- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 czerwca 2013, 13:44
"24" AKCJA 6-TKOWA!
Lato! lato wszędzie
- kilogramów nam UBĘDZIE!!!
22 czerwca - 21 września 2013
długi dystans 3 miesiące, ale jakie możliwości!!!
Jeśli:
1. masz za sobą kilka miesięcy redukowania się i do celu brakuje już niewiele,
2. planujesz w najbliższych tygodniach osiągnąć wymarzoną „wagę idealną”,
3. chcesz zobaczyć „6 z przodu” lub zmniejszyć cyfrę „za 6tką”,
4. jesteś sympatykiem „6tkowych akcji”
5. Chcesz schudnąć w 3 miesięce przynajmniej 6kg?
to znaczy, że ten wątek jest dla Ciebie!
CEL 6-tkowej akcji (13 tygodni) nr 24:
zrzucić MINIMUM 6 kg
Zapisy do 23 czerwca 2013 (niedziela) do godz.23:59 - podanie aktualnej wagi
Ważymy się w weekend i podajemy wagę na forum, wypełniając ankietę najpóźniej w niedzielę.
JAK SIĘ ZAPISAĆ?
zgłaszasz się w tym wątku wpisując swoją aktualną wagę
a od 29 czerwca wypełniasz co tydzień ankiety
ANKIETA COTYGODNIOWA
1. waga aktualna:
2. zmiana od poprzedniego pomiaru:
3. poziom zadowolenia (-10 do +10):
4. komentarz:
5. zadanie (czyli jak planuję pracować nad utratą wagi w najbliższym tygodniu)
Z A P R A S Z A M
26 czerwca 2013, 13:22
justa - fajnie że jesteś zmykaj od tej 100!!!!
Wiecie że akcje szóstkowe są otwarte dla wszystkich którzy chcą schudnąć i ponieważ trwają po kilka miesięcy, bo to się lepiej sprawdza niż krótkie zrywy to kilkudniowe spóźnienie z zapisem nie dyskwalifikuje Was z uczestnictwa.
OWOCNEGO ODCHUDZANIA i witamy na POKŁADZIE ;)
26 czerwca 2013, 13:24
A która z Was ćwiczy codziennie???
Ja wczoraj dałam sobie w kość i mam takie zakwasy w tyłku i udach że ruszam się jak połamaniec
26 czerwca 2013, 13:44
Przestań aja, bo aż wstyd się wypowiadać. Ile to ja razy sobie obiecywałam, że zacznę ćwiczyć i... na jednym razie się kończyło kiedy to dopadały zakwasy na drugi dzień i nie chciało się ich rozruszać... ech...
26 czerwca 2013, 13:59
26 czerwca 2013, 15:58
26 czerwca 2013, 16:13
26 czerwca 2013, 16:15
26 czerwca 2013, 18:03
aja79, ja ćwiczę codziennie, bez ćwiczeń nie wyobrażam sobie odchudzania :)
luise, możesz na mnie codziennie liczyć jako na współćwiczącą Niekoniecznie są to ćwiczenia z Ewą, ale ze dwa razy w tygodniu też się zdarzają.
Dziewczyny, jako, że jestem nowa w tym gronie i niezbyt znam Wasze pomysły na odchudzanie to może podpowiecie jakie diety stosujecie? Ja od kilku lat z powodzeniem stosuję MŻ, tylko najgorzej zacząć :)
Edytowany przez asani 26 czerwca 2013, 18:04
26 czerwca 2013, 18:51
A tutaj to różnie. Generalnie stramy się odchudzać z głową, czyli Twoje MŻ jak najbardziej, ale mamy też zaskoki na Dukana co niektóre, na norweską chyba malicka miała w zeszłej akcji, na diecie dr Dąbrowskiej aja pięknie schudła powyżej 15 kg, więc super. Kilka osób odwiedziło też dietetyka w ciągu tych 22 kacji 6stkowych. Bogusia, której tu mi brakuje ostatnio była u dietetyczki nie tylko z sobą, ale też dla córki, żeby ułożyła coś sensownego, żeby można było bardziej mieć wpływ na jej wagę. Ja osobiście miałam dietę od technologa żywności i żywienia, ale niestety przy trybie mojej pracy szybko się z nia pożegnałam. No i większość z nas ćwiczy. Od steppera, przez tweestera, kijki orbitreki po ćwiczenia z Chodakowską, Mel B i innymi oraz organizowane ćwiczenia fitness czy zumbę jak luise.
Mam wrażenie, że tylko ja próbuję wszystkiego, szybko rezygnuję i się zniechęcam, poddaję... oraz, że jestem tak leniwa, że nie mam chęci się ruszyć i rozćwiczyć stare kości. Kondycja nie ta, a przecież tyle lat trenowałam siatkówkę, wiem co zrobić, żeby się nie forsować i jak radzić sobie z zakwasami itp.... grrrr mam... dół... :(
26 czerwca 2013, 19:21