Temat: Minus 30 kg i więcej. Kto się przyłączy?

Witajcie,

kiedyś już tu zaglądałam, ale miałam przerwę związaną ze zdrowiem. Wracam do Was i zamierzam pozbyć się mojego, hodowanego od lat balastu. Jakieś 30 kg, a potem zobaczę jak wyglądam i podejmę dalsze decyzje. 
Przyłączajcie się do mnie. Stworzymy grupę wsparcia i wspólnie utracimy nasze kilogramy. Możemy opisywać z czego składają się posiłki, jaka dietę stosujemy, co nam w niej pasuje, a co nie itd.
Mam 161 cm wzrostu, ważę 100 kg, nadwaga - jakieś 30 kg. Niestety nie mogę ćwiczyć - jestem po operacji. 
Zapraszam. 


tez chce sie dolaczyc! zaczelam od dzis i mam do zrzucenia 25,5kg zbednego bagazu....
w sumie jakieś 25 kg do 30 też bym chciała jeszcze schudnąć wiec się przyłączam do Was :)

czarodziejka75 napisał(a):

GEORGE2121 napisał(a):Witam wszystkich serdecznie widzę
wśród użytkownikówprzewaga płci pięknej. Ciesze się że
wątek dlaktórych problem jest nieco większy.Ja dopiero
w tym serwisie mam nadzieje że mnie trochęWas proszę
o jakieś cenne rady moim celem28 Kg. PozdrawiamNa
diecie jesteś?

Hej nie stosuje żadnej diety jeżeli chodzi ci o jakieś takie bardziej naukowe podejście poprostu postanowiłem zmienić nawyki żywieniowe nie jem już słodyczy, ciepłe napoje słodzę już tylko 1 łyżeczką przedtem 2,5 nie jem fastfoodow to był chyba mój najgorszy grzech nie jem jasnego pieczywa a i to ciemne ograniczam staram się nie jeść ziemniaków.
Mam takie pytanko czy gotujecie sobie na obiad coś innego a rodzina je coś innego???


DreamCatcherr napisał(a):

tez chce sie dolaczyc! zaczelam od dzis i mam do
25,5kg zbednego bagazu....

Witaj. Z nami dasz radę. 

Elizabeth88 napisał(a):

w sumie jakieś 25 kg do 30 też bym chciała jeszcze
wiec się przyłączam do Was :)

Hejka. Też mam 30 kg na początek :) W kupie siła 

GEORGE2121 napisał(a):

czarodziejka75 napisał(a):GEORGE2121 napisał(a):Witam
serdecznie widzęwśród użytkownikówprzewaga płci
Ciesze się żewątek dlaktórych problem jest nieco
dopierow tym serwisie mam nadzieje że mnie trochęWas
jakieś cenne rady moim celem28 Kg. PozdrawiamNadiecie
nie stosuje żadnej diety jeżeli chodzi ci o jakieś
bardziej naukowe podejście poprostu postanowiłem
nawyki żywieniowe nie jem już słodyczy, ciepłe napoje
już tylko 1 łyżeczką przedtem 2,5 nie jem fastfoodow to
chyba mój najgorszy grzech nie jem jasnego pieczywa a i
ciemne ograniczam staram się nie jeść ziemniaków. Mam
pytanko czy gotujecie sobie na obiad coś innego a
je coś innego???
Hej. Jem całkiem coś innego. Moja rodzina smaży, ja nie i to od dawna. Nie pije też żadnych gazowanych i sztucznie barwionych napoi (od wielu lat), unikam słodyczy, staram się ograniczać cukier do niezbędnego minimum, w ogóle nie jem tego co ciężkie, tłuste, ciężkostrawne. 

czarodziejka75   dzieki ;) mam naprawde spory bagaż... jak zobaczylam wczoraj moje jeansy sprzed 2 lat i probowalam je zalozyc to sie zalamalam. dluzej byc tak nie moze

DreamCatcherr napisał(a):

czarodziejka75   dzieki ;) mam naprawde spory bagaż...
zobaczylam wczoraj moje jeansy sprzed 2 lat i
je zalozyc to sie zalamalam. dluzej byc tak nie moze

Takie stare ciuchy to tragedia dla psychiki. Też mam w szafie spodnie, w które jeszcze długo nie wejdę. To mi niestety przypomina o tym, jak wyglądam teraz. A może i stety. Przynajmniej nie jestem oderwana od rzeczywistości. 
no jak sie tyje to tego nie widac ale kiedy spojrzysz na spodnie w ktorych Twoja jedna noga zmiesci sie wylacznie w dwoch nogawkach to juz robi się ciezko.....
Faktycznie człowiek nie zauważa, kiedy tyje. Nie przy tej wadze. Może jak ktoś ma 5-7 kg to widzi, ze się nie mieści w ubranie, ale przy mojej wadze nie widać. Po prostu wyciągasz spodnie, chcesz założyć a tu prrrrrrrrrrrrrrr 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.