27 marca 2010, 20:15
No to kontynuujemy odchudzanie z Dukanem na nowym wątku...
Będzie lepszy...:))
i lepiej będziemy chudły
19 maja 2011, 10:40
czuje sie rowniez podbudowana;D
- Dołączył: 2010-03-09
- Miasto: I Tu I Tam
- Liczba postów: 7685
19 maja 2011, 10:43
Makoska ......... może uważasz się za laika ........... ale ile w tobie jeszcze świeżego zapału
........ i to najważniejsze
Najgorzej jak my dziewczyny ze starej gwardii ....... trochę wypalone i ciągle "coś" na przeszkodzie
- Dołączył: 2010-03-09
- Miasto: I Tu I Tam
- Liczba postów: 7685
19 maja 2011, 10:45
Niby od wtorku znów z doktorkiem za pan brat .......ale jak długo wytrzymam???
Teraz to strasznie opornie idzie
- Dołączył: 2010-03-09
- Miasto: I Tu I Tam
- Liczba postów: 7685
19 maja 2011, 10:46
> czuje sie rowniez podbudowana;D
Jeśli w czymś pomogłam i podbudowałam to się cieszę
19 maja 2011, 10:50
o tak zapal mam;) ja kiedys probowalam startowac z dukanem, ale karmilam dziecko i zaprzestalam obawiajac sie ze cos Tosi zaszkodzi... wytrzymalam wtedy 5 dni:) teraz juz siedem... dla mnie jest to ogromna walka z moim charakterem, moja slaba silna wola... chce sobie cos udowodnic;) boje sie tylko tej monotonii, ze mnie w koncu zgubi...
19 maja 2011, 10:51
i zazdroszcze wynikow Wam wszystkim:)
- Dołączył: 2010-03-09
- Miasto: I Tu I Tam
- Liczba postów: 7685
19 maja 2011, 10:53
Można naprawdę fajne dania pichcić, na początku kombinowałam, teraz idę po najmniejszej linii oporu, ale długo nie wytrzymam na tej monotonii ... więc jak ze dwa tygodnie wytrwam to znów odkurzę moje przepisiki z pamiętnika
19 maja 2011, 10:55
ja wlasnie siedze i czytam przepisy:) tylko szukam jakis prostych i szybkich:) na szczescie mam znajoma ktora tez sie odchudza dukankiem i obiecala mi ugotowac kilka rzeczy:)
- Dołączył: 2010-03-09
- Miasto: I Tu I Tam
- Liczba postów: 7685
19 maja 2011, 10:56
Nie ma co zazdrościć te początki jakoś dobrze szły gorzej utrzymać.....
I powrócić od nowa ........
Zresztą ja nawet nie doszłam do celu .......... zatrzymałam się w pół drogi
Grunt się wspierać i dodawać otuchy a jak trzeba to i kopa w doopsko