Temat: Wspólne odchudzanie.

Witam.
Czy znajdzie się ktoś kto zechce poodchudzać się razem ze mną? 
Nieważne ile jeszcze chcecie schudnąć, co ćwiczycie i na jakim etapie jesteście - ważna jest wzajemna motywacja 
Ja jestem już na diecie jakiś czas, ale myślę, że w grupie będzie raźniej 
Póki co ćwiczyłam Jillian, jutro chcę zacząć Insanity 
Zapraszam 
Ja od dzis zwielam sie za siebie na nowo kurcze jestem zla ze stracilam 2 tyg, przeciez moglo by to byc minus 2kg
jeszcze nie skończyłam;d ale widzę koniec! dobre i to, choć zawsze coś, jak się zbiorę itp, to wiecznie coś wyskakuje...;/

dzisiaj 6 km biego-marszu za mną, z czego 4 biegu;d fajna pogoda była! spadeczek malutki zaliczyłam, nie jest źle, choć okropnie powolutku się zmniejszam...
Pasek wagi
Lepiej się zmniejszać, nawet powoli niż się powoli zwiększać. 

Patrysia ja też się muszę wziąć na nowo za siebie. Zupełnie ostatnio odpuściłam, nie będę zwalać na brak czasu 
jutro jest nowy dzień i jutro wracam na nową drogę!
Witam z kawką. 
Dziś kolejny dzień papierologii stosowanej.  
Ale w ramach odstresowania pójdę na rower. Jestem umówiona już na leśną randkę z TŻ. 
ja narazie wrocilam do diety cwiczenia tez zamierzam dołozyc w najblizszym czasie, moze nawet dzis dosiade rowerek ktory stoi i sie kurzy 
pogoda coś się psuje, miałam iść biegać koło południa, ale koleżanki też chciały iść ciut później to ok, poczekam. Po czym troszkę się zachmurzyło i już biegać nie idą;] smolę takie umawianie się. Wkurzyłam się, czekam na M i o ile się faktycznie nie rozpada bujamy do parku, SAMI! 

poza tym to okrutnie mi się chce słodkiego...;d ale boję się, że jak zacznę..... to będę jadła ile wlezie;d a zmieści się sporo... życie:)
Pasek wagi
no i pobiegane, rozpadało się;] chyba mnie trafi! pocieszę się orbim i nigdy więcej się nie umawiam!
Pasek wagi
Dlatego ja biegałam sama  Oprócz tego ja mam swoje tempo.
Mojego TŻ w życiu bym nie wyciągnęła na bieganie. On ewentualnie spacer lub rower. Reszta niet.
Podziwiam Was z tym bieganiem ja kiedys probowalam wiecej szlam jak bieglam jednak wole rower, ale dzis musialam sobie odpuscic bo mnie boli kolano wzamian wybralam spacerek z moja malutka i 62 minuty hh :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.