Temat: Wspólne odchudzanie.

Witam.
Czy znajdzie się ktoś kto zechce poodchudzać się razem ze mną? 
Nieważne ile jeszcze chcecie schudnąć, co ćwiczycie i na jakim etapie jesteście - ważna jest wzajemna motywacja 
Ja jestem już na diecie jakiś czas, ale myślę, że w grupie będzie raźniej 
Póki co ćwiczyłam Jillian, jutro chcę zacząć Insanity 
Zapraszam 
Ja juz poskakalam zaraz uspie mala i rowerek jeszcze musze hh ...Tylko kiedy, belvita sa pyszne kiedys jadlam codziennie ale nie jem slodyczy i przestałam najlepsze sa te skladane z kremem jogurtowo-truskawkowym i zwykle z figa mmm pycha
Emila to raczej niemożliwe  Natura naturą, ale ja jej skutecznie w tej kwestii przeszkadzam. Przeziębienie to już szybciej, bo ostatnio mnie gardło trochę boli.

Słuchajcie u mnie w domu już dzieci są zarażone sportem. Córka robi ćwiczenia na brzuch i tyłek  A syn wszystko to co my.

Jedynie TŻ jest oporny. Twarda sztuka. Ale już my go złamiemy 
Hej! Można do Was dołączyć? zaczęłam od poniedziałku z wagą 69kg....
Malgon, oczywiście witaj  


BuraChmura a jak masz na imie bo nigdy nie zapytałam :) ? Ile dzieci maja lat :)?
Monika 
Dzieci to ja już mam spore. 13 lat i 6 lat. Córka jest na etapie burzy hormonów i czasem wydaje mi się, że dwie baby w domu to za dużo  Ale tylko czasem. 
Rozumie,ze córka ma 13 :) to juz spore.. Monika jak moja siostra :)
BuraChmura też mam córki  15 i 13 lat:) a ja z racji wieku też czasem nieźle buzuję w domu. Teraz właśnie jestem przed @ więc z samego rana rozstawiałam wszystkich po kątach...
Tak. Córka 13, syn 6. 

Malgon domyślam się, że czasami to możesz mieć kolorowo  Moje dzieci mają naprzemienne fazy miłości i kłótni. Kiedy ja jeszcze nie dojdę do siebie to oni już się przytulają 
A z tym wiekiem to beeez przesaaaady  
Dzięki

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.