- Dołączył: 2006-03-11
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1695
20 lutego 2009, 09:43
Witam!
Szukam sojuszniczek w walce z kilogramami wśród mam karmiących.
W ciąży przytyłam 23 kg, teraz czas na ich zrzucenie i powrót do normalnej wagi, bo przed ciązą tez nie było najlepiej ;)
21 kg zniknęło w ciągu 8 miesięcy, teraz chcę przyśpieszyć chudnięcie i na roczku synka wystąpić w seksownej sukience w rozmiarze 38 ;)
Ja od tygodnia jestem na diecie smacznie dopasowanej - wcześniej próbowałam ograniczać jedzonko np. kolacje i słodycze.
Są tu jeszcze jakieś karmiące mamy?
- Dołączył: 2008-06-17
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 7660
31 marca 2010, 21:02
klemensik domek wygląda fajnie, choć mi by brakowało pokoiku na pracownię :) oj marzy mi się taki parterowy hmmm... może kiedyś :))))
- Dołączył: 2009-02-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3197
2 kwietnia 2010, 06:57
dziewczyny padam z nóg, klientki szaleją ja nic nie posprzątane, w zamiarze mam upiec2ciasta,sał. jarzyn. galantynę,
Mikołaj zakatarzony a mój S. złapał jakiegoś wirusa i boję sie o Mikołajka, szaleństwo
a co do wagi to w tym tyk. ( na początku) było juz przeszlo 65 po babie,( zjadłam całą
![]()
bez paru kawałeczków)
- Dołączył: 2007-06-19
- Miasto: *
- Liczba postów: 324
4 kwietnia 2010, 23:52
Wesolych swiat kobietki!!!
- Dołączył: 2009-02-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3197
7 kwietnia 2010, 09:24
moje świeta skończyły sie kg. na plusie i nie obyło sie bez choróbsk:( mikolajek zapalenie krtani i tchawicy, nie było strasznych duszności ale i tak dużo nerwów mnie to kosztowało, dostał zastrzyk i mu trochę ulżyło ) mąż podobnie:) ale bez zastrzyka
- Dołączył: 2009-02-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3197
7 kwietnia 2010, 16:28
coś mi się wydaje, że mamy po wątku , opuściłyście nas
- Dołączył: 2009-03-02
- Miasto: gdzieś
- Liczba postów: 13225
7 kwietnia 2010, 18:43
Agusiu, czytam, ale na pisanie trudno znaleźć czas. W szkole gnam z materiałem, bo boję się, że nie zdążę, a skoro w przyszłym roku mogę tych klas nie uczyć, muszę porządek po sobie zostawić. Do domu znoszę kilogramy prac do poprawienia, nie mam czasu na ćwiczenia, za to jedzenie łatwo do buzi wchodzi.
- Dołączył: 2009-02-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3197
7 kwietnia 2010, 20:08
wiem, wiem, wszystkie mamy więcej pracy bo szkraby podrosły, ale strasznie szkoda mi tego wątka
- Dołączył: 2007-06-19
- Miasto: *
- Liczba postów: 324
7 kwietnia 2010, 20:51
mnie tez, ale slowo daje, ze tak szybko sie nie poddam i was nie zostawie!