Temat: Kto ze mną ?

Jest jakaś super duszyczka, która chce przejść razem ze mną te droge do lepszej sylwetki ? Ma podobną otyłość co ja, cokolwiek. I tak samo jak ja ciężko jej się wziąć za siebie...  Może metoda wspólnego działania pomoże żeby powiedzieć ze nie rywalizacji  ?
zapraszam.

Moj wlasnie od czwartu z goraczką, cieknącym nosem i okropnym kaszlem. Dzis mnie gardło boli... Troche za szybka ta choroba przychodzi, dopiero sie szkola zaczęła.

Ja wczoraj Callanetics, bieganie 10 minut cwiczenia ramion i 10 minut Hula hol bo dopiero zaczynam kręcenie. Oj dzis czuje boczki

Udanego dnia i duzo zdrowia

Pasek wagi
Ledwo się chłodniej zrobiło i wszyscy zaczynają już kichać. No cóż, koniec z chodzeniem do sklepu z młodym. Chociaż szczerze to nawet na spacer mi się nie chce iść dzisiaj :/ Może po obiedzie się wybiorę.

Normalnie mnie cały brzuch, plecy i boczki bolą. Chyba przesadziłam z tym hula hop - ale to bylo tylko 10 minut bo sie dopiero ucze.

Dzis tez pokręce i Callanetics oczywiście. Z powodu @ w tamtym tygodniu, mam tydzien opóźnienia w planie biegowym wiec mam zamiar zacząć dzis 4 tydzien - 5 minut biegu na 2.5 minuty marszu. Jezu - jak ja dam rade 5 minut? Musze jakąs nowa muzę ściągnąć aby sobie sluchac podczas biegania.

Kto jeszcze biega?

Pasek wagi
Podziwiam tych ludzi co biegają. Ja mam taką słabą kondycję, że może z km bym dała radę
Ja malymi kroczkami zaczynam :)
Pasek wagi
Kto wie, może i ja kiedyś zacznę ;p

hanna.bananna napisał(a):

Kto wie, może i ja kiedyś zacznę ;p

A widziałaś plan treningowy aby sie nauczyc biegac przez 30 minut bez przerwy? to jest naprawde fajne i na poczatku wiecej maszerujesz niz biegasz - jak ktos chce to dajcie znac to wrzuce link :)

Ja dzis 4 tydzien zaczelam i poszłam biegac o.....5:30  I feel soooo good

Pasek wagi

Dzien dobry - jak tu cicho... Gdzie sa moje motywatory? :)

Wczoraj padłam - najpierw bieganie 4 km, potem do szkoly marszo-bieg bo młody nie mógł sie wyrobić na czas - ok1,2 km, w pracy stres ale dieta byla, zagryzana marchewką ciągle, po pracy do szkoly, spacer do domu 1.2 km, potem hula hop a wieczorem godzina zumby z cwiczeniami na brzuch. Nawet w czasie snu czułam jak mnie całe ciało boli. A dzis rano wstałam i o 5:40 juz poszłam biegać. Jakbym nie była na diecie to bym to uczcila

Miłego dnia dziewczyny

Pasek wagi
No Ajvonka, ale aktywnie :)

Jak możesz daj ten link, zobaczę sobie :)

Rzeczywiście coś cicho się tu zrobiło :/ Gdzie reszta się podziewa?

hanna.bananna napisał(a):

Jak możesz daj ten link, zobaczę sobie :)

Wyslalam na poczte bo chyba nie wolno na forum wrzucac.:) Ja dzis bylam u rodziców .........i sukses, nie zjadłam nic to by zaszkodziło mojej diecie. Potem poszłam biegać i sąsiedzi az w okna patrzyli. Potem siostra wyciągnęła mnie na kijki - tzn ona kilki a ja szybki marsz. a potem jescze szybszy marsz na przystanek. W sumie -  prawie 8 km :) No i teraz czuje nóźki wiec za wczasu biore magnez :)

trzymajcie sie:)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.