Temat: I ja będę miała zgrabne nogi!

Grupa otwarta
Każdy mile widziany 


Zapraszam wszystkie chętne, chcące poprawić wygląd swoich dolnych partii ciała. 
Szczególnie mile widziane osoby o budowie gruszki.


Koniec z
 cellulitemrozstępami 
i tym zalegającym tłuszczykiem!


Od dziś każdy kolejny dzień będzie nas przybliżał do wymarzonych nóg! 


Chyba warto popracować nad sobą by już w wakacje cieszyć się takim widokiem, co nie? 



Jakieś zasady? Nieszczególnie. 

Fajnie by było, gdyby każdy podał na początku swój wzrost jak i wymiary w udzie i łydce by potem pochwalić się postępami.
Można dodawać zdjęcia dla porównania bądź  w celu uzyskania porady.

Ćwiczenia według własnego uznania.

Dzielimy się z innymi tym, co robiłyśmy.


Jakieś sugestie? Jestem otwarta na propozycje. 
a juz sie balam ze grupa umarla:P
bo chcialam sie chwalic dalej:P
probowalam dzisiaj z ewka skalpel ale po 12 minutach sie wkurzylam ze nie umiem napinac brzucha i ze nie umiem oddychac wiec ją wylaczylam i w tym calym poirytowaniu zrobilam 200 brzuszkow i teraz sobie robie swoje cwiczonka z gifów:)

edit: jeszcze chcialam dodac ze dzisiaj bylam w aggi i widzialam ta sukienke co tu kiedys wrzucalam:/ szalu nie ma... nawet nie chcialo mi sie rozbierac zeby ja przymierzyc, chociaz i tak najmniejszy rozmiar to 38
Melduję ubytek 1,0 cm w udzie, w łydce -0,0 cm. Cały tydzień ćwiczyłam turbo z Ewą.
Też bym chciała killera ćwiczyć z Ewą, ale nie umiem zrobić tego ćwiczenia: 



Po prostu nie mogę się utrzymać w tej pozycji nie wywalając się do tyłu. X___X Zastanawiałam się czy nie zamienić na coś innego tego ćwiczenia, bo nie wiem czy kiedykolwiek uda mi się utrzymać równowagę. Pomyślałam, że to przez to, iż nie wyćwiczyłam się w skalpelu i to dlatego, ale teraz jakoś niezbyt mnie to przekonuje. Wina kręgosłupa czy tu chodzi o to by spinać brzuch? 
Mnie się własnie po tym ćwiczeniu wszystkiego odechciewa już.

Grupa nie może umrzeć! Jeszcze zrobię sobie fajną akcję w pamiętniku na brzuch, tyłek i nogi. 


Skaczę najczęściej na dwóch nogach jednocześnie, bo tam mogę skoczyć jednorazowo ok. 200 razy. Jak skaczę rowerkiem to nie bardzo mi wychodzi. Dzisiaj zrobiłam tylko 1000 skoków. Nie miałam już siły po skalpelu. A właśnie, czy ktoś wie ile się spala kalorii w czasie skalpela?
Pasek wagi
A jeśli chodzi o Chodakowską, to nie potrafię tak jak ona oddzielić ćwiczącej części od reszty ciała. Ja tam się ruszam cała.
Pasek wagi
Ja nie daję rady ciągle skakać na dwóch nogach. Po 200 skokach dzisiaj musiałam raz zrobić 100 rowerkiem od prawej i 100 od lewej. Potem dopiero jakoś dałam radę zrobić do końca na obu żabką. Łącznie 1100 skoków dzisiaj na ok. 20 min.

Jeśli chodzi o skalpel to nie mam pojęcia. Ćwiczyłam dzisiaj to z 20 min. dzisiaj przez to, że brat mi przerwał. Mniejsza z tym.  Dzisiaj i tak zrobiłam aerobiczną "6" weidera z 6 powtórzeniami + 8 min. buns.

Czuję, że powinnam coś dołożyć żeby spalić ten tłuszcz z nóg, ale kompletnie nie wiem co. T^T
chcialam sie pozegnac bo wyjezdzam i nie bedzie mnie przez 2 dni jak wroce to chce przeczytac ze kazda z was zgubila co najmniej 1 cm:)
Baw się dobrze. ^^  No, mam nadzieję, że zgubimy ten 1 cm, choć u mnie to topornie idzie. T^T
W ciągu dwóch dni 1 cm, chyba niemożliwe.
Pasek wagi
A co Ty takiego robiłaś? O_O

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.