Temat: 10 kg mniej do wiosny!

Witam. Do wiosny chciałabym ważyć 55-57 kg, teraz ważę prawie 10 więcej. Nie mam zamiaru stosować żadnej konkretnej diety, po prostu ograniczyć jedzenie. Dodatkowo będę sporo ćwiczyć. Jeżeli jesteście chcętne aby się razem ze mną wspierać i macie podobny cel, to zapraszam :) 

Będziemy się dzieliły tutaj swoimi jadłospisami, wykonanymi ćwiczeniami żeby być swoją wzajemną motywacją. Będziemy też rozmawiały o wszytskim na co będziemy miały ochotę i co pomoże nam w przestrzeganiu diety i doda siły do wykonywania ćwiczeń.


Pasek wagi

tak jutro ważenie, tzn powinno być ono właściwie dzisiaj, ale w tabeli się machnęłam i zamist 21, wpisałam 22, więc wybaczcie.

ja jakoś nie czuję magii świąt, chociaż dzisiaj przez ten śnieg to i tak już lepiej. 

zawsze na wigilię jeździmy z rodzicami i siostrą do dziadków, jest tam z nami jeszcze wujek. babcia zawsze robiła większość potraw, jednak w tym roku miała udar, więc wszystko spada na nas i dziadka. oczywiście damy jakoś radę, tylko że to nie będzie już tak jak zawsze, nikt babci nie dorówna w gotowaniu i jeszcze jej te wszystkie wymyślone fikuśne potrawy achh :) ale dochodzi już do siebie, więc i tak dobrze z nią w porównaniu do tego co było na początku. jeszcze z 2 miesiące temu nie wiem czy ktokolwiek miałby głowę do tego żeby święta robić jak babcia nie wiedzia nawet jak się nazywa.

ostatnio w ogóle nie ćwiczę. odkładam sobie wszystko, tłumacząc, że skoro na święta i tak się tyle najem, że pewnie chodzić nie będę mogła, to i tak bez sensu :d i jak tutaj w 3 miesiące 10 kg zgubić... no ale nie ma zmiłuj się! chcę w końcu czuć się mega dobrze w swoim ciele.

do fryzjera też by mi się przydało pójść. nie byłam już z 4 miesiące :d ale chcę w końcu zapuścić włoski, więc szkoda mi je podcinać hehe 

Pasek wagi
ja z 3 lata temu miałam taki głupi pomysł, że dałam koleżance włosy, żeby mi je obcięła. jej mama jest fryzjerką, więc miała profesjonalne nożyczki. nie wiem co mnie napadło, naprawdę haha :D jak mnie opier****ła tak do niedawna musiałam włosy na równo zapuszczać. bo wcześniej to tak mi je 'pocieniowała', że te najkrótsze miały może z 5 cm. ale teraz są już ładnie na równo ścięte, chociaż tyle dobrego :) ale neistety trochę krótkie... ledwo do piesi sięgają. cholerstwo nie chce coś rosnąć :)
Pasek wagi
No ja włoski to mam akurat bardzoooooooo długie ;d grube gęste i ciemne bardzo długosc mniej wiecej taka jak w avatarze cancri ;D  chyba jeszcze dłuzsze;d
Pasek wagi
kiiwi tez kiedys bylam w takiej sytuacji ale jako obcinajaca a w dodatku moja mama jest chemikiem i nikt z fryzjerstwem nie ma nic do czynienia  nie wiem jak to sie stalo ale zle sie skonczylo bo byla to kolezanka mojej starszej siostry i jak sie zobaczyla w lustrze to zaczela plakac ...
Wy tu o fryzjerach... Ja mam długie i kręcone i to moja jedyna możliwa, normalnie wyglądająca fryzura, nie raz przez to byłam załamana, bo marzyłam o grzyweczce. ;) Ale z drugiej strony, umyję, wklepię odżywkę i mam fryzurę ;D


Ja muszę podać wczorajszą wagę (dobrze, że się zważyłam!), bo wczoraj mój P. wpadł z piwkami do mnie i przyjęłam dużego Heinekena, więc dziś waga będzie kłamać. ;)

70,9 kg
BMI 23,69



waga 60,2 kg
BMI 21,59


trochę się waha w dół i w górę
raz jest 59 a raz 60
ale dziś akurat 60
jakby wczoraj było ważenie to bym podała 59,8 kg 
a tak na serio, to i tak się cieszę bo jest wyraźny spadek
a jem dość normalnie, tylko ćwiczę jak najwięcej
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.