- Dołączył: 2008-04-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 7939
8 stycznia 2013, 21:30
Hej Wszystkim!
Jest ktoś chętny zacząć ze mną
100 dniową walkę
ze swoimi słabościami
jakimi są słodycze?
Warto nie jeść słodyczy
wie o tym każdy
ale tylko my się o tym przekonamy
Bo nagrodą będzie
szczupła figura
![]()
jasmina19 - 106,3kg
Aileny - 5dni
chocobum - 5dni
Moniaaa123 - 66kg 5dni
Czego nam nie wolno:
cukierki, lizaki, ciastka, ciasteczka, czekolady, wafelki, batony, słodzone napoje, słodzone płatki śniadaniowe, słodzone kakao, jogurty owocowe, serki smakowe itp.
Jeśli zaś chodzi o :
budyń, kisiel, herbatę, kawę,
to pozostawiam każdej z Was do rozpatrzenia,
czy będzie słodziła czy nie
Powodzenia!
EDIT: Obiecuję , że w poniedziałek dopiszę Was wszystkie do listy.
Czekolada gorzka to też słodycz!
Na te 100 dni, udzielam każdej 4 dni dyspensy (wiadomix imprezy, @ , czasami to mocniejsze niż nasza "słaba silna wola"
Edytowany przez jasmina19 13 lutego 2013, 16:54
- Dołączył: 2009-07-29
- Miasto: Owocowo
- Liczba postów: 875
22 kwietnia 2013, 22:04
Bardzo podobają mi się Twoje nogi, są zgrabne, udo jest proporcjonalne do łydki a nie łydka większa od uda :P a brzuszek super, i ta tali...ahh. Może kiedyś też tak bd wyglądać :)
- Dołączył: 2011-11-19
- Miasto: X3
- Liczba postów: 2037
23 kwietnia 2013, 10:37
Dziękuję za Twoją ocenkę.
![]()
Może faktycznie zbyt krytycznie na siebie patrzę ^^"
- Dołączył: 2009-07-29
- Miasto: Owocowo
- Liczba postów: 875
23 kwietnia 2013, 21:36
No naprawdę za bardzo siebie krytykujesz, jestes bardzo zgrabna
![]()
, ja przy Tobie wyglądam jak ludzik
michelin
haha
- Dołączył: 2009-07-29
- Miasto: Owocowo
- Liczba postów: 875
1 maja 2013, 12:48
Hej Himek :)
Ile zostało Ci jeszcze tych dni do końca postanowienia ?:) jak Ci idzie?
- Dołączył: 2009-12-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 387
1 maja 2013, 14:36
Ja nie jem słodyczy od 14go kwietnia, czyli trzeci tydzień, dietę też trzymam od tej daty i o dziwo idzie super. Chociaż dziecko zostawia czekolady wszędzie, nawet na mojej szafce nocnej przy łóżku . Dochodzę do wniosku że jedzenie słodyczy to nałóg, im dłużej nie ich nie jem, tym mniej o nich myślę.
Tak patrzę dziewczyny na wasze suwaczki... waga docelowa pięćdziesiąt parę kg
![]()
...nie przesadzacie ? Strasznie mało!
- Dołączył: 2009-07-29
- Miasto: Owocowo
- Liczba postów: 875
1 maja 2013, 16:35
MamaMaliny napisał(a):
Ja nie jem słodyczy od 14go kwietnia, czyli trzeci tydzień, dietę też trzymam od tej daty i o dziwo idzie super. Chociaż dziecko zostawia czekolady wszędzie, nawet na mojej szafce nocnej przy łóżku . Dochodzę do wniosku że jedzenie słodyczy to nałóg, im dłużej nie ich nie jem, tym mniej o nich myślę.Tak patrzę dziewczyny na wasze suwaczki... waga docelowa pięćdziesiąt parę kg ...nie przesadzacie ? Strasznie mało!
Ja może i mam 59 kg ale...strasznie jestem otłuszczona i muszę zgubić ten tłuszczyk :) także ćwiczenie i dieta musi być:) i dodam, że mam 160 cm wzrostu :)
Edytowany przez Moniaaa123 1 maja 2013, 16:36
- Dołączył: 2011-11-19
- Miasto: X3
- Liczba postów: 2037
2 maja 2013, 08:09
MamaMaliny, em... a ja chciałabym ważyć nie więcej jak 48 kg xD
Moniaaa123, idzie mi świetnie :) Łącznie licząc ten dzień - 97 mam za sobą. Jeszcze tylko 3 dni :)
![]()
I swoją drogą myślę, że Moniaaa123 powinna ważyć nie więcej jak 50 kg. ;p
- Dołączył: 2009-07-29
- Miasto: Owocowo
- Liczba postów: 875
2 maja 2013, 08:19
Dzięki Himek:), także uważam że pomiędzy 55kg a 50kg powinnam ważyć, patrząc na swoje ciało a na wagę, która dzisiaj pokazała 58kg uważam, że dalej wyglądam źle :( a ćwiczę, nie objadam się, jem zdrowo, nie jem słodyczy (warzywa, owoce, bez tłuszczy). Może na dniach zacznie się coś zmieniać :(
No to już nie długo wielki koniec postanowienia
- Dołączył: 2011-11-19
- Miasto: X3
- Liczba postów: 2037
2 maja 2013, 08:36
Na Twój wzrost 55 kg to i tak dużo... Moja koleżanka ma 160 cm wzrostu i waży tak 55-56 kg. Ma dość sporą oponkę... Ogólnie jest przy kości.
No już niedługo i skosztuję słodkiego *.*
- Dołączył: 2009-07-29
- Miasto: Owocowo
- Liczba postów: 875
2 maja 2013, 14:51
No właśnie tak sobie wczoraj pomyślałam, że nawet jak zgubię teraz te 5kg i będę ważyć 54 kg to i tak będę źle wyglądać :/ na początku moim założeniem było aby zgubić 10 kg ale tera to chyba potrzebuję 15 kg zgubić żeby dobrze wyglądać
![]()
Himek, tylko jak Ci się skończy postanowienie to nie zjedz całej tabliczki czekolady na raz haha