Temat: do lipca 10 kg mniej:)

Zapraszam wszystkie konsekwetne Dziewczyny które chcą zrzucić około 10 kg do lipca:) ja jestem na mż, startuję z 65kg:)
*pomyłka- do maja :P
Również się przyłączam. Do lipca albo troszkę wcześniej :-) Motywacja to połowa sukcesu!
Ja do lipca 12 kg :)

quicksand napisał(a):

ymca aż jestem ciekawa jak układasz posiłki przy bieganiu :)


Już piszę:

Dieta pod kątem kalorycznym na poziomie 1500-1600 kcal. 

Węgle 49%

Tłuszcze 29%

Białka 22 %

Biegam rano, więc prawie na czczo - najczęściej zjadam żelki energetyczne lub kromkę chleba jasnego z dżemem własnej roboty a w trakcie biegu długiego - takiego wyżej 1,5 h - biorę ze sobą żelki. Wszystko ważone, mierzone. Po jakimś czasie da się przyzwyczaić do tego. Jem chleb razowy, graham, nie jem bułek. Jajka, sery białe, jogurty naturalne, owoce oprócz winogron, mleko, płatki owsiane (owsianka to moje ulubione śniadanie po wyczerpującym treningu), gotowanego indyka lub kuraka na obiad, makaron razowy, dużo warzyw. W ostatnim roku roztyłam się niemiłosiernie - zamieszkałam z narzeczonym i jadłam to, co on :D i rosłam rosłam rosłam. Teraz doszły mi problemy hormonalne, cierpię na niedoczynność tarczycy, więc trochę opornie idzie odchudzanie. 

We wrześniu startuję w maratonie, więc zmniejszenie wagi wskazane. Dodatkowo na ostatnie oporne kilogramy zainwestuję w dobry spalacz jak już się nie będę mogła dietą i ćwiczeniami "dociąć" :D 


Powodzenia wszystkim, ale się rozpisałam...

ja nie biegam ;D ale jestem ciekawa jak najefektywniej i w terminie pozbyc sie tej wagi..
To ja sie tez dołacze ;) Startuję z 67kg

szesnastatrzydziescidwie napisał(a):

ja nie biegam ;D ale jestem ciekawa jak najefektywniej i w terminie pozbyc sie tej wagi..

Dieta + ruch. Banał, ale 70% sukcesu do dieta a 30% to ruch. 

Też bym chciała tyle schudnąć do lipca ale wiem, że to niemożliwe. Mam ostatnio ciągle zastoje ...
ymca dziękuję za opis :) w sumie jem podobnie poza żelami i białym pieczywem, tylko, ze ja biegam do 13km max. a teraz po dłuższej przerwie 7km ostatnio było tylko ;p
no nic, jakos te kg trzeba zrzucic, a bieganie jest idealne dla zdrowia, samopoczucia i odchudzania :)
Ja tez chetnie sie przylacze, startuje z waga 67kg, i bym chciala tak z 15kg najlepiej 17kg ale bez przesady z 10 bede baaaaaaaaaardzo zadowolona, 16 kwietnia mam umowiona wizyte do dietetyka-a poki co staram ograniaczac sie jedzenie,slodycze i takie rozne pysznosci hehe,mam nadzieje ze uda mi sie znalezc wiecej czasu na cwiczenia(napewno znajde bede wstawac przed 5:o o zgrozo), tak czy siak sie zapisuje i zycze powodzenia wszystkim:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.