Temat: 6tkowa akcja nr 23 16.02-22.06

justyna- nie pomogę, u mnie na gaz- tez cholernie drogo ;-)

Melduje grzecznie, ze jestem; Ostatnio nie pisalam, ale czytam Was na biezaco :)

No ja niestety pedantka nie jestem, lubie miec porzadek, ale jakos przy trojce dzieci i nadal nieskonczonym domu strasznie szybko sie u nas brudzi :(

Ja ostatnio sie zalamalam, bo okazalo sie, ze przy tej stracie kilogramow, zaczal mi znikac biust  i juz prawie nic mi nie zostalo, przyznac sie prosze bez bicia, ktora zabrala moj biust?

U mnie waga nadal spada, w tym tygodniu nawet ciut za duzo, ale to z tego wzgledu, ze przez rewoluje zoladkowe mniej jadlam. Jutro jedziemy do znajomych na urodziny, wiec z tego wzgledu udzielam sobie dyspensy ( mam nadzieje, ze Wy rowniez mi jej udzielicie ) i pozwole sobie nawet na kawalek ciasta oraz na troszke wiecej jedzonka wieczorkiem.

Hejka!

Koszmarny poranek! Prawie spóźniłam się do pracy, bo się tak zagrzebałam... Jak tu dotarłam okazało się, że nie mam neta... Ponad godzinę czasu wydzwaniałam do różnych magików aż w końcu się udało! Później szybciorem bieżące sprawy, telefon się rozdzwonił, wysłałam kilka maili, wyskoczyłam na przerwę, wróciłam, zasiadłam z gorącą herbatką, zrobiła się 15 i złapał mnie kryzys!!!!

Do końca pracy jeszcze ponad 4 godziny, a ja czuję jak odjeżdżam... spać mi się chce koszmarnie!

Martuś, Ty pewnie, jedz, pij i baw się dobrze! W koncu jak często to robisz?

ps. a cycków Twoich nie spotkałam... swoich też nie :P

hej Kobity, odzywam sie na razie bez narabiania zaleglości.... nie mam czasu wogóle nic nic nic....

A Was gdzie wywiało? Pewnie cieszycie się ostatnim śniegiem, co? Lepicie bałwana??? :)

Ha ja jestem!!! Właśnie wróciłam z biegania!!! Biegałam 50 min!- muszę nadrobić bo miałam cel 1000 min ćwiczeń w tym miesiącu a mam dopiero 300. Biegałam troszke szłam, rozgrzewka po drodze. Wróciłam zrobiłam brzuszki, grzbiety i pompki po 1 serii bo nie miałam już siły. Ale jestem zadowolona! Do boju dziewczyny!!! A na kolacje sałatka kurczak curry: ananas kukurydza, papryka pokrojona, ugotowane 2 woreczki ryżu brązowego i podsmażone piersi z kurczaka w przyprawie (pokrojone w kostke). Do tego sok z ananasa i majonez jako sos, można dać nawet jogurt naturalny;)

Hej laski.
Też miałam zabiegany dzisiaj dzień. Padam na twarz! Na ćwiczenia nie znalazłam czasu, ale jutro już muszą być na pewno...2 dni przerwy to i tak za dużo.
Dzisiaj wzięliśmy od rodziców z piwnicy, rowery. Podobno od przyszłego tygodnia wiosna ma do nas zawitać, a zamierzamy w tym roku często z nich korzystać!
No i niech się ta zima kończy na dobre, bo węgiel nam się kończy, a nie widzę sensu kupować...

ANKIETA 16.03.2013

1. waga aktualna: 63,1 kg

2. zmiana od poprzedniego pomiaru: -1,1kg

3. poziom zadowolenia (-10 do +10): +5

Justyna.ja85 - niestety nie pomogę Ci. Ja mam ogrzewanie na gaz. Ale podpytam bo może znajdzie się ktoś ze znajomych że kogoś ma z takim ogrzewaniem. Spróbuj poszukać w internecie bo może znajdzie się jakaś inf. Lepiej się zastanowić zanim się zdecydujecie żeby Wam nie wychodziły jakieś kosmiczne rachunki.