Temat: zbieram grupe dziewczyn z waga 80kg (+)(-)

Gruppcia i jak Wam poszło?

Kupiłam bilety do Rzymu. Lecimy za tydzień w czwartek.......23 marca.....zobacze dzieciaczki😍

Pilnowanie pieska ma jednak jedną wielką zaletę 😁szef się zgadza bez mrugnięcia na wszystkie moje urlopy 👍😁

Dzień dobry

1 cześć pisemnego egzaminu za mną, napisanie meila i wypracowanie. Poszło ok, na b1 na pewno.

Jeszcze praca z tekstem i słuchanie.

Gruppcia gratuluję 😁dostaniecie później jakies świadectwo lub certyfikat?

Córka mnie "pocieszyła" bo powiedziała, ze na nasz przyjazd ma padać......trudno. Więcej czasu spędze z wnukami i córką w domu 😁może sobie padać. Zreszta jeszcze ponad tydzień, pogoda może się zmienić.

Dzisiaj kolejne pomiary. Po 3 tygodniu kolejne minus 1,1 kg i 3 cm mniej w brzuchu. Koleżanka mówi, ze spodnie na mnie robią sie luźne 😛

dzień dobry :)

jutro idę do pracy, już powoli ogarnia mnie gorączka podrózna 😉jeszcze sie nie pakuje, ale powoli kupujemy prezenty i zastanawiamy co zabrać ze soba.Chcemy wykorzystać darmowa niedziele i odwiedzic muzea watykańskie. Córke już uprzedziłam, ze ma nas w niedziele na ładnych parę godzin z głowy. Oby sie tylko rzeczywiście udało tam dostać...cieszę się na ten wyjazd😉

U nas od kilku dni nad ranem straszne mrozy...kiedy to sie skończy? 😥

Robiłam też dzisiaj rano mammografię, wyniki dopiero za 2 tygodnie, ale zdążę jeszcze dostac wyniki przed usg piersi. Jestem zapisana na po świętach. Trochę się martwię, ze tam coś wyjdzie

dziewczyny co u Was?

nawet nie ma co poczytać......a jak pojade i tydzień mnie nie będzie to kto będzie pisał??? 🙁

U nas zapowiada się dzisiaj piękne słoneczko. Ludzie zaczynają czuć wiosnę i coraz więcej klientów przyjeżdża oglądać nowe łódki i kupuje silniki. Znowu zaczyna się ruch:) dobrze, Przynajmniej jest co robić. 

Życzę Wam spokojnego weekendu 😍

Hej Kochane :-)))
Wróciłam 8 marca w nocy, ale od tamtej pory ganiam i probuje nadgonic to, co zostawiłam.
Napiszę, jak sie troche luzniej zrobi, chociaz sezon juz mi sie zaczal i jest typowe latanie dziur.

Wandziu, ja byłam w muzeach watykańskich w lutym. Padało i raczej było zimno. W kolejce stanęlam o 9 rano. Ta kolejka ciagneła się wtedy na Via di Porta Agnelica, az do bramy i przecznicy Via Saint'Ana, a potem zawracała aż do Borgo Angelico. Posprawdzaj sobie ulice na mapie, żebyś miała obraz sytuacji. W kolejce stałam 2 godziny, weszłam o 11.
Koło 13-13.30 już zaczęli nas popędzać, bo chcieli zamknąć o 14-tej. W kolejce stali również Włosi.
Tyle opisu kolejki, który moze Ci się przydać.
Uważam, że trzeba być jednak wcześniej, nawet przed 8-mą, bo potem jest mało czasu i sił na same muzea.

Muzea są bardzo duże, nie ma mowy, żeby obejrzeć wszystko za jednym razem. A poza tym w darmowe niedziele tłum jest szalony.
Ja dotarłam do Kaplicy Sykstyńskiej, a potem juz mi było wszystko jedno, co jest dalej (a dalej jest druga połowa sal muzealnych).
Więc ja radzę, żebyście sobie obejrzeli plan muzeów i zdecydowali jakie epoki i zagadnienia Was interesują. I tylko to ogładali.

Wiem od znajomych Włochów, że po Kaplicy Sykstyńskiej jest wystawa chyba Santa Croce i tam są na wystawie ogromne rubiny i pełno innej pieknej biżuterii i jakiś wot. Ja ominęłam, bo nie wiedziałam i byłam padnięta.

Jeszcze, nie bardzo jest czas na czytanie opisów, a eksponatów jest bardzo dużo. Ja robiłam zdjęcia rzeczy dla mnie interesujacych i opisów do tego.
Generalnie, muzea są bardzo ciekawe, ale ja bym ekspozycję podzieliła co najmniej na 6 części - wtedy umysł jest w stanie przyswoić wiadomości, a nie tylko obfotografować gablotki.

Zmykam do ogrodu, bo ostatni ładny dzień przed deszczem.

Jeszcze Wam wrzucę taki mały żarcik :-))

A na harfie...

Tuptulinko, dobrze, że nie zamalowali 😁. Sezonu turystycznego jeszcze nie ma a już takie kolejki ?!!! Zresztą Rzym i Watykan, to najważniejsze punkty na mapie prawdziwego turysty.

Wandziu, w marcu mam zawsze wielkie zamieszanie . Uwielbiam ten miesiąc. Spotkania z rodziną, z przyjaciółkami jest super.

Mam nadzieję, że w czasie wizyty u córki będzie piękna pogoda , będziesz mogła nacieszyć się wnukami i ciut pozwiedzać.

Wanda, a gdzie będziecie mieszkać?

Mi z miejsc nieoczywistych bardzo podobała się Villa Doria Pamphilij i Pałac Bernini z La velata Corradiniego i

Forinaria Rafaela.