Temat: Zrzucamy KG!!!!

Witam!
Mam do zrzucenia jakieś 33kg i sama tego nie udźwignę:P Potrzebuję pomocy oraz wsparcia a wiem że tutaj znajdę ich najwięcej!!! 
Jestem od 6 miesięcy szczęśliwa mamusią szczęśliwego synka - Bartusia .... 
Jak wiecie chciałabym zrzucić te kg co mi przybyło niestety przed ciążą :( no i w czasie ciąży ( a przytyłam 30kg) No i po ciąży też został mi niezły balast jakieś 15-17 kg :P 
Mam nadzieję, że się przyłączycie :) 
Pasek wagi
hej dziewczyny :)

Zawaliłam zdeczka... W piątek z mężem spędzaliśmy wieczór w końcu bez kłótni, w końcu przyjemnie. No i trafiło się kilka piwek... Ehhh wczorajszy brzuch był tego dowodem bo poprostu mnie wydęło....
Ale już wracam na dobre tory... Idę zaraz poćwiczyć, wolę zrobić to rano bym później wymówek nie szukała...
Mąż pracuje znowu (wczoraj robił 14 h) więc znowu jestem sama z dziećmi....

Natalka
w sumie to trochę boję się jutrzejszego ważenia bo myślę że nie osiągnę zamierzonego celu niestety :((
Pasek wagi
betaka i co z tego ze nie osiagniesz!! Wazne ze sie nie poddajesz!! Pij dzisiaj duzo wody bo po alkoholu napewno jest jej wiele w orgaizmie! Powiem Ci ze ja mimo naprawde zadnej wpadnki czuje ze tez bedzie ciezko... jakos moj organizm jest oporny :/ nie wiem czy nie za duzo wegli mu dostarczam niestety... chyba bede musiala cos pokombinowac zeby wiecej bialek wcinac, bo tak to nic z tego nie bedzie... Zbieram sie na uczelnie zajrze po poludniu jak juz wroce i pocwicze:)
Pasek wagi
JA chyba muszę o tych węglach i białkach też poczytać bo widzę że u mnie też coś ciężko idzie ostatnio. Piję dużo wody, zobaczymy. Maż przyniósł wagę z pracy taka z prawdziwego zdarzenia bo stwierdził że nasza oszukuje, bo często kilka innych wyników pokazuje. No to się zważyłam na jednej i drugiej, i moja się waha około 0,5 kg jedną i w drugą.
Pasek wagi
Bardzo chętnie się dołącze..mam do zrzucenia 15kg....Również potrzebuje motywacji i porad ;)
Pasek wagi
Tez musze poczytac wiecej o tych bialkach bo pracuje ile moge i naprawde sie pilnuje i jak jutro waga nie bedzie mniejsza to sie serio wkurze!!! porazki mnie strasznie demotywuja! Tylko wtedy kiedy wiem ze zasluguje na to zeby waga spadla bo jak wiem ze zawalilam to mam motywacje do tego zeby sie podniesc i cisnac dalej!

Wrocilam z uczelni w humorzy conajmniej beznadziejnym:((( odpoczne chwile i ide cwiczyc... nie dam sie zlemu nastrojowi :))

Jula witam Ci moja droga:) Powiedz cos o sobie, co cwiczysz, jaka dieta?? Tutaj napewno znajdziesz wsparcie:)
Pasek wagi
Witam was jak tam po wekendzie?


Pasek wagi
hejka

napisałam wcześniej coś ale się usuneło...

Muszę się trochę wygadać.... Wczoraj wieczorem moja kochana teściówka urządziła awanturę mojemu mężowi, tak bo się napiła i miała problem ze swoim mężem to trzeba było się wyżyć na nas. Najpierw o kasę, a później o wszystkie krzywdy na tym świecie obwiniła mnie. Bo jak to z tysiąc razy powiedziała do mojego "wjeb.... się w gówno z tym ożenkiem". Nawet nie zdajecie sobie sprawy jak mi się przykro zrobiło. Będąc u nas, gadałyśmy szczerze i tak dość przyjemnie było jak nie z nią. Powiedziała do mnie  że mogę się do niej ze wszystkim zwrócić i rozumie że jest mi ciężko po romansie męża itp.... A co do czego jak się napiła odwróciła wszystko przeciwko mnie. I jak tu taką  szanować?? Za cholerę nie umiem... Od 10 lat to ja wiecznie byłam najgorsza, chociaż sprawa może nawet mnie nie dotyczyć.....  Sorry musiałam komuś napisać, nie mam z kim o tym pogadadać, z moim nie mogę bo on ma to w dupie i powiedział że ja mam to też mieć, ale jednak to boli....

