- Dołączył: 2013-06-19
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 74
22 lipca 2013, 20:44
Witam!
Mam do zrzucenia jakieś 33kg i sama tego nie udźwignę:P Potrzebuję pomocy oraz wsparcia a wiem że tutaj znajdę ich najwięcej!!!
Jestem od 6 miesięcy szczęśliwa mamusią szczęśliwego synka - Bartusia ....
Jak wiecie chciałabym zrzucić te kg co mi przybyło niestety przed ciążą :( no i w czasie ciąży ( a przytyłam 30kg) No i po ciąży też został mi niezły balast jakieś 15-17 kg :P
Mam nadzieję, że się przyłączycie :)
20 października 2013, 13:17
cześć dziewczyny
![]()
witam się niedzielnie,niedawno się ogarnęliśmy po imprezie, na której mi się wcale nie podobało
![]()
atmosfera byle jaka i orkiestra do niczego - bo człowiek nie mógł wbić się w rytm - i grali jakieś same nieznane badziewia - zamiast jakiś popularniejszych piosenek. Do tego jedzenie masakryczne, zimne - talerzyki nie zmieniane w ogóle, dopóki im się nie zwróciło uwagi.
Ogólnie zabawa do niczego!
ja zjadłam na weselu na obiad: 3 różyczki brokuła, 2 łyżki marchewki i ziemniaka bez sosu
na kolację 2 galaty czy jak to tam :D - mięso drobiowe w galarecie z warzywami + sałatka grecka :)
nie zgrzeszyłam niczym :D a do picia oczywiście tylko woda z cytryną
![]()
pozdrawiam niedzielnie
- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
20 października 2013, 21:33
O rany nie ma to jak nieudana impreza z zimnym i niedobrym jedzeniem :/
Ja dzisiaj jestem najszczesliwsza osoba na ziemi :))
Odebralam mojego A. z lotniska!!
Juz razem bez zadnych przerw!!
Zostaje na stale w Polsce!!
nie wierze ze ten dzien nastapil :)))
Po 2,5 roku :))
- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
20 października 2013, 21:34
Zapomnialabym jutro wazenie :)) a i mierzenie niebawem bo 23go :) ciekawa jestem sama co tam podzialalam :))
21 października 2013, 09:46
Malutkanat - no to była masakra ale cóż zrobić, ja się trzymałam bynajmniej dietetycznie i wcale nie żałowałam,że nie mogę zjeść czegoś innego
![]()
, cieszę się że jesteś razem ze swoim A
![]()
Dziś mam odwołane zajęcia zumby
![]()
, instruktorka chora ale zdrowie ważniejsze - niech się wykuruje kobita i wraca szybko do zdrowia.
Nadrobię to rowerkiem, 1,5 h mam dziś w planie bo w piątek zaliczyłam tylko 30 minut a potem byłam na wyjeździe i zanim wróciłam było już późno i nie chciało mi się już kompletnie nic, a w sobotę same wiecie ile było latania.
do tego szukamy szybko kogoś do dalszego remontu łazienki, bo wszystko sami porobiliśmy a w środę miał przyjść koleś żeby położyć nowsze płytki - te szerokie i długie ale okazało się i nawet nas nie poinformował,że wyjeżdża!!!
wyszło całkiem przypadkiem od kogoś znajomego! ale się wściekliśmy.
- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
21 października 2013, 10:06
-inna - dzis pogoda sliczna na rower wiec jedz i odstresuj sie:))
U mnie spadek kochane:) -1kg :) coprawda w 2 tygodnie ale wazne ze tendencja w dol :)
Wczoraj regeneracja dzisiaj juz daje czadu z cwiczeniami :))
Milego dnia:)
21 października 2013, 12:24
ja się nie ważyłam
![]()
, obiecałam sobie raz na miesiąc i już
- Dołączył: 2012-09-14
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 4862
21 października 2013, 12:56
hejoo
ja się dziś zważyłam.
Spadek -0,7 ale i tak się bardzo cieszę.
Z Pl wyjeżdżałam z wagą 72,3 i z taką planowałam wrócić bo wiedziałam że przy mamy kuchni nie da się schudnąć. Miałam tylko nadzieję że nie przytyję :)
Ale z braku czasu, jemy na mieście przy okazji, bo lataliśmy jak głupi.
OkazAŁO się że musieliśmy się auta pozbyć jak najszybciej i znaleźć drugie. Mąż wrócił już do Fin a ja jadę jak załatwię formalności związane z autem :)
Także diety brak i ćwiczeń też brak. Jak wrócę do domu to napewno zacznę od nowa.
- Dołączył: 2013-10-19
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 4
21 października 2013, 17:59
Dziś pierwszy dzień siłowni. Jest ciężko ale to dopiero 3 dzień mojej walki z dietą :). Jak Wam idzie? Trzymam kciuki ;)
- Dołączył: 2012-09-14
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 4862
22 października 2013, 20:53
dziewczyny co tu taka cisza??
Ja w Finlandii będę w niedzielę dopiero także od niedzieli max poniedziałku jestem z wami na ful :)
- Dołączył: 2013-07-11
- Miasto: Jarosław
- Liczba postów: 670
23 października 2013, 13:08
Cześć Laseczki ja w niedziele dostałam @ i z tej okazji przez 3 wpierniczłam słodycze. Nie miałam czasu do Was zajrzeć bo mój Szymek chory jest (zapalenie oskrzeli) i cały weekend z nim spędziłam. Biedak gorączka 39,2 o spadła zaraz znowu do góry. No ale już jest lepiej. Więc przez ten czas miałam zero ruchu i słodyczy masa. Więc aż strach na wagę wchodzić