Temat: Karmiące mamy chcące odzyskać fiugurę ;P

Witam!

Szukam sojuszniczek w walce z kilogramami wśród mam karmiących.

W ciąży przytyłam 23 kg, teraz czas na ich zrzucenie i powrót do normalnej wagi, bo przed ciązą tez nie było najlepiej ;)

21 kg zniknęło w ciągu 8 miesięcy, teraz chcę przyśpieszyć chudnięcie i na roczku synka wystąpić w seksownej sukience w rozmiarze 38 ;)

Ja od tygodnia jestem na diecie smacznie dopasowanej - wcześniej próbowałam ograniczać jedzonko np. kolacje i słodycze.

Są tu jeszcze jakieś karmiące mamy?


Pasek wagi
Ja próbuję się ogarnąć po świątecznym wyjeździe ... jeszcze nie rozpakowałam swojej torby.
Szkoda dnia - taka ładna pogoda, to siedzimy w piaskownicy ;)

U mnie tylko 0,4 kg więcej niż przed świętami, a zjadłam sporo słodkiego.

Agusia, nie martw się na zapas. Tak łatwo się nie pozbędziesz koleżanek w niedoli ;P


Pasek wagi

witam

 

ja nie zaglądałam na wątek dłuższy czas,ale miałam doła zwiazanego z wagą. Był taki okres,koło trzech tyg,że waga szła do góry mimo diety ćwiczeń. Do dziś nie wiem,co się działo z moim organizmem. Przytyłam wtedy z 55,4 kg na ponad 57 kg. Niby niewiele,i gdybym pewnie nie stosowała diety sm. dopasow.to nie zwracałabym większej uwagi na ten przyrost.A tak nie wiem,co sie działo.

Na szczęście w pewnym momencie waga staneła,a potem pomału zaczęła spadać. Przed świętami było już 55,5 kg

Niestety,w święta poszalałam ze słodkim,sałatkami i na wadze znowu 56,5 kg

Po dwóch dniach od świąt,cwiczeniach i w miarę rozsądnej diecie na wadze równe 56 kg. Na kilka dni waga idzie znowu w kąt,będę starała sie jeść rozsądnie,i mam nadzieję,że będzie dobrze

Ogólnie chciałabym do wakacji dojść do wagi z poprzedniego lata,czyli ok 53,5 kg. Mam nadzieję,że dam radę

To tak w skrócie o tym,co u mnie

 

Mam nadzieję,że będe już z Wami na bieżąco

Pasek wagi
to sie bardzo cieszę, że się was nie pozbędę
bo juz traciłam nadzieję
moja waga przekracza 65kg. wczoraj dalej wymiatałam resztki:)) dzisiaj wszystko wyrzuciłam i wieczorem zabieram tyłek na aerobik,
Pasek wagi
Ja też się melduję :)
Cały czas czytam wątek,ale z reguły nie ma czasu pisać. W ogóle odkąd zaczęłam przygodę pod tytułem SKLEP, to  nie miałam na nic czasu. Brak ćwiczeń, nieregularne jedzenie,koszmar! Na święta oczywiście nadrobiłam braki w jedzeniu, skutkiem czego dziś na wadze 2kg więcej niż przed świętami :) No i nadal nie mogę powstrzymać swego apetytu, zwłaszcza na słodkie :) Mam nadzieję, że uda mi się powoli wszystko poukładać i znajdę chwilę czasu na ćwiczenia, żeby dobrze wyglądać latem w krótszych i lżejszych ciuszkach :)
Pasek wagi
marta a jak ida interesy. opowiedznam o tym, chetnie posluchamy
Marta i mnie zżera ciekawość:)
byłam na aerobicu hurra, coś zaczęłam robić
Pasek wagi
Jakoś powolutku idzie,klienci są a to najważniejsze, no bardzo się cieszą, że w końcu pojawił się jakiś sklep z polskimi artykułami. Wiadomo przed Świętami ruch był większy, teraz jest poświąteczny mały zastój. Mam nadzieję,że zaraz ruch sezon grillowy, to i u nas będzie więcej klientów spragnionych  polskich kiełbasek na grilla, musztardy i chleba prawie polskiego  :)))
Pasek wagi
dlaczego prawie polskiego?

No wiesz nie jest to chleb przywożony z Polski, tylko pieczony w Belgii, ale z polskiej mąki i smakuje jak ten nasz polski :)))
Pasek wagi
ale piekarnia jest polska? pytam bo tu u nas tez jest taki chleb.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.