13 stycznia 2013, 15:58
Hej, chciałam założyć nowy wątek, który jednocześnie będzie wątkiem motywującym w odchudzaniu, dla osób, które zakładają swój cel do lipca ...
Dlaczego chcę schudnąć do lipca? Ano dlatego, że w lipcu wybieram się na koncert i mam konkretny plan ubioru :) A żeby fajnie wyglądać w tym wymarzonym stroju muszę "nieco" schudnąć.... banalny powód? Myślę, że nie i myślę, że będzie dość dobrym motywatorem ....
Jednym z ... :)
Zapraszam do wspólnego odchudzania, ploteczek, doradzania i motywowania się.
Ja chcę zrzucić 21,5 kg do lipca ... koncert dzień przed moimi imieninami, więc myślę, że pół roku to dość realny okres czasu by osiągnąć taki cel.
Czy ktoś mi pomoże i będzie wspierał, gdy nadejdą ciężkie dni? Czy ktoś będzie liczył również na moje wsparcie?
- Dołączył: 2012-06-27
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1224
25 stycznia 2013, 21:10
CarrotGirl napisał(a):
o jakie skurcze Wam chodzi?:pkuleczka34 masz na myśli te bolesne skurcze, jak czasem np. w łydce łapie? to okropne:/// ja po intensywnych ćwiczeniach mam takie jakby pulsowanie w mięśniach :D to nawet przyjemne :)
no ja tez mam te przyjemne, ale ztymi bolesnymi tez sie spotakalam:(( masakryczny bol i bezsilnosc, no ale wlasnie niby magnez pomaga ja juz czysta i pachnaca:)
- Dołączył: 2012-03-02
- Miasto: Suwałki
- Liczba postów: 464
25 stycznia 2013, 21:12
CarrotGirl napisał(a):
o jakie skurcze Wam chodzi?:pkuleczka34 masz na myśli te bolesne skurcze, jak czasem np. w łydce łapie? to okropne:/// ja po intensywnych ćwiczeniach mam takie jakby pulsowanie w mięśniach :D to nawet przyjemne :)
Tak, te w łydce to właśnie zazwyczaj nocą a w dzień to takie dziwne skurcze,ale nie aż tak silne w różnych miejscach z boku, na stopie (w tym wcięciu) a nawet w szyi. Szczególnie jak wykonam jakiś szybki zdecydowany ruch. Mam nadzieje że ten magnez mi pomoże.
Pamiętam jak jako dziecko miewałam te skurcze łydki w nocy to cały dom stawiałam na nogi. Coś strasznego!
Edytowany przez kuleczka34 25 stycznia 2013, 21:17
25 stycznia 2013, 21:21
kuleczka34 napisał(a):
CarrotGirl napisał(a):
o jakie skurcze Wam chodzi?:pkuleczka34 masz na myśli te bolesne skurcze, jak czasem np. w łydce łapie? to okropne:/// ja po intensywnych ćwiczeniach mam takie jakby pulsowanie w mięśniach :D to nawet przyjemne :)
Tak, te w łydce to właśnie zazwyczaj nocą a w dzień to takie dziwne skurcze,ale nie aż tak silne w różnych miejscach z boku, na stopie (w tym wcięciu) a nawet w szyi. Szczególnie jak wykonam jakiś szybki zdecydowany ruch. Mam nadzieje że ten magnez mi pomoże.
Magnez powinien pomóc :) Z tym, że ja po magnezie latam na siku co 5 minut, nie wiem czy to ma jakiś związek, ale tak jest:p Jak mnie w nocy złapie taki skurcz w łydce to po prostu z całej siły naciskam stopą o łóżko albo podłogę i szybciej przechodzi:p Coś mi się obiło o uszy, że nie powinno się chyba tak robić, ale mi pomaga... :p
- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
25 stycznia 2013, 21:32
Tez mialam problem ze skurczami i rozpuszczam 1 tabletke magnezu musujaca w szkalnec wody codziennie i teraz juz w ogole nie mam z nimi problemu:) wiec moge polecic:) kupuje w biedronce:)
sweetheart powiedz mi jak znalazlas serwis orbitreka??? mialas na gwarancji??? bo mi tez kolo siadlo i nie wiem gdzie szukac serwisu bo ja mam go z UK przywiezionego i juz nie ma gwarancji :((
25 stycznia 2013, 21:39
malutkanat napisał(a):
Tez mialam problem ze skurczami i rozpuszczam 1 tabletke magnezu musujaca w szkalnec wody codziennie i teraz juz w ogole nie mam z nimi problemu:) wiec moge polecic:) kupuje w biedronce:)sweetheart powiedz mi jak znalazlas serwis orbitreka??? mialas na gwarancji??? bo mi tez kolo siadlo i nie wiem gdzie szukac serwisu bo ja mam go z UK przywiezionego i juz nie ma gwarancji :((
Też przez pewien czas piłam magnez w postaci tabletek musujących, ale jak kolega po AWFie to zobaczył to normalnie na mnie nawrzeszczał :p Powiedział, że to tylko dodatkowa chemia, no ale w sumie prawda... Przecież to ma jakiś smak i zapach:p A chemii i tak wszędzie pełno, to po co dodatkowo ją sobie serwować? ;)
25 stycznia 2013, 22:17
na wieczór, ale poćwiczyłam
Ćwiczenia:
* 16/30 / 30 days shred/ *
* the bikini abs workout *
*Small waist, tight butt, thin thighs in under 10 min *
* 500 skoków na skakance bez zatrzymywania ( tylko tyle, bo jajnik zaczął mnie boleć) *
* ćwiczenia rozluźniające z Mel B*
Tez piłam magnez i pomógł :))
- Dołączył: 2012-11-05
- Miasto: Tychy
- Liczba postów: 56
25 stycznia 2013, 23:07
przechodze kryzys :(
mierzylam sie i tyle samo tylko piersi ciagle w dół. :(
nie wiem zmierze sie jutro rano, bo zawsze rano robilam pomiary a dzis wieczor i tak sie zalamalam ze no nic nic :(
25 stycznia 2013, 23:10
nie ma co sie załamywać !! zmierz się rano. nawet jak marne spadki to głowa do góry za tydzień przy ciagłej pracy na pewno będzie lepiej :)))
26 stycznia 2013, 12:56
Magnez magnezem, ale nie zapominajcie o potasie! Najlepiej pić tabletki musujące z mieszanką pierwiastków i soli mineralnych :) Jeśli złapie mnie skurcz to muszę się zacząć rozciągać albo przy bardzo ciężkim treningu, gdy ból jest taki, że nie mogę wstać to masuję mięśnie, tzn. intensywnie pocieram nogę, gdy złapie mnie skurcz czworogłowego.
- Dołączył: 2012-09-27
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5632
26 stycznia 2013, 13:10
co do skurczy to mama zawsze mówiła "stań na palcach"-ja się pytam jak jak nogą ruszyć nie szło:( słyszałam też teorię i wbiciu czegoś ostrego w mięsień, nigdy tego nie próbowałam ale podobno w wodzie się tak robi że to niby najszybsza metoda na pozbycie się skurczu.
ja miałam całe 200g spadku przez ostatni tydzień ale myślę, że w ten weekend będzie to zaprzepaszczone;( wczoraj robiłam imprezę dla znajomych a dziś dla rodziny będzie. Wczoraj jadłam tylko sałatki i pomarańcze...niestety pomarańcze do tequili szły. Tak na oko 250-300ml złotej w siebie wlałam. Dziś już będzie spokojniej z alkoholem i mam jeszcze zapas sałatek.
Edytowany przez Zonda 26 stycznia 2013, 13:26