Temat: GRUPA WSPARCIA 'w poszukiwaniu własnej atrakcyjności

Wraz z grupą kilku Vitalijek postanowiłyśmy założyć mocną GRUPĘ WSPARCIA która nie upadnie po dwóch dniach. Wiadomo, że w grupie raźniej. Dlatego zapraszamy wszystkie kobietki (zmotywowane do wspólnego odchudzania i motywowania się tu nawzajem) które chcą dobrnąć do końca diety i osiągnąć wymarzoną wagę!!!

Proponuję zacząć 23 czerwca..Myślę że do tego czasu zdążymy się wbić w normalny tryb życia i meldowanie się nie będzie nam sprawiać większego problemu.

ZASADY
1. OGRANICZAMY SŁODYCZE DO MINIMUM
2. UPRAWIAMY SPORT
3. TRZYMAMY DIETĘ KAŻDY WG WŁASNEJ PREFERENCJI
4. WAŻENIE??? WSPÓLNIE USTALIMY JAKI DZIEŃ NAM PASUJE
5. KAŻDA WYZNACZA SOBIE SWÓJ OSOBISTY CEL
 
ZATEM ZAPRASZAMY WSZYSTKICH CHĘTNYCH DO ZAPISYWANIA SIĘ!!!
KAŻDY CHĘTNY PROSZONY JEST O PODANIE:
**WAGI AKTUALNEJ
**WAGI, KTÓRĄ CHCEMY OSIĄGNĄĆ W  TRAKCIE   AKCJI (PROSZĘ O REALNE CELE)
**WZROST
**OBWÓD TALII
**OBWÓD BIODER
**OBWÓD UDA


*************ZAPRASZAMY***********


Pasek wagi

Hej Karulek :) Widzę że weselisko się udało :D a i waga ładnie spada! Gratuluję 

 

Zauważyłam również że wróciłaś do wątku Walka z kilogramami - szkoda że akurat teraz jak ja się wypisałam ;)

 

Kleo żyjesz??? Odezwij się!

Pasek wagi
szyszunia i tydzień temu i teraz wesele super...
waga powoli spada i dobrze muszę teraz się nie poddać i schudnąć do mojej 6:-)
dołączyłam do akcji bo z kimś raźniej... szkoda ze ciebie już nie ma:-(

no własnie a gdzie reszta???? halo halo???:-)
Karulek mnie nie ma bo "chwilowo" mam przerwę w odchudzaniu ;)
Pasek wagi
aha no to rozumiem:-)

hello kochane!!!

nie bylam tu ostatnio bo mam duuuuuuuuuuuuuuuuuuuzo pracy :(

Szyszuniu czy to "chwilowe" odstapienie od odchudzania to jest moze to co ja mysle??  :D udalo sie??

Pasek wagi

Oj Kleo nie chcę zapeszać... Napiszę więcej w czwartek :))

 

A Ty już po oficjalnym zaobrączkowaniu? ;)

Pasek wagi
czy ja o czymś nie wiem??? kurcze pochwalcie sie ? czyżby dzidziuś???? szyszuniu powiedz no, ciekawa jestem:-) kleo a ty ja tam?? piszcie bo normalnie ciekawość mnie zżera:-)

witajcie kochaniutkie.. wiem ze mnie ostatnio tu nie ma ale mam strasznie duzo na glowie..

okres przed 1 listopada jest wyjatkowo goracy.. zabralam sie za znicze i tak mi schodzi dzien.. polowa w pracy a druga na zniczach..

do tego ja i moj Tygrysek zapisalismy sie na dwa kursy.. jeden to kurs tanca a drugi paralotnie :D

wiec rozumiecie kochaniutkie ze z czasem u mnie slabiutko.. bedzie lepiej po pierwszym..

a co do wagi to 66kg :(

buziaczki :*

Pasek wagi
kleo fajnie że zajrzałaś bo myślałam ze tylko ja już tutaj zaglądam:-)
oj tak dużo pracy teraz przed 1-wszym....
ciekawe kursy macie... he  he ja tylko angielskiego ciągnę ale nie jest tak imponujący jak paralotnia:-)
pozdrowionka:-*
Cześć dziewczyny! Ja też rzadko zaglądam... Z dobrych wiadomości to chyba tylko to, że na wadze 59,5 kg. Trzymajcie się!
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.