Temat: GRUPA WSPARCIA 'w poszukiwaniu własnej atrakcyjności

Wraz z grupą kilku Vitalijek postanowiłyśmy założyć mocną GRUPĘ WSPARCIA która nie upadnie po dwóch dniach. Wiadomo, że w grupie raźniej. Dlatego zapraszamy wszystkie kobietki (zmotywowane do wspólnego odchudzania i motywowania się tu nawzajem) które chcą dobrnąć do końca diety i osiągnąć wymarzoną wagę!!!

Proponuję zacząć 23 czerwca..Myślę że do tego czasu zdążymy się wbić w normalny tryb życia i meldowanie się nie będzie nam sprawiać większego problemu.

ZASADY
1. OGRANICZAMY SŁODYCZE DO MINIMUM
2. UPRAWIAMY SPORT
3. TRZYMAMY DIETĘ KAŻDY WG WŁASNEJ PREFERENCJI
4. WAŻENIE??? WSPÓLNIE USTALIMY JAKI DZIEŃ NAM PASUJE
5. KAŻDA WYZNACZA SOBIE SWÓJ OSOBISTY CEL
 
ZATEM ZAPRASZAMY WSZYSTKICH CHĘTNYCH DO ZAPISYWANIA SIĘ!!!
KAŻDY CHĘTNY PROSZONY JEST O PODANIE:
**WAGI AKTUALNEJ
**WAGI, KTÓRĄ CHCEMY OSIĄGNĄĆ W  TRAKCIE   AKCJI (PROSZĘ O REALNE CELE)
**WZROST
**OBWÓD TALII
**OBWÓD BIODER
**OBWÓD UDA


*************ZAPRASZAMY***********


Pasek wagi

karulek88 no mnie juz od tygodnia cos drapie w gardle i głowa boli.

Biore cos ale jakos srednio ta choroba mija!

oj mi też już tydzień mija jak mnie trzyma, ale nie martw się kiedyś przejdzie ale oby szybko:-) no ja dziaj na przeciwbólowych i gorączka mnie trzyma szkoda gadać:-(
dzień dobry wszystkim :-)
to chyba taki podły okres, że wszyscy chorują... Ja już chyba wspominałam, że jak mnie coś brało to się wyleczyłam gorącym mlekiem z miodem i czosnkiem. Może zestaw niezbyt smaczny, ale działa :) no i ktoś wspominał o wódce z pieprzem, też pewnie działa :)

Odchudzanka może rzeczywiście weź wagę środkową, a jak nie to wybierz sobie jeden wynik i po prostu waż się potem w tym samym miejscu. bo tylko wtedy bedziesz wiedziała ile faktycznie chudniesz.

Olusia doskonale Cię rozumiem. Nie wiem na czym to polega, ale ja też jak wyjechałam z rodzinnego domu to mi przybyło tych kilogramów nie wiadomo kiedy i skąd... Dobrze, że w końcu udało mi się to zauważyć...

karulek nie szalej tam na tej imprezie :P ponieważ w wakacje przerabiałam kilka całkiem poważnych imprez rodzinnych (urodziny, imieniny, obrona magistra) wiem, że jak się człowiek postara to można z tego wyjść obronną ręką ;) możesz próbować wszystkiego, tylko wystarczy brać mniejsze porcje, a następnego dnia trzeba koniecznie wrócić na dobre tory. Jeżeli pozwolisz sobie tylko na jeden dzień szaleństwa to nie powinno się to odbić na Twojej wadze :) u mnie to działało :)
karulek88 no ja tez mam ponad 37

miss.ch. no tak tylko w mieszkanku ciezko zlaesc prosta podłoge!

Postaram sie na kafelkach w łazience poszukac!

miss dokładnie tak zrobię:-) małe porcyjki i będzie git:-) tzn nie wiem czy wezmę bo z drugiej strony ta choroba robi cuda ijeśc mi się nie chce:-)
odchudzanka o to widzę,z e ciebie też już dopadło, oj jojojo

karulek88 no tak....

A planoiwałam sie isc zaszczepic po 10 tym a teraz musze czekac az wydobrzeje........

o to rzeczywiście teraz musisz poczekać...
no jasne, lepiej zaczekać, bo inaczej szczepienie nic nie da.

jejku, jak mi się nic nie chce... dziś mam lenia kompletnego. Już prawie od godziny siedzę bez sensu na demotywatorach i lockerzie :D może chociaż konieczność ugotowania obiadu w jakiś sposób wyciągnie mnie z tego marazmu
oj a jak mi się nic nie chce :-( właśnie z mama spaliliśmy jaja gotowane, zapomnieliśmy o nich:-( mama ryby ja  koleżance włosy robiłam:-( porazka

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.