Temat: 1 MAJ- ZACZYNAMY! Kto ze mna?

Witam, od dzisiaj zaczynam moje wielkie odchudzanie, a jak wiadomo w grupie raźniej... Ktoś chętny ?
Będziemy dzieliły się przepisami, doświadczeniami i wzajemnie wspierały. Co Wy na to ?

Jestem Jesica i mam do zrzucenia 15-20kg najlepiej do 1 lipca, obecna waga 85 kg przy wzroście 165cm.
Pasek wagi
JussySS to ja chcę być tą z najwytrwalszych ;p
i ja się dołączam:) ile kg się da, minimum 10kg:)

xPenelopee napisał(a):

no dziś niestety pozwoliłam sobie na naleśniki, więc do końca dnia jedzenie muszę sobie odpuścić... w te gorąco to ćwiczonka wieczorkiem tylko...może rower, skakanka i coś na brzuch zdecydowanie... chyba nawet zacznę robić brzuszki metodą kratkową, co o tym sądzicie?

Ja sądzę, że robisz błąd głodząc się do końca dnia. Ile tych naleśników zjadlaś?

Ja bym na Twoim miejscu jadła teraz normalnie dalej posiłki tylko zubożyła je kalorycznie. Wszelkie sałatki warzywne są niskokaloryczne, pod warunkiem, że nie doprawisz ich majonezem, dużą ilością oliwy, jogurtem. Niewielka ilość oliwy potrzebna jest do rozpuszczenia niektórych witamin.

Podstawowy błąd to pomijanie posiłków. Aby schudnąć trzeba jeść. Regularnie!

xPenelopee napisał(a):

JussySS to ja chcę być tą z najwytrwalszych ;p

Ja też chcę wytrwać :) Dla siebie :)

Edyta1991 napisał(a):

i ja się dołączam:) ile kg się da, minimum 10kg:)

Ładnie już schudlaś :) Trzymam kciuki :)

Jakąś specjalną dietę stosujesz czy MŻ?

No i oczywiście ja też! Dlatego podałam nr gadu-gadu w razie czego ; )
Pasek wagi
no niestety 4 ;(. 
Oczywiście, że wiem, że trzeba jeść regularnie, ale ja tego nie robię już od x czasów, bo mi zwyczajnie nie wychodzi... nie umiem, próbowałam wiele razy... pomyślę nad jakimś ogórkiem, czy marchewką...

JussySS:

jak schudłaś te 5kg ? Bo u mnie waga ostatnio stoi ;<

Pasek wagi
A zeby nie było za łatwo, każda codziennie zdaje relacje z utrzymania diety i oczywiscie musi przyznać sie do swoich grzeszków, doradzimy lub odradzimy :)
Pasek wagi
Dziewczyny,jeżeli facet Was nie chce,to znaczy że nie jest Was WART. My potrzebujemy faceta a nie ofiary losu.To Wy macie być "gwiazdami" w związku.A JussySS ma rację.Po latach wszystko się zmienia i niekoniecznie na złe.Wiem co mówię.Od 20 lat mam tego samego kochanego męża.I takiego Wam również życzę.A teraz do ćwiczeń dziewczyny.Damy radę.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.