Temat: akcja 100dni- start 12.05

niezła motywacja

u mnie 2 dzien byl fatalny (duzo slodyczy) dzisiaj sie trzymam mam nadzieje ze bedzie coraz lepiej

U mnie dieta w porządku, tylko z ćwiczeniami gorzej :(. Wprowadziłam 10tygodniowy plan biegania i to wszystko :/.
Za tydzień mam bardzo ważny egzamin <DELE> i nie dam rady się zmusić do ćwiczeń. Za to po egzaminie ostro się wezmę za siebie . 

przepraszam, że dopiero dziś piszę, ale nie miałam czasu.

Startuję z wagi 59,4 kg.

Sobota, niedziela pod względem diety były nieudane, ale nie tragiczne (zjadlam 2000 kcal, czyli po prostu swoje dzienne zapotrzebowanie). Nie myślcie, ze wymiękłam pierwszego dnia, odchudzam się od 29 kwietnia :)  W niedzielę godzina cwiczeń. Wczoraj pod względem diety wzorowo, ale nie miałam czasu na ćwiczenia i zrobiłam tylko 19 dzień A6W.

 

mrsKW, jak wyćwiczyłaś talię?

No chyba łatwiej nam idzie ćwiczenie niż dieta ;P

witam
kurde ladny spadek centymetrowy
u mnie dita i cwiczenia o,k
tez nie jem chleba,ziemniaków,ryzu i kaszy
za to jem duzo warzyw ,mieska i nabiału
nie licze kalorii
slodyczy nie tykam w ogóle
do tego codzinnie 2 h cwiczeń dzisiaj stepp i pilatess.....

dziewczynki wy mlode jestescie
ja jestem po 2 porodach a w 2 ciazy przytlam 27 kg
jestm na tabsach anty... i po 30 metabolizm zwalnia
ale ja pracuję na swoją galaretą
w końcu ja pokonam
w sumie nigdy nie bylam jakas chudzinka
jestem grubej kosci i wszystkie kobiety w mojej rodzinie to kluseczki
ja mam 173cm  i jak bede wayzc 65 kg to bedzie

Wlasnie, a czy ktores z Was biorą tabletki antykoncepcyjne i jak wpływa to na Waszą dietę? Nie ukrywam, mam dopiero 17 lat, ale za niecałe 2 lata chcę przejść na tabletki i zamieszkać z facetem, ale boję się, że przez hormony utyję i nabiorę to, co już zrzuciłam i jeszcze mam w planach zgubić :( 

mrsKw - jak tabletki są dobrze dobrane to nie powinny mieć wpływu na wagę,
andre85 - moja córcia ma 2 latka w marcu skończone teraz zamierzamy starać się o braciszka :P

a tak poza tym to muszę się pochwalić bo u mnie dietkowo rewelacja, w życiu nie jadłam tak regularnie i zdrowo, ćwiczenia też nieźle tylko wkurza mnie pogoda bo leje cały czas i nie dam rady biegać (wiem wiem że dam rade ale aż tak zdeterminowana nie jestem :P )

ja dziś wyrobiłam się w 1200kcal jt. 1000 więc może być  gorzej, dodatkowo moja durna siostra zamawia jt. pizzę i sama nie wiem czy się nie skuszę...