- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
26 maja 2012, 18:38
15 czerwca 2012, 15:23
15 czerwca 2012, 18:58
No właśnie tak tu pusto. ;/ Tylko nie rezygnujcie bo i mi odejdzie ochota hehe. Ja na śniadanie dziś zjadłam:
1.miseczkę płatków pełnoziarnistych fitella (lubię je;D) do tego zielona herbata
2.jogurt activia + 2 wafle ryżowe
3. 3 kanapki z chudym twarogiem i pomidorem + zielona herbata
4. 2 jabłka
5.miseczka truskawek pychaaa
do tego jak zwykle 2 litry wody niegazowanej i godzina na roweku.
dzień zaliczony;)
Dziewczyny piszcie o Waszych postępach, złych dniach, sukcesach itd. W grupie zawsze jest raźniej się odchudzać. Ja niestety nie mam z kim dbać o siebie bo wszystkie moje koleżanki to chudzinki. Tylko jedna jest w podobnych rozmiarach jak ja, ale nie chce jej się ćwiczyć, a powodem tego jest brak czasu. Niestety czas płynie i z biegiem lat będzie coraz trudniej nam się odchudzać. z każdym rokiem metabolizm spowalnia się i potrzeba więcej wysiłku do utraty wagi. Ajjj dlaczego nie odchudziłam się będąc nastolatką??? Głupia byłam, nie znałam dobrze zasad prawidłowego żywienia i o takie konsekwencje tego później są. Warto schudnąć żeby w końcu wszyscy zobaczyli w nas silne osobowości i charaktery. Jak na razie widać, że jesteśmy dość słabe, dlatego że nie umiemy sobie poradzić z nadwagą. Mimo tego, że znajomi i rodzina widzą we mnie silną osobę to też jednocześnie widzą, że nie jestem taka bo nie mogę sobie poradzić z otyłością. Niestety jedzenie w tych czasach to jest taki sam nałóg jak alkoholizm czy uzależnienine od gier. Tak sobie teraz mówię, że biedne dzieci w Afryce nie mają co jeść, nawet pić, nie mają takich warunków do życia jakie mam ja, a tu o ja jem za dwie osoby. Powinno mi być wstyd i w sumie tak jest. ehh
15 czerwca 2012, 19:08
15 czerwca 2012, 19:24
15 czerwca 2012, 19:26
Mam na imię Ania, nie mam zbyt zmyślnego nicku hehe;D no dzięki za zaproszenie to coś tam napiszę:) smakowite menu miałaś na dzisiaj. Chętnie bym się zamieniła. hehe a zbyt dużo nie zjadłaś, więcej się jadło heh, a już przed @ to wogóle masakra. Mam wtedy ochotę na słodkie. Dobrze, że piszesz bo wtedy się motywujemy nawzajem:)
Edytowany przez Karolina29x 15 czerwca 2012, 19:27
15 czerwca 2012, 19:40
15 czerwca 2012, 19:41
Edytowany przez Karolina29x 15 czerwca 2012, 19:42
15 czerwca 2012, 19:49
15 czerwca 2012, 20:03
Nie ma za co;) Ja nie stosuję żadnej diety jakieś specjalnej. Chcę po prostu odżywiać się racjonalnie i nie przekraczać 1500kcal dziennie. Na razie tylko ćwiczę na rowerku godzinę dziennie, może w przyszłości będę dodawała więcej aktywności fizycznej:) ostatnio zaczęłam też grać w piłkę z młodszym bratem, można się trochę zmęczyć i dobrze pobawić. Na razie to są początki mojego odchudzania, do forum zapisałam się w niedzielę wieczorem, od poniedziałku jestem na diecie i ćwiczeniach. W tym roku osiągnęłam wagę nieco ponad 95 kg. W tej chwili tzn. w chwili ważenia ostatniego, które miało miejsce w niedzielę waga wskazała mi 93,2 kg. Jakoś tak samo mi się prawie 2 kg schudło bez ćwiczeń i diety. Odchudzanie to masakra, wiem że wkrótce będę miała załamanie ćwiczeń i diety w szczególności... Na bieżąco będę o tym informowała na forum. Będzie dobrze:D A jak to u Ciebie wyglądało?
16 czerwca 2012, 10:03