Temat: Trochę po ... 30

Witam, lat mam 30 i 3, fałdek mam też pewnie 30 i 3. Zapraszam wzsystkie trzydziestki i nie tylko do podzielenia się swoimi doświadczeniami i refleksjami z walki z tłuszczykiem i fałdkami
Pasek wagi
Anula,
no widzisz... odmówiłaś sobie pizzy i Twoje poświęcenie zostało wynagrodzone spadkiem wagi  Sama widzisz, że nie masz czego żałowac
Wiecie co ... przez @ kilka dni tylko A6W robiłam... dziś dopiero wróciłam do 8mek i siłówki..... Ech babskie sprawy
wiecie co, ja sobie kiedyś wmawiałam ,że utyłam od pigułek, do piero jak przestałam je brac i dalej przybywało kg to uświadomiłam sobie że pigułki to była dobra wymówka. A papierki po czekoladzie które skrzętnie chowałam nie dawały mi nic do myślenia. Kurde gdzie ja rozum miałam żeby do takiego stanu się doprowadzic
Pasek wagi
Włąśnie najlepsze to jest jak dziewczyny mówią że tyją po tabletkach :P jak byłam u lekarki i chciała mi zapisać tabletki to pierwsze pytanie jakie jej zadałam to "czy ja nieprzytyje po nich bo moje kolezanki to strasznie potyły" na to lekarka spokojnym głosem mi odpowiedziała że owszem tabletki powodują większe łaknienie ale reszta to już silna wola kobiety :P
brałam je przez długi czas no i nie tyłam poza tym że jestem wielka to dodatkowe kg mi nie wskoczyły :P
Też sobie zadawałam to pytanie. Byłam wściekła na samą siebie, że doprowadziłam do wagi bliskiej 90 kg bo w końcu nikt na siłe mi jedzenia do buzi nie wpychał  
Ja tak sobie myślę, że u mnie działo się to w następujący sposób: wmawiałam sobie że jeden batonik albo czekolada mi nie zaszkodzi, jeden bigmac to też niewiele, potem próbowałam się odchudzac nie jeśc słodkiego, dwa dni wytrzymałam na trzeci się napchałam i stwierdziłam że skoro nie wytrzymałam bez słodkiego to właściwie mogę zjeśc kolejnego marsa albo paczkę chipsów. Błędne koło. 
Pasek wagi
Ja w zasadzie tak na poważnie to zaczełam się odchudzać w klinice w Łodzi. Zaczełam od 98 kg , schudłam wtedy do 85 a jak skonczyły sie leki a ja rzuciłam się jedzonko i przestałam to kontrolowac zrobiło sie z tego 120 kg potem schudłam 4 i tak trzymałam do teraz a teraz ciag dalszy zmiejszenia kg ;) i to tak w skrócie moja historia :P
aniaoru jeśli można spytac brałaś jakieś tabletki na odchudzanie (zelixa lub coś w tym stylu)?
Pasek wagi
Oczywiście. Panie lekarki które dopasowały mi diete wspomogły mi 3 rodzajami tabletek i ziołami przeczyszczającymi. To sprawiło że w ciągu miesiąca schudłam 10 kg. Potem wyjechałam za granice ze znajomymi i nie trzymałam diety ale za kolejny miesiac jak poszłam do kliniki strasznie się bałam że dostane opiernicz  od lekareczek a tu i tak było było 3 kg mniej ku mojemu zdziwieniu :/
No i teraz się bujam z takim nadbagażem :(((((((((
anula mój małżonek się chyba przestraszył, że od niego ucieknę, taka odchudzona i postanowił coś zrobić ze sobą, dlatego zaczął ćwiczyć. Po prostu zobaczył na moim przykładzie, że nawet kilogramy złapane w Belgii ( z którymi kiedyś nie mogłam dać sobie rady) i te po 2 ciążach,można zrzucić. Z reszta ze względu na jego nadciśnienie spadek wagi mu nie zaszkodzi
Dziewczyny, ile Wy dziennie chodzicie na stepperku? I kiedy zobaczyłyście pierwsze rezulaty?
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.