Temat: 1 MAJ- ZACZYNAMY! Kto ze mna?

Witam, od dzisiaj zaczynam moje wielkie odchudzanie, a jak wiadomo w grupie raźniej... Ktoś chętny ?
Będziemy dzieliły się przepisami, doświadczeniami i wzajemnie wspierały. Co Wy na to ?

Jestem Jesica i mam do zrzucenia 15-20kg najlepiej do 1 lipca, obecna waga 85 kg przy wzroście 165cm.
Pasek wagi
Robie to dla siebie, żeby go odzyskać albo pokazać kogo stracił, zawsze jest jakieś wyjście :)
Pasek wagi
Hej mogę się dołączyć?

waleczna18stka napisał(a):

Hej mogę się dołączyć?


Jasne :) witamy
Pasek wagi

Chętnie dołączę.

Moja obecna waga ciut nieco wyżej paska tj 94 kg przy 176 cm wzrostu. Byłam na SD przez 3 miesiące, abonament skończy mi się 3 maja. Nie przedłużam, bo nie ma sensu. Zmęczyło mnie gotowanie dla siebie i osobno dla rodziny. Generalnie zamierzam dalej się odchudzać zgodnie z tym co mnie nauczyła SD z wykorzystaniem tych przepisów, które mi spodobały się.

 

Ostatnie tygodnie miałam totalny zakręt - brakowało czasu na wszystko, łącznie ze spaniem, nie mówiąc już o trzymaniu się diety. Do tego miałam okres, więc waga iu hormony szalały a ja się poddałam. Teraz daję sobie tydzień na pzywrócenie organizmu do normalnego rytmu dnia i jedzenia. Bo niestety strasznie się rozregulowałam.

Nagroda - dobre samopoczucie i wygląd dla samej siebie. Planuję schudnąć docelowo do 75 kg. Ale metodą małych kroczków. Opornie mi to szło do tej pory i mam nadzieję, że teraz pójdzie już lepiej.

 

Hej:) Dołączam się:) Mam do zrzucenia 6 kg:)  Obecnie przy wzroście 1.62 ważę 59kg, do wakacji chcę zejść do 53:))
Jessi.a Ta druga opcja, żeby pokazać co stracił....STRAAAASZNIE mi się podoba...to na pewno jeden z powodów, dla których to robię

i będę krzyczeć w myślach PATRZ I ŻAŁUJ!;p

xPenelopee napisał(a):

Jessi.a Ta druga opcja, żeby pokazać co stracił....STRAAAASZNIE mi się podoba...to na pewno jeden z powodów, dla których to robięi będę krzyczeć w myślach PATRZ I ŻAŁUJ!;p


To tylko zależy czy bedzie grzeczny czy nie :)

Powiem Ci, że chwile piszemy a ja nabieram motywacji :) butelka wody niegazowanej obok mnie i zero słodyczy :D i mysle nad cwiczeniami jakimis ale jeszcze mi sie nie chce :P zeby tylko się grupa nie rozpadła
Pasek wagi

Faceci są dziwni jacyś. Czego on oczekuje po 5 latach związku? Że nadal będzie tak samo jak na początku? Może by to się udało, ale trzeba się wysilić.

Wierzcie mi albo i nie ;) Ale po latach związek się zmienia. Wiem to dobrze z doświadczenia. Jestem mężatką 9 lat. I ani trochę nie jest tak jak było na początku. Ale nie uważam, że jest gorzej. Wszystko zależy od tego jak kto podchodzi do tego. My mieliśmy kilka wzlotów i upadków. Raz było lepiej, a raz gorzej. Ale zawsze walczyliśmy o siebie i pracowaliśmy, by związek przetrwał.

no dziś niestety pozwoliłam sobie na naleśniki, więc do końca dnia jedzenie muszę sobie odpuścić... w te gorąco to ćwiczonka wieczorkiem tylko...może rower, skakanka i coś na brzuch zdecydowanie... chyba nawet zacznę robić brzuszki metodą kratkową, co o tym sądzicie?

Jessi.a napisał(a):

Powiem Ci, że chwile piszemy a ja nabieram motywacji :) butelka wody niegazowanej obok mnie i zero słodyczy :D i mysle nad cwiczeniami jakimis ale jeszcze mi sie nie chce :P zeby tylko się grupa nie rozpadła

Ta początkowa mobilizacja jest świetna, szkoda tylko że nie zostaje z nami na cały czas odchudzania. Ale najważniejsze to się nie poddawać mimo wpadek. Czego jestem świetnym dowodem :)

A grupa jak każda - wykruszą się najslabsze ogniwa i zostaną najwytrwalsi :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.