Temat: Zrzucanie kg po świętach !!!

Czas wkroczyć w nowy rok z uśmiechem i zadowoleniem ,a zbędne kg na pewno nie służą temu stanowi. Dlatego zapraszam wszystkie chętne osoby do codziennego wpisywania wagi i różnicy co do dnia poprzedniego. Np. 60- różnica 0,5 kg . Nie przejmujmy się tym że pojawi się więcej bo to kwestia wahania ilości wody w organizmie,ale liczę że takie codzienne wpisywanie będzie nas motywowało do trzymania diety. Ja poległam w święta. Przed ważyłam 50,4 a jutro będzie coś koło 53-54.. dużo to woda no ale zobaczymy. Zapraszam chętnych do chwalenia się :) RAZEM DAMY RADĘ !!! zobaczymy kto najładniej schudnie do 01.02.2013 r !!! Do dzieła :) !
Przeciez wiem ,że to beznadziejne o bezsensowne.. ale uzależniłam sie od codziennego ważenia co nie znaczy że nie mam świadomości błędu.. staram się to robić coraz rzadziej ale ciężko mi to wychodzi 
a co do herbatek to czerwonej i zielonej też nieźle wypiłam :) i woda wdoa woda.. ale jestem tak łakoma że nawet jak nie miałam miejsca to wpychałam.. to już zaburzenie psychiczne.. niestety.
założę się, że żadna z Was nie zrzuci 0,5kg na dzień
Pasek wagi

alex156 napisał(a):

założę się, że żadna z Was nie zrzuci 0,5kg na dzień

tłuszczu nie ale wody jak najbardziej :) na mnie to działa jak widzę spadek..nieważne czy woda czy tłuszcz.. aktywacja spalania tłuszczu zaczyna się po ok. tygodniu więc to logiczne ,ale na moją psychikę pomaga:)

alex156 napisał(a):

założę się, że żadna z Was nie zrzuci 0,5kg na dzień


Głodówka + 3,5 tyś spalonych kalorii i murowane hahaha
Pasek wagi
Bzdura! Nie ma czegoś takiego, jak przytycie 3kg przez okres świąt! Miarodajne efekty objadania się pojawiają się dopiero po jakimś czasie w postaci trwale odłożonej, skumulownej masy... To co jest teraz, po prostu  zalega gdzieś w przewodzie pokarmowym, zresztą wątpię by Vitalijki nie wiedziały, że nie należy się ważyć codziennie! A już na pewno  podniecać chwilowymi różnicami rzędu 0.5kg... ehh... dziewczyny...
Ja codziennie chyba nie dam rady sie wazyc ale w Poniedzialek bylo 74.6 kg, Wtorek: 74.6 kg znowu a dzisiaj 74.1kg :))

mritula napisał(a):

alex156 napisał(a):

założę się, że żadna z Was nie zrzuci 0,5kg na dzień
Głodówka + 3,5 tyś spalonych kalorii i murowane hahaha

I po 3 dniach szpital ha ha ha
Otóz to, ale da się?? Niektóre osóbki udowadniają, że się da zrujnować skrajnie swoje zdrowie ...
Pasek wagi
a ja nie wyobrazam sobie cieszenia sie z 1kg tygodniowo :) dla mnie nic nowego jak waze 0.5 dziennie mniej:D jest do zrobienia:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.