13 sierpnia 2012, 12:36
Hej wszystkim, szukam osób, które razem ze mną chciałyby schudnąć i wymodelować swoje ciało do Nowego Roku. A że lepiej zacząć wcześniej niż później to zaczynamy dziś 13.08 co oznacza, że mamy równe 20 tygodni na pozbycie się swych niedoskonałości. Chętne osoby serdecznie zapraszam. Mogłybyśmy tutaj dzielić się swoimi sukcesami i porażkami, a na początek może dobrze by było gdyby wszyscy chętni podali swój wzrost, wagę i cel, który chciałiby osiągnąć 30.12,2012 oraz to jak zamierzają do niego dążyć czyli dietę jaką zamierzają stosować oraz ćwiczenia. Zapraszam:)
Edytowany przez Sensuallee 17 sierpnia 2012, 11:10
14 sierpnia 2012, 10:15
Moje 20 tygodni zaczyna się ciężko, bo się przeziębiłam, czuję się jakby mnie czołg przejechał, boli mnie gardło, a na horyzoncie wielka @. Już czuję, że jestem opuchnięta, ale co tam, nie dam się ;)
- Dołączył: 2012-08-06
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 117
14 sierpnia 2012, 10:43
0,3 kg od wczoraj spadło. Sasasasasasa. ;D
Tyle tu dziewczęstta popisayłyście od wczoraj, że aź nie mam siły cyztać tego wsystkiego. ;D Poszalałyście! ;D
14 sierpnia 2012, 10:45
Heej :) Ja już po śniadaniu. U mnie trwa faza na mniejsze porcje:) Mam nadzieję, że mi się to uda. A jak będę głodna to pić wodę trzeba !
Na śniadanie sałatka z kurczakiem i sosem czosnkowym + 2 tosty (chleb żytni, trochę masła i wędlina) :)
- Dołączył: 2011-05-06
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 401
14 sierpnia 2012, 10:55
Witajcie!
Ja też już po śniadaniu. Zjadłam dwie kromeczki z serem białym i herbata do tego
A jak tam u Was? Ja muszę się dzisiaj zmobilizować do jakichkolwiek ćwiczeń!
14 sierpnia 2012, 10:59
Ja ćwiczenia zaliczę później. Nie chce mi się, no ale jakoś dam radę, jak zwykle :D
14 sierpnia 2012, 11:08
Ja zaraz musze poćwiczyć. Teraz piję kawkę i czekam aż mi się cukinia upiecze-miała być owsianka ale mi się gaz skończył i muszę czekać na męża( uroki mieszkania na wsi i używania gazu z butli)
Edytowany przez Tula. 14 sierpnia 2012, 11:09
- Dołączył: 2012-08-06
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 117
14 sierpnia 2012, 11:14
A propos owsianki to ja zawsze zalewam dzień wcześniej- wieczorem, bo podobno po 12 godzin ach od zaparzenia jej dopiero sie uwalniają jakieś wartości odzywcze. A nawet jesli nie to przez noc nieźle pęcznieje, wiec jem opotycznie wiecej, a kcal tyle samo. ;D Póxniej tylko dolewam kapkę gorącej wody i łyżkę siemienia lnianego i łyżkę dźemu, a jak tego mi sie nie chce to wrzucam na pół minuty do mikrofalowki. :)
Takie rady cioci Danae na owsiankę. ;D
14 sierpnia 2012, 11:20
Hejo wszystkim:)
A ja tam dopiero co wygrzebałam się z łóżeczka i popijam kawkę:)
Tabelki już wklejone, jest Nas już Oficjalnie 49 o ile dobrze zliczyłam i nikogo nie pominęłam:)
Ja tam wczoraj nie zmotywowałam się za bardzo do ćwiczeń, ale mam nadzieję to naprawić:)
Jeśli ćwiczy któraś z Was z Mel B to miałabym pytanko, ćwiczycie wszystkie te ćwiczenia naraz czy np jednego dnia na nogi, drugiego na pośladki, trzeciego na brzuch i tak dalej?:D
- Dołączył: 2011-05-06
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 401
14 sierpnia 2012, 11:25
Ciekawe ile nas zostanie do końca
Sensuallee masz niezłą motywację. Nie możesz nam uciec, bo kto nam będzie robił takie piękne tabelki
?
14 sierpnia 2012, 11:31
Sensuallee napisał(a):
Hejo wszystkim:)Jeśli ćwiczy któraś z Was z Mel B to miałabym pytanko, ćwiczycie wszystkie te ćwiczenia naraz czy np jednego dnia na nogi, drugiego na pośladki, trzeciego na brzuch i tak dalej?:D
Ja ćwiczę: Jednego dnia Mel B na nogi + 8 min arms a drugiego Mel B na pośladki + 8 min na mięśnie brzucha i tak w kółko :D