Temat: DIETA PROTEINOWA- ciag dalszy i nowy

A ja mam wagę masakryczną dziś  75,4  Wczoraj siostra u mnie była i tak się gościłyśmy cały dzień... a na wieczór wtrąbiłyśmy po jednej paczce Chrunchips'ów Czakalaka (mniam). No to mam za swoje.Dziś już grzecznie i ćwiczę. ma zejść do wagi paskowej.

Witajcie suchareczki 

Bendzia powaliłaś mnie tą nową fotką ................. porównałam z tą z zeszłego roku co też masz w pamiętniku .

Bendzia super wyglądasz!!! Gratulacje!!!

Gołąbku nie martw się lekkim wzrostem, zmieniłas troszkę dietkę, schrumkałaś troszkę zakazanego to woda się zatrzymała ...... chipsy to duuużo soli.

Agatko witaj

Bożenko, no wytłumaczyłaś mnie fenomenalnie  czuję się rozgrzeszona 

Ta moja przyszła bratówka jest po prostu niemożliwa!  Zadzwoniła wczoraj do mnie i pyta co czuję, czy będzie chłopiec, czy dziewczynka, no to ja że diewczynka, a ona poleciała i kupiła różowe body, różowego smoczka, dla mojego Igora różności i jeszcze dla mnie imieninowy prezent- ona zwariowała!  Ona akurat w sobotę będzie miała urodziny i dobrze, że i ja mam dla niej prezent (miał być dla niej pod choinkę, ale w końcu nie przyjechała na Święta). No bratówka to niezła mi się szykuje 

A ja tak trochę się tu wtrącam, bo lubię bardzo to forum ........ to moje jedyne forum ............ ale tak naprawdę nie jestem na dukanie......... przynajmniej na razie ........... sytuacja zmusiła  ............. ale po zmianie widzę też efekty ........... coś rusza i to ładnie ............ nie umiem sie jeszcze określić co będzie dalej ............ ale każda droga do celu jest chyba dobra???

a uśmiałam się z niej wczoraj... jak dzwoniła i pytała czy coś potrzebuję dla syna, to wymienia, wymienia i mówi : "może jakieś mazidełko do dupki...??"  Ale się uśmiałam