- Dołączył: 2006-03-11
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1695
20 lutego 2009, 09:43
Witam!
Szukam sojuszniczek w walce z kilogramami wśród mam karmiących.
W ciąży przytyłam 23 kg, teraz czas na ich zrzucenie i powrót do normalnej wagi, bo przed ciązą tez nie było najlepiej ;)
21 kg zniknęło w ciągu 8 miesięcy, teraz chcę przyśpieszyć chudnięcie i na roczku synka wystąpić w seksownej sukience w rozmiarze 38 ;)
Ja od tygodnia jestem na diecie smacznie dopasowanej - wcześniej próbowałam ograniczać jedzonko np. kolacje i słodycze.
Są tu jeszcze jakieś karmiące mamy?
- Dołączył: 2009-01-27
- Miasto: Wieliczka
- Liczba postów: 2195
21 grudnia 2009, 21:05
klemensik dzięki,za to co wkleiłaś o diecie, muszę wydrukować tą liste. Choć masz pewnie rację,wystarczy mż i nie byłoby pewnie źle...
aja ja musiałam drastycznie odstawić od cyca,bo sie pochorowałam i dostałam antybiotyk wykluczający karmienie. Z tym,że nie karmiłam zbyt często,w dzień 1 raz lub wcale,a w nocy 3-4 razy Piotrek doił pierś. On rozstanie przeżył bezboleśnie, ja miałam problem z piersiami, pomogło picie naparu z szałwii i wieczorem przed snem odciagałam troszkę mleka,ale nie dużo,tyle tylko,zeby przestały boleć. Najpierw odciągałam codziennie, potem co drugi dzień i coraz mniej,w końcu nie czułam już takiego napiecia,wiec przestałam odciągać.
karmienie zakończyłam ponad 3 m-ce temu,ale jak nacisnę pierś,to jakas kropla mleka kapnie,ale nie przeszkadza mi to :)
Edytowany przez Beata153 21 grudnia 2009, 21:05
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Domek
- Liczba postów: 4562
21 grudnia 2009, 23:28
Aja ja odstawiałam stopniowo. Na końcu to było już tylko jedno karmienie na noc. Chociaż jak przestałam karmić to kilka dni miałam jeszcze jakieś grudki dziwne, no i pokarm jeszze mogłam wycisnąć długo :)
Ja chwilowo na wadze ubytek, bo w sobotę miałam takie przejścia, ze masakra. Mieliśmy juz pogotowie do mnie wzywać. Wymioty, biegunka (na raz
![]()
), skurcze, dreszcze, poty i było mi straaaasznie słabo. I właśnie te słabości były najgorsze. Z WC do łóżka mnie M musiał prowadzić. Na natępny dzień od razu było 2 kg mniej.
- Dołączył: 2008-07-14
- Miasto: Mój Kącik
- Liczba postów: 1852
22 grudnia 2009, 09:16
Madziannna dużo zdrówka !!! Ale te choroby się Ciebie trzymają. Mam nadzieję,że już lepiej.
U mnie też odstawienie od piersi zakończyło się bezboleśnie, bo mały rzadko jadał.
A u mnie dziś na wadze 64,9 kg. Niestety zbliżają się Święta i na pewno będzie więcej,oby nie za dużo :))
My w tym roku Święta Bożego Narodzenia spędzamy po raz pierwszy w Belgii. Na Wielkanoc już tu zostawaliśmy i nie było źle, bo zawsze ktoś z rodziny do nas przyjeżdżał. Teraz jesteśmy sami, całe szczęście że znajomi zostają to robimy razem Wigilię. Mam nadzieję,że nie przepłaczę całych świąt.
- Dołączył: 2009-03-02
- Miasto: gdzieś
- Liczba postów: 13226
22 grudnia 2009, 15:09
Martuś, będziemy po polsku z Tobą myślami.
Madzianna uważaj na siebie, szkoda Cię, ciągle coś Cię dopada.
- Dołączył: 2007-03-08
- Miasto: Sosnówka
- Liczba postów: 3098
22 grudnia 2009, 22:54
Madzianna zakończ to chorowanie.
Dziś był urlopik ale obiegalam sie po domu jak oszalała.
M w pracy, małe śpią, idę i ja , dobrej nocki!!!
- Dołączył: 2008-06-17
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 7660
23 grudnia 2009, 00:34
Dzięki dziewczyny za rady
najgorsze już za mną tzn już nie mam twardniejącego baniaka tylko pierś :))) mały próbuje się do cyca dobierać ale nie jast natarczywy i wystarcza mu w zastępstwie szklanka mleka lub soczku i idzie się bawić :)
Madzianna - ZDROWIEJ!
klemensik - tu większym ekspertem jest agusia70 :) ja jestem świeżoupieczoną dukanówką ale z pięciokilogramowym spadkiem ;)
- Dołączył: 2008-06-17
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 7660
23 grudnia 2009, 00:38
Raczej przed świetami tu nie zajrzę, bo właśnie zaczełam ferie i trzeba sie ostro wziąć do roboty! pierniczki, uszka, nadziewańce itp. mniam już mi ślinka leci do świątecznych smaków.
POGODNYCH SPOKOJNYCH I ZDROWYCH ŚWIĄT WAM ŻYCZĘ
- Dołączył: 2009-03-02
- Miasto: gdzieś
- Liczba postów: 13226
23 grudnia 2009, 14:00
Zdrowia pogody ducha i mnóstwa radości w świąteczny czas, kochane. Moja przygoda z vitalią dzięki Wam jest przyjemniejsza. Dziękuję za wszystko.
- Dołączył: 2007-03-08
- Miasto: Sosnówka
- Liczba postów: 3098
24 grudnia 2009, 00:06
Kochane, zdrówka dla wszystkich, dla Waszych rodzin, dzieciaczków... Miłego świętowania!!!
- Dołączył: 2008-06-17
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 7660
24 grudnia 2009, 00:17

Smaczenego szczuplaczki :))))) to piernik królewski własnej roboty :))) kaloryczny na maksa!