Temat: Od lipca do września - BĘDĘ PIĘKNA!

Tak, jak w temacie :)
Zaczynam odchudzanie od lipca - kończę we wrześniu :)
Dwa miesiące - minimum 5 kg mniej !
Cel chyba realny?
Jak sądzicie?

Więc dziewczęta! Zachęcam do wspierania się tutaj w tym oto wątku!
Jakie są wasze cele? :)

Mam 159cm - ważę obecnie 58.5 kg.
ja swój rower muszę wydostać z piwnicy i doprowadzić go do porządku. Bo w sumie wybrałabym się na jakąś rowerową wycieczkę :)
Ja dzisiaj moją rowerową wycieczkę zaliczyłam. Prawie 45km zrobione i 900kcal spalone :) Ja też mam większy problem z trzymaniem diety niż z samym ruchem, bo do tego nie trzeba mnie zmuszać. Ale jeszcze tydzień i po remoncie kuchni pewnie bardziej będzie mi się chciało gotować zdrowe posiłki :) 
Jak tam dzisiaj u Was dzisiaj? 
Dzisiejszy dzień zaliczam do udanych - ćwiczenia zrobione, dietka utrzymana. Czego chcieć więcej? :)
witam,
dziś się trochę podłamałam byłam u lekarza bo mam problemy z plecami strasznie mnie bolą, powiedział że to zwyrodnieniowe, potrzeba mi cwiczeń rozciągających -relaksacyjnych może możecie coś polecic. nie mogę brzuszków robic ale zalecił mi basen i rower to akurat oki i bardzo lubię, tylko basen na wakacje u mnie zamknęli a rower w naprawie, ale dam radę, muszę szwagra pogonic z naprawą roweru i do dzieła zaczynam, pozdrawiam dobrej nocki
Pasek wagi

mileczka2013 napisał(a):

witam,dziś się trochę podłamałam byłam u lekarza bo mam problemy z plecami strasznie mnie bolą, powiedział że to zwyrodnieniowe, potrzeba mi cwiczeń rozciągających -relaksacyjnych może możecie coś polecic. nie mogę brzuszków robic ale zalecił mi basen i rower to akurat oki i bardzo lubię, tylko basen na wakacje u mnie zamknęli a rower w naprawie, ale dam radę, muszę szwagra pogonic z naprawą roweru i do dzieła zaczynam, pozdrawiam dobrej nocki

Może joga lub callanetics? :)


U mnie dzisiaj ani diety ani ćwiczeń.. brat zdał prawko na C + E i uczciliśmy to sobie z rodzinką, ale jutro grzecznie wracam do diety i ćwiczeń może jako takich nie będzie ale jedziemy do lasu na jagódki :)

Na zniechęcenie do ćwiczeń mi pomaga ich zmiana, świeże podejście do sprawy, inna instruktorka/trenerka, inne ćwiczenia pomagają. :)

 

mileczka2013,trzymaj się, nigdy nie wykonywałam żadnych ćwiczeń relaksujących ale po wpisaniu  w wyszukiwarce YT frazy 'body relaxation exercises' wyskoczyło sporo propozycji, aż sama spróbuję z ciekawości.

 

U mnie dzień udany, dieta ładnie, wypiałam dużo wody, ćwiczyłam: Shred level 1, Cardin 3 razy ten filmik http://www.youtube.com/watch?v=E63OUoRuCSU&list=PL29927E2D983CD789 ( polecam ten kanał) i Mel B pośladki i nogi. Stwierdziłam, że jednak będę je robiła codziennie, bo chyba są pomocne w mojej walce z płaskim tyłkiem.

 

Dziewczyny, ile razy w tygodniu ćwiczycie?

 

Przepraszam, za pogrubienie czcionki, ale mam problemy techniczne z komputerem:/

Ja ćwiczę 6 dni w tygodniu. Mam 6 treningów rowerowych o różnej długości, 1-2godziny stretchingu i 1-2 godziny ćwiczeń na stabilizację centralną. To wszystko w ciągu tygodnia. 
ja w sumie ćwiczę codziennie. Chyba, że dopadnie mnie jakaś chorba lub inna dolegliwość, która uniemożliwia mi ćwiczenia to wtedy pasuje. :)
co do ćwiczeń  od wczoraj zaczęłam ZWOW1 

wykonałam 3 serie w ciągu 30 min [jak na mnie może być]
i czułam się jak po treningu cardio ===== sądzę ż będą świetne efekty z połączeniu ze zdrowym jedzeniem 

co do rowerku to muszę oddać go do serwisu ....
a od przyszłago tygodnia dodam bieganie poranne

ja ćwiczę 6 dni w tygodniu ... ostatnio miałam zastój ćwiczeń bo dostałam doła [ już się pozbierałam]
Pasek wagi
Dzięki za wsparcie, właśnie szukam czegoś ciekawego i zaczynam bo dziś miałam dzionek spacerowy więc odpuszczę cwiczenia bo się nachodziłam, i pomału wprowadzam dietę tzn.  jak to mówią "żp" czyli w ładniejszym języku jeśc połowę i nie tłuste oczywiście tylko zdrową i lekką żywnośc. powodzonka trzymajcie się pa
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.