Temat: grupa wsparcia na DUKANIE- zapraszam

Wszystkich  stosujacych diete Dukana zapraszam do dzielenia sie wrazeniami ,opiniami , wzlotami i upatkami a my postaramy sie razem wytrwac do uzyskania wymazonej wagi. ZAPRASZAM
hej wszystkim!! podpisuje się pod tym, że nie trzeba się przejmować ilością. Dla przykładu nieprzyzwoicie objadłam się wczoraj rybą wędzoną, męczył mnie żołądek taki napełniony.. ble.. ale żeby było zabawnie dzisiaj na wadze poniżej 58 kg
Bravo!
A ty Mario jesteś na III fazie?????????
tak jestem na III, ale troszkę z modyfikowanej:P Ostatnio dosyć często mam wyjazdy takie dwu, trzy- dniowe, na których pozwalam sobie na jedzenie tego co inni (czyt. normalne obiady z frytkami, lody, białe pieczywo itp.) po takim wyjezdzie mam dzień białkowy, a przez resztę dni jedzonko jak na fazie P+W plus te dwie skibki pełnoziarnistego chleba i owoce. Właściwie nie jest to już wcale męczące i mogłabym takie jedzenie stosować już zawsze:) Jeśli waga jeszcze przez kilka miesięcy będzie mi się trzymała w okolicach 59 oficjalnie będę gotowa uznać dietkę Dukana za cud!!:D
no tak.....ale te obiadki są też dozwolone w III fazie.Chyba 2 razy w tygodniu,nie????
No i dobrze robisz,że stosujesz się...a kiedy kończysz III fazę????
tak są dozwolone, tylko że wg Dukana mają być 2 "królewskie" posiłki w tygodniu, a mi wychodzą tak po 2 "królewskie" dni:P tak czy siak jeśli nie szkodzi to nie będę tego ograniczać:) a ta moja stabilizacja tak do końca sierpnia powinna trwać:)
dziewczynki nowa rada na słodkości! Jogurty jogobella light kóre podjadałam w czasie drugiej fazy z warzywami, po zamrożeniu stają się naprawdę smacznymi lodami:D Polecam truskawkowe, właśnie wcinam:)
dziewczynki nowa rada na słodkości! Jogurty jogobella light kóre podjadałam w czasie drugiej fazy z warzywami, po zamrożeniu stają się naprawdę smacznymi lodami:D Polecam truskawkowe, właśnie wcinam:)
z pewnością skorzystam,dzięki!
Hej dziewczyny! Ja na diecie Dukana schudłam 14 kg w 4 miesiące. Jestem zadowolona, choć muszę przyznać, że III faza idzie mi strasznie.
Pasek wagi
U mnie z tym jedzeniem znowu dziś kicha, od rana tylko kawa i woda dopiero teraz jem śniadanio-obiado-kolację czyli twarożek. Jakośnie miałam apetytu i nastroju na gotowanie. Zobaczymy co przyniesie jutrzejszy dzień, trochę tak sięczuję jakby mi białko obrzydło, ale jak zaczynam coś wcianć to mi smakuje, tylko apetytu na nic nie mam. Sama nie wiem czy chcę zjeść kurczaka czy rybę i w rezultacuie kończy się że nie jem nic. teraz też wmusilam w siebie twarożek, znaczy jak zaczęłam jeść to spalaszowalam nawet to co miała być na jutro i bym zjadła jeszcze coś, ale ryby mi się nie chce smażyć  a w nic innego nie jestem zaopatrzona. Postaram się jutro bardziej dopilnować posiłków. Bop jak to jest tak, że im więcej białka tym lepiej to ja jem go stanowczo za mało.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.