- Dołączył: 2012-01-23
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 20
23 stycznia 2012, 21:23
Każda z nas jest tu, aby co nieco zrzucić. Więc czemu by nie zrobić tego razem? Piszcie tutaj codziennie o swoich osiągnięciach, o tym jak wam idzie, jaki jest wasz cel, jak do niego dążycie. Pomagajmy sobie nawzajem, mobilizujmy się! Tak jest i łatwiej i przyjemniej :)
Edytowany przez petrova307 23 stycznia 2012, 21:24
- Dołączył: 2012-01-23
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 20
23 stycznia 2012, 21:44
Madzia, nawet nie wiesz, ile mamy wspólnego. W domu jest najgorzej, zawsze dopada największy głód, i człowiek... po prostu nie może się powstrzymać! Dobry pomysł, ja też chyba zrobię ćwiczenia i pójdę czytać ; )
- Dołączył: 2012-01-13
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 20
23 stycznia 2012, 21:47
Ja posiadam w domu książkę,ale dopiero od niedawna. wcześniej zaglądałam m.in. http://www.cwiczeniafitness.pl/cwiczenia/joga/strona/2.html albo http://www.sivananda.eu/pl/pozycje-jogi/cwiczenia-jogi-dla-osob-w-kazdym-wieku.html. Teraz tak jak już wspomniałam korzystam z książki. Ale prócz ćwiczeń poczytałam też sporo o żywieniu w jodze i powiem szczerze, że podoba mi się to jedzenie surowych warzywek i owoców:P Póki co właśnie tak wcinam-na surowo.
- Dołączył: 2012-01-13
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 20
23 stycznia 2012, 21:51
rzeczywiście siedzenie w domu dla mnie zawsze było najgorsze-mogłam nie jeść cały dzień,ale jak wpadłam do domu to jadłam do oporu! Ale od kąt wprowadziłam 5 posiłków dziennie to widzę, że zaczynam się przestawiać i nie miewam już napadów głodu i nie nażeram się-jem małe porcje. a głód odzywa się o dokładnie określonych godzinach:P Fajnie,fajnie,jestem cholernie pozytywnie nastawiona-polecam przestawić się na takie dobre myślenie!:D
A tymczasem spadam spać, bo jutro z rańca trzeba dźwignąć tyłek z łóżka!:P
- Dołączył: 2011-10-12
- Miasto: Daleko
- Liczba postów: 652
24 stycznia 2012, 15:01
Dzisiaj mam chyba gorszy dzień... zjadłam juz dzisiaj ok 500kcal, ale zmusiłam się do 30min ćwiczeń (taneczny areobik ;P )
Musze jakoś poskromić mój dzisiejszy apetyt.
A przez co to wszystko? -przez to że siedze cały dzień w domu.;/
A jak u Was moje drogie? :)
- Dołączył: 2012-01-13
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 20
24 stycznia 2012, 15:41
to chyba wszystkie mamy jakiś gorszy dzień, bo ja też:/ Zjadłam paluszki z solą i mam wyrzuty sumienia bo zastanawiam się,czy paluszki zaliczają się do działu "pieczywo"? co o tym myślicie? bo jeśli tak,to złamałam swoją obietnicę,że przez dwa miesiące nie tknę pieczywa:/
Po za tym siedzę po południu w domu i już zaczynam myśleć co by wsunąć,a nie chcę! i nie wiem jak się powstrzymam.
- Dołączył: 2011-10-12
- Miasto: Daleko
- Liczba postów: 652
24 stycznia 2012, 16:16
Lepiej pomyśl że to nie było pieczywo...
Jak się juz raz złamie postanowienie to poźniej już nie ma końca... Przynajmniej ja tak mam
- Dołączył: 2012-01-13
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 20
24 stycznia 2012, 17:27
no to załamka:( już nigdy więcej nie tknę tych cholernych paluszków! nigdy
- Dołączył: 2012-01-23
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 20
25 stycznia 2012, 06:52
Spokojnie, paluszkom raczej daleko do pieczywa, to raczej.. słone przekąski ; )
- Dołączył: 2012-01-28
- Miasto: Ustka
- Liczba postów: 22
28 stycznia 2012, 12:37
Witajcie dziewczyny! Widzę, ze mamy identyczne problemy, więc chętnię się dolącze :D Zajmę się zaraz swoim profilem, bo dopiero dzis się zarejestrowałam.
Znacie dobre ćwiczenia domowe na spalanie tłuszczu ? Pozdrawiam :)