Temat: 60dni na spełnienie marzeń o szczupłej sylwetce-edycja 1

To  ja też :)

Ja zaczelam odchudzac sie po raz kolejny 2 mce temu.Z wagi 74,5 udalo mi sie zrzucic 2,5 kg .Nadeszly walentynki , tlusty czwartek i wszystko diabli wzieli.Teraz jest 72,5.Zamierzam jesc okolo 1200 kal dziennie, bo dla mnie ta dieta jets najodpowiedniejsza , a wypróbowalam ich setki, jak pewnie wiekszosc z Nas:)

Najwiekszy problem mam z cwiczeniami.Moge cwiczyc jedynie kiedy synek spi w ciagu dnia a nie zawsze mi sie chce.Zwykle praktykowalam cwiczenia wieczorne, ale odkad sie przeprowadzilismy mamy tylko jedna sypialnie w któej synek spi wiec nie mam gdzie sie podziac z cwiczonkami.Ale postaram sie jak tylko moge.

Zycze powodzenia:)

ja tez . Przyda mi sie kazde wsparcie :)

164 cm.

54,9 kilo ,

cel na 60 dni 52,5 kilo !

I ja! Wszędzie szukam motywacji :D Bo ją tracę.

wzrost: 169 cm
obecna waga: 57 kg
cel: 53 kg

ja się na to pisze ;D
170 cm , obecnie 69 kg, za 60 dni 9 kg mniej :-)

To ja też wzrost 164 obecna waga 77 cel 7 kilo mniej.
Dieta 1300 kcal + ćwiczenia

I ja :D

Również chętnie się przyłączę :)
Wzrost 170cm
Waga 85,2kg
Cel 76kg (czyli 9,2kg)

Od dłuższego czasu zbierałam się do odchudzania, ale jakoś nie wychodziło mi to. Teraz jestem grzeczna od ponad 2 tygodni. Mój plan to schudnąć do ślubu :)
Nie mam żadnej "cudownej" diety - zainstalowałam licznik kalorii i staram się utrzymywać bilans kaloryczny w granicach 1000-1200kcal. Jem praktycznie wszystko, ale w granicach rozsądku. Do tego każdą wolną chwilę spędzam na rowerku (stacjonarnym niestety) lub robię brzuszki. Koniecznie muszę dołożyć jakieś ćwiczenia modelujące lub basen. I zamierzam po świętach zacząć biegać

n o wiec ja 176 cm a waga 69 kg. a mój cel to 62 :D

zgłaszam się!