Natalka co do naszego celu, to go nie osiągnełam. Na wadze 72,3 czyli o 0,5 kg mniej niż miało być :((
Pasek wagi
Beatka ja bym jej nic nie mowila bo ona bedzie wszystko potem odwaracal przeciwko Tobie! Tu bedzie milutka a potem wbij Ci noz.... to jest jej synalek i zawsze stanie po jego stronie! Skoro tak bylo przez 10lat to tak bedzie i teraz i do konc jej dni!! To sa tzw "toksyczne zwiazki" syna z matka!! Lub matki z synem! A tak na marginesie po co mowiliscie komukolwiek w rodzinieo tym co sie stalo miedzy WAmi a zwlaszcza jej?? Czasem lepiej zalatwic cos takiego miedzy soba bo to sa delikatne sprawy ktore zawsze beda sprawialy bol mimo uplywu czasu:( Musisz jakos dzielnie stawic temu czola! Rozmawiac z nia sluzbowo ale nie zwierzaj sie jej bo ona jest typem czlowieka ktory to wykorzysta przeci Tobie! Celem sie nie przejmuj! Wazne ze jest tendencja spadkowa!!!!! To sie liczy!!! Nie zlalamujesz sie i to wazne!!! Brawo za te 0,5kg!! i pametaj ze zawsze ti mozesz sie wygadac!!!!

U mnie dzisiaj -1,3kg. Naprawde zdziwienie na twarzy mam chyba do teraz:)) hehehe ale sie ciesze :)) Nie wiem czy za tydzien uda sie 6 zobaczyc ale bede robila wszystko co w mojej mocy zeby tak bylo!!!! :)) bo 1,6kg to duzo jak na tydzien ale sprobuje o to zawalczyc :)))) moja szosteczka jest juz coraz blizej :)))

Milego dnia kochane!!
Pasek wagi
Beatko Kochanie Ty moje głowa do góry
Olej babę to jakaś jędza jest, alkohol wypaczył jej rozum
Jesteś wspaniałą kobietką i nie pozwól żeby takie coś Cię obrażało
OLEJ JĄ
Wiem że to boli bo mam identycznego teścia (*fakt nie pije) ale ja zawsze jestem najgorsza, ale on jest taki dla wszystkich nawet dla swoich dzieci. Trż się przejmowałam i płakałam ale teraz jak coś mówi odwracam się na piecie i wychodzę
Zrób tak samo po prostu olej ja
to najlepiej działa na takich ludzi
A po to nas masz żeby się wygadać
Ja też czasami muszę w rozmowie z moją przyjaciółką się wygadać, bo to pomaga


Pasek wagi
Natalka ona wie o wszystkim , bo akurat wtedy kiedy się dowiedziałam to ona była ze mną i jego siostry również, Tak że jego kochanica wybrała sobie taki moment by cała rodzina wiedziała. Ona zawsze przez te 10 lat wyzywała mnie jak się napiła, ale ostatnio się ogarnęła (tak myślałam) i mogłyśmy się jakoś dogadać. I to nie chodzi o to że ona stanęła po jego stronie bo jej chodziło o to że ona ma za mało kasy (za dużo chleje), a że my mieszkamy z teściem i wiadomo na stancje się składamy to trzeba było nam rzygnąć, jej zdaniem to powinniśmy go praktycznie utrzymywać bo skoro nas jest 4 to co nam 5 osoba do utrzymania co nie? I gada że ciągniemy kasę z teścia jak tylko możemy, a to guzik prawda, bo on daje na opłaty część no i wiadomo na jedzenie. Był moment że przez 2 miesiące nie dał wogóle na jedzenie bo wszystko jej wysłał, aż ustaliliśmy jaką kwotę się składamy na wspólne jedzenie. No a że wczoraj nie uzyskała od mojego męża to co chciała to zwaliła na mnie że wszystko to moja wina bo ja przecież wszystko muszę mieć. Bo niby ze mnie taka paniusia według niej. A później gadała już od rzeczy wszytsko, pewnie dziś nic nie pamięta... A mi przykro.... Znając ją to też nagadała swoim córką i znowu bez powodu ze mną gadać nie będą.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.