Temat: start dla tych silnie zmotywowanych :-)

WITAM
od wczoraj jestem znowu z Wami ....
szukam dziewczyn chętnych do wspólnego odchudzania .Uważam ,że w grupie zawsze lepiej.
Ustalimy wspólne zasady odchudzanie.??????mam parę pomysłów....Jest ktoś chętny.

markizza napisał(a):

grubasek19811 napisał(a):

witajciebasiazur super,że jesteś z nami....pamiętaj w poniedziałek podajemy swoją wagę .dziewczyny ...dieta trwa  w 100%...kopenhaska. i widać to na wadze dziś pokazała 88.600 więc jest super .wiem, że to nie jest zbyt dobra dieta ale mi chodzi o to ,żeby skurczyć trochę żołądek a potem wejdę na 1200 kalorii.
Kochana widzę że nie możesz sobie czegoś dopasować w diecie bo wcześniej chyba wspominałaś o dukanie a teraz kopenhaska..... Boże to chyba wolałabym już Dukana niż tę.... Ja z kopenhaskiej pamiętam porządny efekt jojo, bóle głowy i żołądka, ciągły głód który na koniec skończył się wilczym apetytem i napadem na lodówkę, z której czyściło się wszystko co było pod ręką!Kochana a dlaczego od razu nie przejdziesz na 1200??? Dobrze rozplanuj posiłki i nie będziesz chodzić głodna, a żołądek sam się skurczy...Oczywiście z całego serducha życzę Ci abyś odniosła skutek, nie okupiony żadnymi negatywnymi efektami. Może to Ty będziesz mieć rację, oby..... ale ja tego nie widzę... wybacz!To tylko  moje zdanie, zrobisz co uważasz za słuszne.... W każdym razie powodzenia!!!

Masz racje. grubasek19811 powinnas jesc 1200 kcal, bo potem bedzie nie porzadany efekt jojo.

witam kobitki!
a moje zdanie jest takie że dla każdego co innego! dla jednych dieta dukana dla innych 1200kcal, dla innych SB, a dla jeszcze innych od dietetyka! i nie ma reguły czy się sprawdzi czy nie, po kilku dniach po zachowaniach naszego organizmu mozna zauwazyc czy dana dieta jest dla nas odpowiednia czy nie ( przynajmniej ja tak miałam)
a grubasek ma racje po każdej diecie jak się wróci do obżerania i nieregularnego jedzenia to efekt jojo murowany! ale jak podejs do tego z głową to będzie dobrze. oczywiście etap stabilizujący jest najtrudniejszy i może trwać nawet rok.....
Pasek wagi
Jasne, że obżarstwo powoduje efekt jojo..

Ale po kopenhaskiej diecie spróbuj wrócić nawet do jedzenia 2000-2500kcal (czyli mniej więcej normalne zapotrzebowanie kobiety na kalorie) i kg będą wracać bo kopenhaska nie wiem czy dostarcza choćby 600kcal na dzień.....
Wiem co mówię, bo przeszłam wszystkie diety cud!!!! Od głodówek, po kopenhaską, dietę cambrige, 500kcal, etc.
Owszem można stosować diety, gdzie są tzw. fazy uderzeniowe ale porównajcie jak tam wygląda menu a jakie jest przy kopenhaskiej.....
Nikt mnie nie przekona do tej diety.... ja po niej zaliczyłam takie jojo, że szkoda gadać.... Uważam szkoda czasu...
Podziwiam osoby, które wytrzymują na tej diecie te 13 dni, ja myślałam że mi żołądek przyssie do kręgosłupa, a w diecie nie o to chodzi by głodować organizm bo każdy jak ognia boi się zastoju kiedy metabolizm zwalnia. A jak myślicie jak organizm się zachowa jak mu się będzie przez 13 dni podawać tak małą dawkę kalorii - zwolni i przejdzie na tryb oszczędnościowy.... bardzo szybko a wiecie jak ciężko później rozhulać go by znowu działał...
Ja tego wszystkiego doświadczyłam i dlatego tak głośno i chętnie o tym mówię!

