Temat: grupa wsparcia na DUKANIE- zapraszam

Wszystkich  stosujacych diete Dukana zapraszam do dzielenia sie wrazeniami ,opiniami , wzlotami i upatkami a my postaramy sie razem wytrwac do uzyskania wymazonej wagi. ZAPRASZAM
Słuchajcie a mam takie pytanie, czy jecie mielone gotowe, czy same mielicie np. kurczaka?? Bo sięzastanawiam, czy kupić na jutro mielone, czy wymyślić sobie co innego, bo zmielić np. pierś z kurczaka to trochęza drogo jak dla mnie, ale w tych gotowych mielonkach to wnie wiadomo co jest, ale napewno skóra. Co myślicie??
 
A i jeszcze powiele pytanie ILE TO DUŻO WĘGLOWODANÓW??
Krusia,ja nie wiem,nigdy nie liczę ile białka,a tez wiem,że ileś tam dziennie na kg masy ciała powinno się przyjmować...
I tak dokładnie nie sprawdzisz,więc przyjmij zasadę,jak ja,im mniej węgli,tym lepiej....
Je tez stosuje tą zasadę co Żaneta, a co do mielonego, to nie kupuje takiego gotowego, bo fakt że nie wiadomo co tak jest ale raczej nic chudego... a jeśli masz ochotę na jakieś klopsiki to polecam tatary z biedronki (z morlin w takich paczuszkach), ja mieszam z jajkiem i otrębami i takie klopsiki mozna sobie potem ugotować, albo na teflonie usmażyć, pysznie smakują z tym białym sosem dukana na mące kukurydzianej:)
Dzień Dobry!
no,ja też mieliłam filety.....
ten tatar też kupuję,często go jem....
ale ostatnio kupiłam tę mielonkę indyczą w Biedronce i zrobiłam kotlety mielone,nie jest takie chude,ale ujdzie.Jednak kupię je jeszcze do gołąbków.Dzisiaj robię.
hej hej, Żaneta kompletnie zapomniałam, że można jeść gołąbki!! zrobie sobie w przyszłym tygodniu:D
No tak, ale nie ukrywam, że ja patrzę jak najtaniej, dlatego się zastanwaim nad tym mielonym gotowym, bo kojarzę tatrę z morlin i cena to ok 5 zł za 250 g, albo tonawet mniejsze opakowanie jest. A mielonka indycza z biedronki to 4 zł za 0,5 kg a to już przystępna cena , zwłaszcza, że też gotuję dla męża bo mu smakuje moja dieta . Nie po to by sięodchudzuć, bo sam chudy jest, ale stwierdził że to jedzonko bez tłuszczu lepiej mu służy i nie czuje siętaki ociężąły później.
 
Ja dziś na obiadek mam rybkę, czekam aż sie rozmrozi
No tak, ale nie ukrywam, że ja patrzę jak najtaniej, dlatego się zastanwaim nad tym mielonym gotowym, bo kojarzę tatrę z morlin i cena to ok 5 zł za 250 g, albo tonawet mniejsze opakowanie jest. A mielonka indycza z biedronki to 4 zł za 0,5 kg a to już przystępna cena , zwłaszcza, że też gotuję dla męża bo mu smakuje moja dieta . Nie po to by sięodchudzuć, bo sam chudy jest, ale stwierdził że to jedzonko bez tłuszczu lepiej mu służy i nie czuje siętaki ociężąły później.
 
Ja dziś na obiadek mam rybkę, czekam aż sie rozmrozi
Ja nigdy gotowego mielonego nie kupuję. Mielę sama, bo wtedy wiem co jem. Nie kupuję tez parówek drobiowych, niestety bardzo dużo w nich tłuszczu i innych niedozwolonych śmieci.
Pasek wagi
ja jem czasami parówki na śniadanko,mam dobre takie jedne,twarde,mało tłuste,ale zgadzam się,że za dużo jak na Dukana.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.