Temat: 5-10 kg mniej - Schudnimy! :)

JUTRO POWSTANIE TABELKA*

Witajcie! ! ! !

Zakładam grupę, która będzie się wspierała na dobre i złe. Grupa, która się zaprzyjaźni i grupa, która osiągnie cel!!!

Nie ma ograniczonego czasu trwania... Jak wyżej - wsparcie, plotki i przyjaźń :)

Proszę o zdecydowane osoby! ! ! !

~~~~

Proszę o podanie:

NICK:

WZROST:

OBECNA WAGA:

CEL:

Ważenie raz w tygodniu - proponuję piątki! ! !

 

Proponuję później zrobić zamkniętą grupę - kiedy już się zaprzyjaźnimy :)

To lato będzie nasze!!

 

REGUŁY:

* wagę podajemy co piątek

* 2 razy niepodana waga równa się skreśleniem z tabelki

* Nie przyjmuję osób, które będą propagowały niezdrowe odchudzanie!

* wzajemne wspieranie w trudnych chwilach nie koniecznie związanych z dietą :)

 

DO DZIEŁA! :)

Ja nie biega, ale i tak mnie takie wielkie psiury puszczone samopas denerwują!! Kur*a niektórzy własciciele nie pomyślą, , że inni ludzie moga nie miec zaufania do obcych psów!! Echhh.. no niestety!

A co do diety, to niby jest, ale samam nie wiem czy jest! Jakieś mam dis negatywne podejście do wszytskiego !

Ale mimo wszystko życze miłego dnia  

Pies jak pies... zawsze szczeka na obcego... nigdzie sie ruszyc nie mozna bo rozmnazaja psy a one pozniej biegaja gdzie chca.. a wlasciciel ma w du***. nie wiem gdzie to zgłosic
Cześć dziewczyny  Przperaszam, że nie byłam zbyt aktywna (w ogóle), ale święta mnie pochłonęły i na śmierć zapomniałam, żeby o tym pamiętać. Waga szaleje .... normalnie 70kg mi pokazała po świętach, a 5 min później 68 .... także, jakby ten tego to nie mam pojęcia jaka jest teraz, bo się na nią obraziłam, może w ramach ugłaskiwania skubana pokaże ciutunie mniej.  Z ćwiczeniami też raczej ciężko było. Wczoraj zrobiłam ćwiczenia z Ewą Chodakiewicz (ta płytka z SHAPE'a), rano myślałam "łeeee nic nie czuje" - otóż zmieniam zdanie, zakwasy zaczynają wyłazić. Czy ktoś może wie dlaczego wszyscy się tak podniecają tą płytą? Bo czytam, że dużo dziewczyn tego szuka i nie może znaleźć.... ale jakoś mi umknął fakt dlaczego? Że niby w te 4tyg to tyczka będę?
Jutro ważenie... brrr....
Właśnie, co do ważenia! Ja swoją wagę podam w sobotę rano, bo dziś nocuję u koleżanki w akademiku a ona wagi nie ma, także... Musicie mi wybaczyc ten maly poślizg :)
Ja wagę podam w niedzielę...
Choć przypuszczam, że po tych świętach albo będzie wzrost, albo stanie w miejscu.... oby to drugie...
a ja mam dziś ambitny plan zrobienia i wstawienia WRESZCIE tabeli. Sorry dziewczyny ale miałam strasznie dużo zakuwania na uczelni ostatnio dla przykładu wczoraj od 9:30 do 5:00 rano się uczyłam...
Pasek wagi
30min agrafki i 200brzuszkow. Z 8min Abs rezygnuje. Muzyka doprowadza mnie do szalu :-D
10 minut legs, 3 dzien a6w! ; ))

9magda6 zawsze możesz wyłączyć dźwięk i puścić swoją ulubioną muzykę

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.