Temat: 10 kg mniej do grudnia :) Kto się przyłącza?? :)

Jak w temacie. Dziś jest mój pierwszy dzień ;) Kto mi pomoże??
Hej Meluś, to już sama nie wiem, co się stało z resztą. Super, że trzymasz dietkę. Ja zacznę od lutego, bo coś zbyt dużo się w tym styczniu dzieje. W ten weekend np. Kamila kumpel przyleciał. No i właśnie ja w łóżku leżę z kompem a oni na dole rozrabiają. Piją dziś od samego rana. Mam nadzieję, że przed nocą padnom, bo mają plan, żeby iść wieczorem na imprezę. No i ja też muszę iść, więc naprawdę mam nadzieję, że padnom....
A co u Ciebie Meluś?
eeee pijani mężczyśni są okropni...gorsi niż dzieci ;) no nie wytłumaczysz że pomysł odwiedzenia klubu ze striptizem a chwilę wcześniej mc donalda nie jest po prostu dobry ;)

U mnie cisza i spokój. Wczoraj miałam urodzinki i trochę nagrzeszyłam ale myślę że nie dużo więc zadowolona jestem :)
Dzieci rosną, mąż haruje, a ja czekam na powrót do pracy po przymusowym urlopie ;)
Moje chudnięcie to takie trochę do bani jest... bo od 14 grudnia schudłam 3,5 kg.... a to nie jest miażdżący wynik szczególnie na samym początku diety... no ale co zobić. Staram się jak mogę ino z ruchem przekichane bo baaaardzo leniwa jestem i nic nie robię a do tego mąż mi tyłek wszędzie wozi... nawet z pracy i do pracy gdzie mam jakieś 500 metrów ;)
Pasek wagi
aaa jakbyście miały za dużo kaski na koncie to ja bym chciała was prosic o pomoc :) biorę udział w konkursie walentynkowym "Miłość w obiektywie " i jełsi podoba Wam sie moje zdjęcie...to pomóżcie wygrać :) http://naszolsztyniak.pl/26680-87295,Walentynkowy-fotokonkurs,627025.html
Pasek wagi
witajcie:) ja nie dietuje bo mi sie po prostu nie chce i nie czuje na razie takiej potrzeby, sport by sie przydal!!
hejka u mnie same zmiany ale w końcu jestem szczęśliwa ;)
a te zmiany toooo??? :) Przyznaj się :)
Pasek wagi
Dzień dobry!!!

Meluś, 3,5kg to dobry wynik!!!! Ile ty chciałaś schudnąć w miesiąc? Co do ćwiczeń to ja w tym tygodniu zaliczyłam 2 x body balance i 1 x Zumbę. Tyle, że to dzięki koleżance z pracy, bo powiedziała, że już musimy iść. Ja znowu szukałam wymówki. Co do diety to też jej nie trzymam.... choć się jakoś specjalnie nie objadam... A mąż to Cię wozi, bo zazdrosny jest? 500m to byś się nawet nie rozpędziła hihihihi
No i wszystkiego naj z okazji urodzinek!!!!!

Shizku, o co chodzi z tym mieszkaniem? Ta wiadomość na fb?
Becia, mów dalej o co chodzi a nie rzucasz informacje i już nie tłumaczysz!!!

A ja jestem zarobiona po uszy w pracy. Poza tym w każdy weekend coś się dzieje, a ja marzę o ciszy i spokoju i spaniu do 10 rano.... może w niedzielę...
Miłego weekendu!!!
i jeszcze jedno... może któraś z Was będzie zainteresowana. Kamil przesłał mi tego linka, bo mam problemy ze skórą i w czasie postu sobie chyba tą dietę zaserwujemy... miłej lektury 

Przede wszystkim zrezygnowałam ze studiów, które odbierały mi chęci do życia. Po drugie zdecydowałam się na czynne szukanie pracy, a po trzecie mam zamiar zasymulować ból zęba (jak radzą koleżanki). No i mam teraz dużo czasu dla siebie przez co mogę zabrać się za diete i zapisać na siłownie i jakiś aerobik (myślę o zumbie).

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.