26 maja 2012, 18:38
Witam,
Zapraszam wszystkich, ktorzy maja spora nadwage i chca zrzucic sporo kilogramow, w grupie latwiej, kto sie przylacza?
- Dołączył: 2006-07-18
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1097
22 czerwca 2012, 16:39
Karolina! polecam Tobie dietę South Beach- nie chodzisz głodna a chudniesz... bo z tego co widzę danio z bananem, bułka nie jest zbyt niskodietetyczne? taka dieta gdzie dużo jest węglowodanów dobra jest dla sportowców, którzy potrzebują mnóstwo energii... ale się nie wtrącam bo nie jestem ekspertem w odchudzaniu, mówię tylko z doświadczenia
![]()
ja od ostatnich 2 tygodni trochę się rozpuściłam... ostatnio było 77.4kg... oby nie szło to wszystko w górę!
22 czerwca 2012, 18:08
ksiek jak mówiłam nie wolno dać się zwariować bo nie o to chodzi żeby się głodzić tylko zdrowo jeść. Niestety jak będziemy mało jadły to i przemiana materii będzie słaba no i jest bardziej prawdopodobny efekt jojo. Tam dieta Karoliny nie jest zła tylko za mało je wg mnie. 5 zdrowych, wiadomo niezbyt wielkich posiłków dziennie i z czasem waga będzie spadać. Już później niestety kilogramy nie chcą tak ubywać jak na początku diety, ale cóż nie od razu Kraków zbudowano, więc się nie poddawajmy tylko walczmy!:D
- Dołączył: 2006-07-18
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1097
22 czerwca 2012, 20:16
si si ja się zgadzam, że nie wolno się głodzić, właśnie wyjadam ciemnoczekoladowe i marcepanowe czekoladki merci bo dostałam w prezencie
![]()
w życiu nie liczyłam kalorii i nie zamierzam, jem tak, żeby się najeść ale nie wszystkie produkty
![]()
oglądacie dziś mecz?
23 czerwca 2012, 15:01
Dokładnie, jeżeli z umiarem będziemy się odchudzać to nie będzie tego aż tak bardzo widać przede wszystkim na naszym ciele i nie odbije się to na zdrowiu, a efekt jojo to wogóle chyba najważniejsza rzecz:P a co do meczy to ja codziennie oglądam mecze:D jestem kibicką na 100% pokochałam piłkę nożną:D i superrr:D Nie liczysz kalorii i ważysz jak na nas to tylko 76,8kg wg paska:) ja też nigdy się nie odchudzałam z kalkulatorem w ręku i nie zastanawiałam się ile co tam ma kalorii. Tylko na swój zdrowy rozsądek się powoływałam jak już coś. A schudłam koło 20 kg w krótkim czasie:) później przytyłam przez złe doświadczenia życiowe, ale już OK, więc mogę zacząć od nowa:)
23 czerwca 2012, 17:01
zapraszam do dawania mi komentarzy w moim pamietniku;]
- Dołączył: 2006-07-18
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1097
23 czerwca 2012, 19:55
oj tam, waga u mnie 76,8kg ale w głowie cały czas mam tą 9 z przodu... tego nie da się tak łatwo pozbyć
![]()
chcę w końcu zacząć trochę ćwiczyć bo woooolno idzie
24 czerwca 2012, 10:33
Ćwiczenia jak najbardziej na tak:) a jakie ćwiczenia ksiek najbardziej lubisz wykonywać?
- Dołączył: 2009-03-17
- Miasto: Slask
- Liczba postów: 545
24 czerwca 2012, 12:27
Ksiek to jasne, że spadem wagi od razu podnosi na duchu i poprawia humor!:) także niesamowicie Ci zazdroszczę spadku jaki już masz :) ja niestety po weselu zaliczyłam zwyżkę do 97,3 kg ale się nie załamuję, bo wiem że jestem w stanie to odrobić!:)
- Dołączył: 2009-03-17
- Miasto: Slask
- Liczba postów: 545
24 czerwca 2012, 12:30
jak pewnie zauważyłyście ja znowu nadrabiam poruszane wątki :) ostatnio w moim życiu impreza goni imprezę. w zeszły weekend i pół tego tygodnia miałam wesele, piątek i sobota teraz to świętowanie urodzin mamy i znowu same okazje do jedzonka, więc chodziłam jak bączek ale już się zbieram!:) i wpadać na forum będę bardziej regularnie bo mi tutaj inaczej zamarniecie ;)