17 maja 2013, 08:22
Witam z kawką
![]()
Emila może to przez pogodę. Upał nie sprzyja bieganiu.
Asia może na początku jedz sobie coś małego, słodkiego do południa. Potem co drugi, trzeci dzień.
17 maja 2013, 09:13
Dziewuchy dajcie mi kopa, zmotywujcie mnie bo nie moge przestac. Wczoraj mialy byc tylko jablka a na wieczor godz 20 byly chipsy i croissant... Do tego cwiczen od tyg 0 masakra juz tyle osiagnelam i nie chce tego zmarnowac, ale nie potrafie sie znowu wziasc za siebie.
17 maja 2013, 09:38
Ode mnie leci wielki kop dla Ciebie Patrysia
![]()
Dla mnie poproszę zwrotny, bo ostatnio też zaczęłam podjadać. A cholera do bikini coraz bliżej
![]()
17 maja 2013, 09:53
Dzis dzien wazenie i waga sie zepsula co wejscie waze inaczej,sprawdzialm nawet na Lence, dobila mi waga nawet wyzej ni zaczynalam ;) to nic zmierzymy sie cm
Edytowany przez 611bb94db570889ba25dbe79ba2b4121 17 maja 2013, 12:22
- Dołączył: 2013-03-23
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 220
17 maja 2013, 12:14
dzisiaj miałam ważenie i mierzenie. Przez tydzień waga tylko -0,3 kg a cm właściwie mi przybyło znowu :/ Musze sie ogarnąć bo coraz bliżej do wakacji
17 maja 2013, 12:47
Ja sie zmierzylami jestem w szoku,ze spod biustu "wytopilo" mi sie 9 cm <szok> zawsze mialam tam duzo , ale fakt na rowerze najbardziej poce sie pod piersiami i u gory plecy
- Dołączył: 2005-11-24
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1252
17 maja 2013, 13:57
może zamiast słodkiego zjedz sobie musli? ja dodatkowo robię koktaile owocowe, i jakoś mnie szczególnie do złęgo słodkiego nie ciągnie;d
5 km biego-marszu za mną! muszę się wziąć w garść, dzisiaj kobietka tak na oko po 50 r.z. spokojnie sobie biegła, wyprzedziła mnie i tym jednostajnym tempem dalej i dalej... ahh ta moja kondycha! ale będzie lepiej! jutro i pojutrze zero ćwiczeń, to może jeszcze na orbiego dzisiaj wskoczę;d chociaż nie, będą w sb ćwiczenia, ale to bardziej na ręce - na xboxie golf, narty itp;d muszę mojego tatę rozruszać, a co!:D
18 maja 2013, 14:23
Witam z obiadkiem
![]()
Już dziś po ćwiczonkach. Paliłam tłuszczyk z samego rana
![]()
Potem to temperatura mnie zabija.
Asia znajdź sobie jakieś zamienniki. Musli, jogurt z owocami, galaretki, suszone owoce.
Ewela 9 cm
![]()
18 maja 2013, 14:30
BuraChmura napisał(a):
Witam z obiadkiem Już dziś po ćwiczonkach. Paliłam tłuszczyk z samego rana Potem to temperatura mnie zabija.Asia znajdź sobie jakieś zamienniki. Musli, jogurt z owocami, galaretki, suszone owoce. Ewela 9 cm
Czesc tak 9 az sama sie wbilam w ogromny szok szkoda ze z brzucha mi tak nie spadlo, jeszcze ta waga musiala sie popsuc dzis na nia wchodze, a tu 40 haha a za chwile 65 :D za mna tez juz cwiczonka zostal tylko rowerek , wczoraj pedalowalam po 22 a i tak mala nie spala wiec tylko 18 km :/
18 maja 2013, 21:51
Jak tam? Odchudzacie się ?
![]()