A dodając... dieta musi umożliwić wprowadzenie aktywności fizycznej bo bez tego żadna dieta nie pomoże... a jak już to na chwilę...

 grubasek19811 osiągnęłaś już bardzo dużo, za Tobą ponad 15kg - chylę czoła! Wcześniej miałaś jakiś pomysł na siebie i waga spadała więc w czym problem...
Nie wiem czy tu na całej Vitalii jest czy był większy żarłok z takim apetytem jak ja.... ja potrafiłam zjeść takie ilości i to mogłam non stop buzią ruszać i też nie wiedziałam na początku co i jak zrobić bym głodna nie była i dopiero jedzenie dużych śniadań i częstych posiłków ale już mniejszych i zrezygnowanie z pewnych zabiegów kulinarnych typu smażenie dało efekt... i jakoś to wytrzymuję...
Też mam za skórą, też zaliczę wpadki  a pewno, bo to ciężko nagle zmienić nawyki czy smaki z kilkunastu lat ale mino to jakiś mój obrany cel daje efekt...
Wczoraj zjadłam 2 kawałki smażonej ryby... bałam się że to źle wpłynie na wszystko więc późnym wieczorem z psem zwiedzałam góry i maszerowałam tak aż pot lał mi się po plecach  :)
I dzisiaj na wadze -100g...

kobitka71-gratuluję 7 na początku i zazdroszczę , bo ja jeszcze muszę na nią poczekać , może we wrześniu przy dobrych wiatrach zobaczę.

Dieta kopenhaska i dukana to nie dla mnie.

Po kopenhaskiej też miałam jojo.

Dukan za bardzo monotonna dieta wytrzymałam na niej 3 dni.

Warto szukać diety dla siebie.

Wizyta u dietetyka pomaga i naprowadzi na dobre tory.

U mnie w tym tygodniu spadku wagi nie będzie , a nawet może więcej niż na pasku.

Właśnie jem II-śniadanie i jestem po 60minutach orbitka.

I zaraz biorę się za sprzątanie domu,więc trochę kalorii jeszcze spalę.

A jutro 30 minut z Jillian 3level i 30 min.orbitka.

3 level jest ciężki zwłaszcza chodzące pompki i wyskoki.

Skoro jest trudny i męczący to efekty też powinny być znaczne.

Już nie mogę się doczekać mierzenia we wrześniu.




Jej  a ja jak zobaczę wynik 2-cyfrowy na wadze to wiem, że już dalej jakoś poleci....

Właśnie piekę chlebek - orkiszowy. Ciekawe czy wyjdzie i jaki będzie w smaku :)
Dzisiaj u mnie parno i duszno niemiłosiernie.... mam nadzieję że się nie rozleje na wieczór bo muszę dzisiaj jeszcze na godzinę w góry ruszyć marszem z psem :)
markizza masz racje ...dużo osiągnęłam..tyle co ty..jakoś na początku chudłam potem przyszedł kryzys przytyłam ..ale  muszę jakoś się ogarnąć....spróbuję tą dietę  zobaczymy jak będzie ty coś o tym wiesz bo przez nią przeszłaś.
co do Twojej wagi to zobaczysz wynik dwucyfrowy na wadze na pewno. trzymam kciuki za Ciebie i resztę  dziewczyn
dziewczyny razem damy rade! napewno!
mi osobiscie bardzo pomagacie!!! wiem ze nie osiagneła bym tyle gdyby nie Wy kochane! :)

dzis znów niewilki spadek wagi ale te 78,... może jutro będzie :)
Pasek wagi
hej.... zgadzam sie z  kobitka71  w  nas jest siła...to prawda ,że się razem motywujemy....i chudniemy czasami ktoś  z nas da ciała i  nie wytrzyma na diecie  ,przesadzi z jedzeniem ale dzięki nam  wraca na odpowiednie tory.

kobitka71 trzymaj dietę a na pewno zobaczysz te 78....


A Ja  4 dzień kopenhaska   jest dobrze ...to  prawda jestem głodna ale  daje radę  ...
       
                                     co słychać u Was ? pamiętajcie jutro ważenie....
Cześć dziewczyny!
Od 9 dni biorę tabletki HYDROMINUM, na zatrzymywanie się wody w organizmie. Czy miałyście kiedykolwiek z podobnymi do czynienia? Ja osobiście widzę efekty w częstszym odwiedzaniu toalety, nic poza tym. Może na efekty trzeba dłużej poczekać... Naczytałam się i kobiety pisały, że dzięki nim, można łatwiej pozbyć się cellulitu (bo takowy mam, chociaż jest on delikatny), a nawet zrzucić kilka kg! Myślę, że te kg to oczywiście woda, ale w składzie mają zieloną herbatę, a ta przecież jest niezawodnym spalaczem tłuszczu i dzięki niej można łatwiej pozbyć się toksyn. Zaczęłam je brać ze względu na zbieranie się wody szczególnie przed @... 
ja tabletek zadnych nie biore ale wody piję duzo i 0,5l zielonej herbaty oczywiscie bez cukru no i latam siku jak szalona :)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.