Temat: Fit 2013 - south beach i inne diety - miło i przyjemnie

I oby skutecznie :):)
Pasek wagi
Ejjjj w jednej jesteś monnak. Tylko coś mi cie z drugiej wykasowało. A wywaliłam Kachę bo się nei dozywa i nie pisze wagi. Przyznaję sie od razu

novajulia napisał(a):

monnak - kurde ale ja nie miałam chyba od ciebie wiadomości... chyba że vitalia coś mi skasowała... dawaj wagę to poprawie . I tak zeszliśmy się z G

Wysyłałam do Ciebie info z wagą...na 100%...nie doleciało Waga z pt. 56kg.

Jula, to pięknie- Ty z G. razem i ta wiosna za oknem-wszystko Wam sprzyja, nic tylko się kochać

 

julia ale ja Ciebie nie pietnuje ja chce ci pomoc. uwiez ze jak kinga lub olcia tez wymyslały dziwne diety pisałam im to samo co Tobie!!!! i nikt nie kaze ci jesc frytek aby zwiekszyc tolerancje na fastfoody zacznij od oleju lnianego to chyba na czczo przed posiłkiem aby osłonic zoładek moja babcia to bierze;)
przykro mi ze tak to odbierasz bo w zdrowych interakcjach miedzyludzkich nie mozna ciagle głaskac i przyklaskiwac trzeba asertywnie wyrazac swoja krytyke. ale oczywiscie wedle Twojego zyczenia nie bede juz komentowac twoich wyborów dietetycznych. Mimo wszystko zycze duzo zdrowia i powodzenia
Pasek wagi
monnak - no właśnie ja zamotałam, bo do zestawienia w miesiącu cię wrzuciłam, a do tygodniowego nie, moje niedopatrzenie - ale już wszystko jest ok, na str 1602 tabela zmieniona - sorki :)
Monia - pamiętaj, że rozumiem twoje racje i dziękuję za zainteresowanie. Dla mnie koniec tematu.
moonak Ty idziesz jak szlona 56 jestes wielka!!!!!!
mi tez leci waga i kg ale weekend miałam bez cwiczen i serio dziwnie mi dzis koniecznie poskacze z melb i z chudym;)
 
leonka moj tata 18lat temu pojechał na kilka dni obejrzec fabryke w Rawie Mazowieckiej i tam juz został do domu przyjezdza tylko na pt-sob-ndz. ale wam tego nie zycze szczegolnie ze bedzie druga dzidzia....
Pasek wagi
oczywiście z M. gadałam i twierdzi, że na początku podtrzymywał wersję oficjalną rodziny, a potem to już się bał przyznać na ten temat, bo obawiał się mojej reakcji.


Julia  - jak Monika dołączyła do forum dawno temu, to miała regularne boruty za jedzenie w nocy :D
Dalej uważam, że powinna iść do psychologa, bo to niby jest jakieś zaburzenie (o czym Monia doskonale sama wie, prawda?:P)

I teraz tak myślę, a może ty w tej Szczawnicy chudłaś, boś nie wstawała na nocne wojaże z lodówką?
a jak firma Twojego ojca? udało się to jakoś naprostować, czy zlikwidowali zakład?

Leo mój M tez właśnie dzisiaj pojechał do pracy, po ponad 4 miesiącach przerwy, wróci najprawdopodobniej w sobote. No ale ja akurat się cieszę, bo już trochę za długo siedzieliśmy sobie na głowie...poza tym ja jestem typem samotnika  takim powiedziałabym aspołecznym dość...

Julia, ja na ten przykład mam zalecenie spożywania 30g dziennie jednego z w/w olejów-dodaję je do smażenia, do sałatek, w jakiejkolwiek postaci- tak żeby dzienną normę wyrobić

Mamamm olej na czczo, tak "soute" w życiu bym nie łykła bleeeee

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.