- Dołączył: 2008-05-31
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2029
28 grudnia 2008, 03:11
wszędzie tematy: 100kg do zrzucenia, 50kg do zrzucenia... itd, itp... a ja mam 20kg za dużo i mam zamiar zrzucić to w okresie od 2. stycznia do 30. czerwca oczywiście 2009 roku :) mam nieźle sprecyzowane plany, nie?? ;) jakby ktoś chciał sie dołączyć to zapraszam :)
- Dołączył: 2009-03-04
- Miasto: Mińsk Mazowiecki
- Liczba postów: 2739
11 stycznia 2012, 15:34
Tak to z facetami bywa - my jesteśmy z Wenus, a oni z Marsa ;) Dobrze, że będziecie razem, to jak tylko się o coś pokłócicie, od razu się będziecie godzić - cały urlop na to macie ;)
11 stycznia 2012, 18:26
Hejka !
Katarzyna -witaj !! Dobrze, że u Ciebie wszystko ok :)) Cieszę się, że do nas zaglądnełaś :)
Yor- ja na siłowni robię jak na razie tylko aeroby, a prawdę mówiąc nigdy nie lubiłam tych innych ćwiczeń z ciężarkami czy coś ;)
Verden-dobrze wiem o czym mówisz, pisząc że kłócisz się ze swoim :) Mój ostatnio pojechał do sklepu i zapomniał mi powiedzieć, że do kolegi na chwilę idzie a ja się zamartwiałam gdzie on jest.
Co do chamstwa to niestety ale tu w Dublinie często się to zdarza, dokładnie jak żeś to Verden opisała, że potrafią w restauracjach,sklepach krzyczeć, przeklinać itp. Dziwne jest też to, że niektórzy z Polaków są zazdrośni i zawistni np. my z moim kupiliśmy drugie auto to już mój usłyszał od kolegi że " O powodzi się, jeszcze trzecie auto sobie kupcie"..Osobiście to mnie śmieszą takie komentarze bo nie po to ciężko pracuję by sobie odmawiać, tym bardziej że potrzebowaliśmy drugie auto.Nawet na wakacjach jak byliśmy w Bułgarii to z daleka było widać że to Polak/Polka...
Chociaż z drugiej strony może nie jesteśmy aż tak źli, wierzcie mi Irlandczycy to też niezłe ziółka...:)
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
11 stycznia 2012, 19:13
Tak, tyle, ze my najszybciej swoich zauwazamy, no i przez to ze jestesmy Polakami dobrze rozumiemy, co drugi mowi. a co do zawiscie to na porzdku dziennym jest to chyba na 'emigracji' bo nam zazdrosci, ze kupilismy wlsnosciowe mieszkanie na kredyt, rodzina tescia, ktora tu mieszka juz wiele lat. Sami gdyby rozsadniej gospodarowali tez by duzo mieli, bo budowali duzy dom, na zasadzie zastaw sie, a postaw sie, no i sie tak zadluzyli, ze musieli go wymienic na szeregowy. W dodatmu my przez ta zawistna rodzine meza musimy kazdy nasz wyjazd skrupulatnie ukrywac przed wszytskimi tu.
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
12 stycznia 2012, 09:38
Czesc Dziewczyny, co tam u Was ? Jak dietkowanie, cwiczenia i smaopoczucie ?
Ja dzis spiaca, z aokanem wieje i pochmurno, a do tego jakies blizej nieokreslone zaziebienie mi sie przyplatalo.
- Dołączył: 2009-01-17
- Miasto: Daleko Za Miedzą
- Liczba postów: 37948
12 stycznia 2012, 10:22
hej dziewczyny
ja juz po śniadanku i kąpieli :)) teraz posiedze chwilke na kompie i ide polezeć :)
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
12 stycznia 2012, 10:38
Ja natomiast posegregowalam pranie, teraz moge zabac sie za prasowanie. Wrzucilam tez lopatke jagnieca do piekarnika na dzisiejszy objadek. Musze jszcze napisac do mojego, bo nie wiem, o ktorej przyjdzie na objad.
12 stycznia 2012, 11:00
Hej dziewczyny !
Kurde po ostatnim ważeniu przybyło mnie, i zastanawiam się czy to przez nadchodzącą @@ czy po prostu przez kilka małych grzeszków ?
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
12 stycznia 2012, 12:10
mysle, ze moga byc to obie przyczyny, ale mi jak sie zbliza @ to tez grzesze
12 stycznia 2012, 13:39
W tym tygodniu nie będzie żadnych grzeszków tylko ciężka praca :) A na poważnie właśnie sprzątnęłam mieszkanie i zastanawiam się co na obiad zrobić. A ty Verden co dziś dobrego robisz ?
- Dołączył: 2009-03-04
- Miasto: Mińsk Mazowiecki
- Liczba postów: 2739
12 stycznia 2012, 13:46
Hejka :)
Ja walczę z katarem od kilku dni, ale przegrywam walkę i włazi mi wszystko w zatoki, czego ogromnie nie cierpię :(
Głowa mnie boli i nie mam na nic siły, ale rano odwaliłam porządne zakupy, obiadek już mam więc mogę chyba iść pod kocyk.
