13 stycznia 2012, 21:45
Witajcie,
kiedyś już tu zaglądałam, ale miałam przerwę związaną ze zdrowiem. Wracam do Was i zamierzam pozbyć się mojego, hodowanego od lat balastu. Jakieś 30 kg, a potem zobaczę jak wyglądam i podejmę dalsze decyzje.
Przyłączajcie się do mnie. Stworzymy grupę wsparcia i wspólnie utracimy nasze kilogramy. Możemy opisywać z czego składają się posiłki, jaka dietę stosujemy, co nam w niej pasuje, a co nie itd.
Mam 161 cm wzrostu, ważę 100 kg, nadwaga - jakieś 30 kg. Niestety nie mogę ćwiczyć - jestem po operacji.
Zapraszam.
Edytowany przez czarodziejka75 18 stycznia 2012, 23:59
- Dołączył: 2006-01-29
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 467
24 kwietnia 2012, 21:30
Cóż, radzę ci tylko jedno - podstawowe badania laboratoryjne + wizyta u lekarza. Masz ciśnienie tak niskie, że wcale się nie dziwię, że nie masz na nic siły. Najpierw zdrowie, później dieta - czekamy na ciebie! :D
- Dołączył: 2012-03-05
- Miasto: Bialystok Sztokholm
- Liczba postów: 1034
25 kwietnia 2012, 06:35
Witajcie dziewczyny w piekny wiosenny poranek :) juz czuc ze wiosna przyszla:) dziewczyny ja w tym tygodniu postanowilam wazyc sie codziennie zeby stwierdzic po jakim jedzeniu mi waga rosnie, wiem ze tak nie wolno ale ten tydzien tak robie. A wiec od niedziel i codziennie jestem na silowni plus rower i oczywiscie dosc radykalna dieta i kazdego dnia od niedzieli spada mi dokladnie 400 gr dziwne troche bo kazdego dnia idealnie tak samo, w sumie sie ciesze ale czekam na sobote czy faktycznie pokaze tyle mniej. Czy mialyscie podobnie?
25 kwietnia 2012, 07:19
witam
u mnie też super dzień sie zapowiada
jak pisałam wróciłam do dietki i codziennie (tak,tak marta ja tez to robię) mam mniej a od wczoraj to az -1,2kg
normalnie mega zadowolona jestem.Teraz tylko nie odpuszczać.
witam agata
- Dołączył: 2012-03-05
- Miasto: Bialystok Sztokholm
- Liczba postów: 1034
25 kwietnia 2012, 07:24
Super Madzia :) ja trochę obawiam się weekendu bo przychodzą goście ale to będzie grill także zrobię sobie piersi z kurczaka dobre i zdrowe :) bardziej boje się o alkohol :/ bo napewno coś wypijemy ale spróbuje oszukiwać trochę :)
25 kwietnia 2012, 07:38
a mam fajny pomyśl do dań z grilla
nie wiem może nasz ten przepis ale jak nie to proponuje wypróbowac, super jrest
sałata lodowa+ser feta w kostkę do tego sos czosnkowy ( oczywiscie na bazie jogurtu ale ja dodaje łyzkę majonezu) ale sos nie za ostry musi byc i do tego sosu peczek koperku
polać sałatę , wymieszac i mniam mniam
ja nawet czasmi w domu do obiadu zamiast sórówki robie tę sałatę
u mnie tez sie grill zapowiada w któryś dzien majówki-też drżę ze strachu
- Dołączył: 2006-01-02
- Miasto: Tczew
- Liczba postów: 1528
25 kwietnia 2012, 08:58
Hello:-)
U mnie dziś buro, szaro i ponuro. Ciśnienie jak dla mnie wyjątkowo niekorzystne, spać mi się chce:-( Ale pracować niestety trzeba.
Pocieszam się tym, że jeszcze dwa dni oprócz dzisiejszego i będę miała urlop. Przez 9 dni już coś da się zrobić, tym bardziej, że synoptycy twierdzą że idą do nas upały!Byłoby cudownie, bo plany mam bardzo aktywne. Odebrałam wczoraj rower, kupiony na allegro dla mojego męża. Używany, ale muszę przyznać w całkiem przyzwoitym stanie i bardzo dobre jakości.
Co prawda w sobotę czeka go mały przegląd i wymiana tego i owego, ale wylicytowałam go za grosze. Już się ciesze, że będziemy razem jeździć:-) Przynajmniej nie będzie miał argumentu, że ma rower do bani:-)))
25 kwietnia 2012, 10:00
hejka:) Madzia, Marta - ja tez dziennie się ważę, ale to jest silniejsze ode mnie.Nie mam elektronicznej wagi, ale z zawsze cos tam mniej pokazuje:)
Z tym grilowaniem to będzie problem, ale damy radę!Zamiast kiełbaski jakaś pierś
sałatka...ale zamiast piwka? hm... no ja muszę sobie odmówić i tyle.
Pogoda świetna to spadamy na rower:)wczoraj smignęłam 16 km a dziś mnie tyłek boli...no bo gdzie tam taka dupa na takim małym siedzonku, he, he:)
- Dołączył: 2012-03-02
- Miasto: Suwałki
- Liczba postów: 464
25 kwietnia 2012, 10:03
Witam
U mnie też pogoda do niczego,pada i pochmurno.
Wczoraj cały dzień szyłam sobie kieckę na sobotnia imprezę i tak sobie myślę że na komunię też będzie,tylko żakiet inny do niej założę. Wyszła mi całkiem przyzwoicie,skromna,ale elegancka. Jak w sobotę się ubiorę to cyknę zdjęcie i wstawię na vitalii.Ja jak mam zajęcie to zapominam o jedzeniu a już o piciu to w ogóle,wczoraj tylko 1l. wypiłam. Mi bateria w wadze padła i nie mam kiedy kupić,może jutro się postaram. Ostatnio nie ćwiczę niestety i to z lenistwa absolutnie bo czas bym jakoś wykroiła.
Marta jak ci 400g dziennie spada no to normalnie że tak powiem zajebiście. Ja po ciuchach widzę że schudłam,stare spodnie zakładam bez problemu a wszystkie biustonosze są na mnie za duże w obwodzie. Wiem że wcześniej w biodrach miałam ok 108cm a teraz mam 100cm,myślę że to spory spadek a w pasie mam 82cm tylko nie wiem dokładnie ile wcześniej miałam,no i w udach też widzę zmianę na plus
Zaczynam się sobie podobać (jak dawno tego o sobie nie mówiłam
)
Madzia tobie to tez tylko gratulować spadku
No i co tu zrobić żeby się pić chciało,bo mi się strasznie nie chce ?
- Dołączył: 2012-04-10
- Miasto: Międzyrzec Podlaski
- Liczba postów: 195
25 kwietnia 2012, 12:28
Hej wszystkim!
Jak tam trzymanie dietki? U mnie na razie stanowczo :) bo smacznie ;)wczoraj upiekłam pasztet dietetyczny i wyszedł pychota, aż przyjemnie być na diecie :)
Dziewczyny a co do piwka przy grillu to proponuję bezalko. - zawsze coś a na pewno mniej kalorii
Trzymajcie się i miłego dnia!
- Dołączył: 2012-03-05
- Miasto: Bialystok Sztokholm
- Liczba postów: 1034
25 kwietnia 2012, 13:16
Kuleczka ja tez mysle ze zajebiscie tylko boje sie ze to takie chwilowe, az boje sie cieszyc :) Ja dzis niestety chyba nie pocwicze, mam zabiegany caly dzien do 19 ale jutro znowu :)