Leeah No miałam, miałam
![]()
Nie mogę już patrzeć na ten deszcz, a od rana u mnie w Krakowie cały czas pada
![]()
Tak bym sobie wyszła pograć w tenisa czy znowu na rower, a tu kicha... Najgorsze, że chyba nie będę mieć dziś czasu na ćwiczenia. Rano byłam na uczelni, potem załatwiałam różne sprawy, teraz jadę do babci, a potem będzie mecz ^^ No cóż, poćwiczę jutro :) A tak w ogóle to ja Cię podziwiam, że zaczynasz biegać, ja się jakoś do tego przekonać nie mogę - chyba by mnie to trochę nudziło
![]()
Wolę pograć w tenisa i tak biegam po tym korcie jak wariat i mogę grać z 2-3 godziny, bo taką mi to frajdę sprawia
gosia56783 Oj, na pewno za niedługo i tłuszczyk poleci, a póki co trzeba się cieszyć i z takiego spadku!
basi5551 Widzę, że dużo ćwiczysz :P Ja w sumie jak zaczynałam to głównie robiłam różne dywanówki z godzinę dziennie, ale jak się ciepło zrobiło to przez miesiąc chyba tylko w tenisa grałam w kółko i to prawie codziennie. Zdarzało się nawet po 3 godziny ^^ No i dużo cm mi zleciało dzięki temu, więc się cieszę
MonaLisa22 Ja mam zawsze taki problem jak jadę do rodziny na jakąś imprezę czy do babci, bo jest taka presja nieraz, że się po prostu odmówić nie da :/ Ale ostatnio (gdzieś od połowy kwietnia) skorygowałam trochę swoją dietę ze zdrowego odżywiania na MŻ i teraz jem po prostu wszystko, ale zachowują umiar i i tak chudnę :) Kiedyś też zauważyłam, że lepiej właśnie jeść wszystko, ale z głową niż odmawiać sobie słodyczy i innych niezdrowych rzeczy, bo czasami jak nie jadłam słodyczy przez miesiąc to potem jak się przytrafił słabszy dzień pod względem psychicznym rzucałam się niemalże na słodycze i całą dietę szlag jasny trafiał. Dlatego jeśli mogę Ci jakoś doradzić to staraj się po prostu popróbować tego i owego, żeby nikt się nie obraził, ale zachowaj umiar!:) No i zawsze można też spróbować zrobić tak, jak mówiła Leeah - pozamieniać pewne składniki na zdrowsze albo skorygować samo przygotowanie :)
A tabeleczkę mamy piękną!
![]()
Nic, tylko się odchudzać! Oby nasze spadki były jak największe :D