14 lipca 2009, 23:07
Witam wszystkich :)
Założyłam ten wątek ponieważ zmagam się z tarczycą już jakiś czas i w sumie dzięki niej w pewnym stopniu zyskałam swój nadbagaż... Chciałabym aby w tym miejscu się spotkały osoby z podobnymi problemami, żebyśmy dzielili się ze sobą problemami, dobrymi radami i wspólnie motywowali się do walki która w naszym wypadku jest cięższa niż ciężka ;)
Zapraszam zatem wszystkich gorąco...
Zacznę:
Nazywam się Gośka - od ponad dwóch lat zmagam się z niedoczynnością tarczycy.. ;) ( takie formalne powitanie, mam nadzieję że jednak będzie nam tu również wesoło :) )
17 sierpnia 2009, 19:45
mój mi kupił garnek do gotowania na parze, 2 poziomowy, (taki na kuchenkę bo gaz mam w czynszu) i pan mąż wraz z dziećmi przekonali się do warzyw gotowanych na parze (brokuł, kalafior, marchewka, cukinia, o ziemniaczki jakie są pyszne), ale też lubią obiady mączne, makarony, pizzę, itp, oczywiście oszukuję gotując, np.zamiast śmietany dodaję jogurt, zupa nie musi być na kościach,dużo warzyw ścieram żeby dzieci nie "wybierały", tak troszkę chachmęcę, w tej chwili gotują sobie kiełbasę z wody więc nawet do kuchni nie wchodzę, bo uwielbiam kiełbachę
- Dołączył: 2009-05-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 160
17 sierpnia 2009, 21:02
Ja tam nikogo, nie mogę pocieszyć. Męża jak dotąd brak. Rodzina nie reformowalna, tylko siostra z mężem zaczęli jeść chrupkie pieczywo, jeszcze trochę i może się nawrócą.
- Dołączył: 2009-05-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 160
17 sierpnia 2009, 21:13
Wiecie, byłam dziś u endokrynologa, zaczyna mnie facet pamiętać. Standardowo trochę mi nagadał dał kolejną receptę i kazał się pojawić za trzy miesiące. Jak zawsze śmiać mi się chciało z jegomościa przez pół dnia. Ten typ widać tak ma.
18 sierpnia 2009, 10:23
ja się też miałam pojawić po 3 miesiącach ;|| zadzwoniłam w lipcu dzień po rejestracji na wrzesień to mi pani powiedziała, że dopiero termin w listopadzie jest.Na wizytę kontrolna!Ja nie pytam ile trzeba czekać na 1 wizytę...Człowiek szybciej umrze niż do lekarza trafi ://
18 sierpnia 2009, 14:14
ja idę teraz 28, przed muszę zrobić TSH i Ft4
18 sierpnia 2009, 14:22
ja przeciwciała muszę zbadać tylko nie pamietam jakie xD
- Dołączył: 2009-02-15
- Miasto: Rybnik
- Liczba postów: 64
18 sierpnia 2009, 17:41
Przeciwciqała to pewnie ATPO i TG-Ab też robiłam niedawno - niestety płatne i zapłaaciłam 70 zł, A do endo też chodze prywatnie bo nie ma inne mozliwości. Brak kontraktu z NFZ - ale się wycfanili nasi polscy lekarze.
18 sierpnia 2009, 17:50
ooo to aTPO mam zrobić i oczywiście standardowo TSH :D
18 sierpnia 2009, 19:24
Hej Dziewczyny :)
Melduję się :)
widzę że rozmawiacie o lekarzach...Ja tym razem sobie mogę iść kiedy będe chciała bo łaskawie dostałam zapas leków na 3 m-ce i bezterminowe skierowanie na badania ;)
Ja miałam robione przeciwciała bezpłatnie.
18 sierpnia 2009, 20:27
to miałaś farta bo u mnie lekarz ŻADEN ani prywatny ani w przychodni nie raczyli wystawić u lekarza z NFZtu endokrynologa to musiałam walczyć o skierowanie na TSH :|| normalnie żal bo tego się inaczej nie da określić...mają zasrany obowiązek wystawiać skierowania ale nie po co...zarobią na tym im mniej skierowań wypiszą ;//