Temat: zaczynam od nowa ktoś sie przyłączy???może ktoś ma podobny plan odchudznia do mnie

Cześć dziewczyny!

Potrzebuje wsparcia, schudłam juz kiedys z vitalia ale troche wróciło i musze to zrzucić bo niedługo mam własny ślub. Może jest tu ktoś kto ma podobny plan odchudzania do mnie. Niestety jestem osobą której niektóre wyrzeczenia przychodzą cieżko i narazie ustaliłam skromne zasady którymi mam zamiar sie kierować. Zreszta kiedyś terż tak sie odchudzłam i sie udało. Przeczytajcie i moze znajdzie się ktoś kto zechce sie przyłaczyć. Mozemy dodac jakies zasady, możemy codziennie przydzielać sobie punkty za przestrzeganie każdej zasady. Czekam na propozycje

Mój a teraz nasz plan  to:

po 1- pięć posiłków dziennie bez podjadania. W na śniadanie chleb biały zamieniam na razowy, obiad w miarę możliwości normalny ale mały, lekka kolacja i przekąski jasieś owoce czy jogurcik

po 2- nie jemy śmieci tj, chipsów, fast foodów słodyczy. Co do słodyczy to od czasu do czasu można pozwolić sobie na małe co nieco (np. w niedziele w ramach przekąski)

po 3 -  pić  wodę niegazowaną, przynajmniej litr dziennie

po 4 - zaczynamy cwiczyć-  brzuszki, basen skakanka rowerek co kto chce 

po 5 nie odpuszczać-  nie można  zachłysnąć się małymi sukcesami tj że trochę waga spadła to już super. Trzymamy się do  konca


Tak jak mówie te zasady to plan podstawowy, czekam na wasze propozycje!!!!

Pasek wagi
No to ja też. Waga 61,4.
Cel: minus 11,4 (12 kg) do wakacji. Myślę, że to realny plan. Największy problem to ruszyć. Ostatnio jak się zawzięłam, zrzuciłam 11 kg, z tym że od grudnia 4 mi wróciło. Żadne jojo - tylko totalne odpuszczenie diety (słodkie urodziny córki, obżarstwo na święta itd). Ale ma dość bycia kulką na wakacje, chcę chodzić w krótkich spodenkach, a nie dusić/kisić się w długich bo mi głupio pokazać nogi. Nie obiecuję, że będę pisać codziennie, bo zwyczajnie nie ma czasu, ale na pewno będę zaglądać i czasem coś skrobnąć. Powodzenia Wam i sobie życzę! 
Podłączam się ;) Moja waga na dziś to 57 kg. Probowalam wczesniej i udało się ale później odpuściłam i parę kilo wróciło :(
Wcześniej udało mi się wyrzucając cukier, słodycze, czekoladę itd. , jedząc regularnie i najpóźniej na ok. 2 h przed snem. Mam nadzieję, że i teraz się uda i pozbędę sie moich wrednych napadów obżarstwa, które dopadają mnie zawsze wieczorem :(

kat31 z tymi długimi spodniami w lecie to doskonale Cie rozumiem... Wiem, ze nie mam dużo do zrzucenia ale jestem typową gruszką o masywnych udach i wiem jak to jest wstydzić się wyskoczyć w krótkich spodenkach ;/ Dlatego co lato kisze sie w długich spodniach i słyszę tylko " kobieto! nie za gorąco ci w tych spodniach? weź się przebierz" wrrrrr!
Hej, ja tez chcę

Też chcę schudnąć. Moja waga to 72 kg, o 12 za dużo.Plan zieladki bardzo mi sie podoba. Barawo. Podłączam się i zobaczymy co się uda wspólnymi siłami. Bardzo chciałabym przede wszystkim zgubić kg w nogach, są okropne, wstydzę się ich:(  No to dziewuchy bierzemy się za siebie. 




                          Zwycięzcy



                      Gratulacje dziewczyny !!!



                        Wyniki od 5 do 20 Marca
 





Pasek wagi

albiczek napisał(a):

Podłączam się ;) Moja waga na dziś to 57 kg. Probowalam wczesniej i udało się ale później odpuściłam i parę kilo wróciło :( Wcześniej udało mi się wyrzucając cukier, słodycze, czekoladę itd. , jedząc regularnie i najpóźniej na ok. 2 h przed snem. Mam nadzieję, że i teraz się uda i pozbędę sie moich wrednych napadów obżarstwa, które dopadają mnie zawsze wieczorem :(

 rozumiem cie w 100 % też wczesniej schudłam stosując sie do moich zasad z pierwszej strony i do tego o czym ty piszesz. Wcale duo nie trzeba zeby schudnąć. Tyle ze mi brakuje konsekwencji w tych moich postanowiech. Wytrzymuje kilka dni i zaraz wydarzy sie cos ze wszamam ta paczke chipsów. Ale teraz nie moge odpuscić. Mam slub za 3 miesiace za miesiac przymiarka i do niej musze schudnąć przynajmniej 3 kilo a fajnie byloby 4

witam wszystkie nowe panie

Pasek wagi
I jak wam idzie dziewczyny :) ja zrobiłam dzis 2km spacerek i właśnie zjadłam niezbyt obfity objadek ---> żurek i jabłko :) 

a żeby nie myśleć o przekąsce pomalawołam paznokcie :) każdy na iny kolor:) zabawne ;)
Moja waga to75 przy wzroscie 175... chce zejsc tak do 63kg:D
a jak tam wasz jadłospis?co dziś zjadłyście-planujecie zjeść?
Ja mam dziś już za sobą 2 małe bułki grahamki z pomidorkiem i ogórkiem :D
czesc zwiefkowa. Ja tez wlasnie zjadłam obiad jednego gołabka, normalnie bylabym w stanie zjesc 3 hehe. Narazie idzie dobrze ale to dopiero kilka godzin, kryzys zawsze przychodzi wiecorem
Pasek wagi

Asixsa witam!

Ja robie zdjecia posiłków wieczorem bede je wrzucac do pamietnika. Wiem ze to moze byc dla kogos dziwne ale kiedys tak robiłam i bardzo mi pomagało. 

Pasek wagi
no ja wieczorem jestem w szkole :) przychodze o 20 do domu i wtedy mam problem żeby nic nie zjeść :) mam na imie Martyna :) 

Ps. :D ćwiczycie coś?
mi zawsze nudziły się ćwiczenia bo chyba za dużo robiłam naraz, więc 6 dni temu zaczęłam robić brzuszki stopniowo zaczynając od 40 codziennie +1, myślicie że to dobry pomysł? dziś robie 47 :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.