23 maja 2013, 20:21
Oooo kolejna w grupie :) Witamy :P
23 maja 2013, 20:49
Emila a tak właściwie dlaczego stety ?
![]()
Pamiętasz naszą rozmowę o wpadkach
![]()
Malgon ale Ty ładnie jesz... Kurczę mi ostatnio nie wychodzi ani regularność posiłków ani ich jakość. Zbyt mało mam warzyw, zbyt dużo przypadków
![]()
Mam nadzieję, że wkrótce ogarnę swoje sprawy i załapię trochę stabilizacji. Bo nie da się ukryć, że właśnie TO jest powodem BRAKU SPADKU WAGI
![]()
23 maja 2013, 21:17
Fakt niezly jadłospis az zerknelam .... :)
- Dołączył: 2005-11-24
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1252
23 maja 2013, 21:18
Monika to 3mamy kciuki za stabilizację;d gdzieś podczytałam, że jak są takie zaganiane okresy warto szykować więcej jedzonka dzień przed - czy w formie kanapek, koktajli, ugotowanych warzyw, no cokolwiek:) wprawdzie nie wiem czy mi by się chciało, ale moze się sprawdzi i nie będzie przypadków;d ale nie ma się co załamywać, początki bywają trudne, przebrniesz przez to i będzie lepiej:) stres też swoją rolę odgrywa;)
pamiętam pamiętam, ale dopóki M nie zmieni pracy ( a planuje za rok ze względu na studia) to nie bardzo mamy warunki. Dostaliśmy ten kredyt o który się staraliśmy, to najbliższe 2-3 miesiące będą ciężkie, później w miarę się ustabilizuje, chyba że znowu coś niespodziewanie wyskoczy;d druga sprawa we wrześniu mam egzaminy (o ile tą głupią mgr napiszę!:D), czekanie na wyniki itp... za dużo stresu jak na początek ciąży (o ile szybko pójdzie;d) póki co planujemy za rok, choć ciekawi mnie czy to nie będzie później tak przekłądane jak się słyszy w niektórych związkach;d zobaczymy, najpierw musimy się sami ogarnąć;d
zrobiłam koktajl z mango i powiem Wam, ze sama nie wiem co powiedzieć:) dobry, nie jest jakoś słodkawy jak te moje ostatnie, nawet mi smakuje, ale czegoś brak... ale już nie marudzę;d
- Dołączył: 2013-03-23
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 220
23 maja 2013, 23:30
no i udało mi się pozbierać na nowo, dzisiaj leci już 2 dzień ;)
- Dołączył: 2005-11-24
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1252
23 maja 2013, 23:54
bardzo ładnie!:D tak trzymaj!:D
24 maja 2013, 15:13
ale okropny zien dzisiaj.. nic sie niechce
ciagle podjadam i podjadam ;p ale tylko pistacje ! wiem, ze troche kcal maja, ale lepsze to niz jakies cukiereczki..
24 maja 2013, 15:20
Ja dzisiaj też cierpię przez to ciśnienie
![]()
Ale udało mi się cały dom wysprzątać i poćwiczyć
![]()
Bez kawki ani rusz.
- Dołączył: 2005-11-24
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1252
24 maja 2013, 17:50
faktycznie okropny dzień! najchętniej to bym cały przespała a tu nie ma zmiłuj;/ biegać chyba nie pojadę, M stawia opór;d zostaje mi orbi:D kończe studia prawnicze w tym roku (no mam nadzieję, bo ta końcówka coś strasznie długo mi się ciągnie;p)