Temat: Chcę zrzucić 10 kg, dołączysz?

17.09.12r                         29.09.12r                 11.10.12r                                             
waga:76.6kg                 waga :74.00kg          waga:  75.00kg                                           

szyja 34cm---------------33cm --------------  33cm

biceps 33cm-------------31cm ---------------- 29.5cm

piersi 99cm--------------96cm --------------- 96cm

talia 87cm---------------86cm  ---------------83.5cm

brzuch 100cm-----------97.50cm ------------ 96.5cm

biodra 105cm-----------102cm  ---------------98cm

udo 64cm---------------63cm  ----------------63cm

łydka 42cm-------------40cm  ----------------39.5cm

coś waga ostatnio waha się od 75 do 74kg

allOVERagain

masz więc cel

trzymam kciuki

deli9997

też tak myślę że łatwiej w wakacje ^^

MonaLisa22 mięśnie ci się rozbudowują więc centymetry lecą a wagowo jest mniej więcej jak było

Dołączam do Was laseczki!:)  potrzebuje dokładnie tak jak w temacie schudnąć 10 kg!:))  mieszkam za granicą i 16 grudnia jadę do Polski, do rodziców na święta...:) muszę wyglądać bosko:) ważę 63 kg przy wzroście 165:) nawet z 5 kg bym się bardzo ucieszyła!:) mam pracę bardzo fizyczną:) więc myślę, że przy lekkich ćwiczeniach w domu plus dieta M-Ż pomoże mi w tym!:))) więc trzymajmy się razem!:) pozdrowionka

nataliasoprano17

pomożemy^^

allOVERagain

tak też myślałam

czyli nie przejmować się wagą??

to tylko cyferki:) liczy sie to jak wyglądasz i jak się czujesz:)

oby uda ruszyły z cm ^^ to będę mega zadowolona

Jak tam dieta Chudzinki? :)

na 100%
a u ciebie??

CZEŚĆ-faktycznie to boli jaknam ktos powie,że zgrubłyśmy mi ostatnio od kolezanki tata powiedział,że coś mi sie ostatnio przybrało....Raz mi się udało schudnąć do 70 kg ale to było ponad 3 lata temu zanim przyjechałam do Holandii....Ciężko mi tu się odchudzać.

Cieszę się, że idzie Wam dobrze:) Szczerze mówiąc na takie odpowiedzi liczyłam:) u mnie też dobrze, dietka jest oczywiście, jakże by inaczej:) Dziś zjadłam: mały jogurt naturalny z 1/2 banana, płatkami owsianymi i dżemem; grahamkę z szynką; makaron z pieczarkami, pomidorem i serem; jabłko i na kolację pewnie to, co na śniadanie: jogurt z dodatkami:)aa i jeszcze kawka z mlekiem i łyżeczką cukru wpadła, piję z cukrem żeby się nie zniechęcić do diety z powodu braku choćby najmniejszej dawki słodkości:D piję też dużo wody:) a wieczorem idę na fitness (w ramach wf), podsumowując: jest dobrze!! :)