17 stycznia 2014, 21:45
Witam. Czy są może chętne osoby żeby razem powspierać się w odchudzaniu? Do wakacji jeszcze dużoo czasu i możemy razem się motywować i dzielić efektami odchudzania.
15 kg to chyba realny cel do 1 lipca tego roku ?
![]()
Pozostały 23 tygodnie :D
Zapraszam chętne osoby :D
Możemy zrobić tabelkę i ważyć się raz w miesiącu :)
Ja zaczynam:
18 lat (za miesiąc 19)
161 cm wzrostu
około 69 kg
cel : 54 kg ( a jak się uda to nawet 50
![]()
)
Działacie ze mną? :D
Tabelka:
Waga zaznaczona na:
zielono- oznacza spadek :)
Na pomarańczowo- bez zmian
na czerwono- wzrost wagi
Edytowany przez 14 lutego 2014, 13:28
- Dołączył: 2009-07-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 28
3 lutego 2014, 14:08
hejka, ja też się nie poddam. Dzięki Wam mam motywacje jak nigdy dotąd i na pewno dam radę. Na koniec lutego chcę zobaczyć 6 z przodu
![]()
i musi się udać.
Zastanawiam się tylko czy moja skóra nie potrzebuję jakiegoś dodatkowego wsparcia w postaci np. jakiś dobrych kremów przede wszystkim na brzuchu, udach, pośladkach. Co o tym myślicie? Używacie czegoś szczególnego?
- Dołączył: 2013-11-30
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 30
3 lutego 2014, 17:09
może te dziewczyny z największymi spadkami podzielą się jadłospisem i ćwiczeniami? :)
3 lutego 2014, 20:51
madziarka851985 napisał(a):
Zastanawiam się tylko czy moja skóra nie potrzebuję jakiegoś dodatkowego wsparcia w postaci np. jakiś dobrych kremów przede wszystkim na brzuchu, udach, pośladkach. Co o tym myślicie? Używacie czegoś szczególnego?
Ja masuję się bańkami chińskimi i używam do tego oliwki antycellulitowej z Ziaji. No i jeszcze masło kakaowe z Ziaji w dzień :)
alshiro napisał(a):
może te dziewczyny z największymi spadkami podzielą się jadłospisem i ćwiczeniami? :)
O to dobry pomysł, zawsze któraś mogłaby zaczerpnąć coś z tego :)
Ja wiele nie schudłam, ale mogę napisać co robiłam. No to trzymałam się 1800 kcal dziennie, na obiad ryba w parowarze z ryżem i do tego mały jogurt truskawkowy, śniadanie to były płatki kukurydziane z mlekiem i cukrem ( tak wiem masakra, właśnie porzuciłam takie śniadanie i zastąpiłam je omletem z 2 jajek i banana albo po prostu płatki owsiane z mlekiem :) ) , na kolację serek wiejski , no i tak ogólnie to teraz zrozumiałam dlaczego nie schudłam tyle ile chciałam, po prostu za dużo węglowodanów było. Rezygnuję z bułek grahamek , jedna mi wystarczy 3 razy w tygodniu, pieczywa już postaram się nie ruszyć, no i te nieszczęsne parówki.... też muszę porzucić. Na kolację zacznę znowu gotować sobie jajka :)
3 lutego 2014, 20:58
Co sądzicie o takim jadłospisie?
Śniadanie: omlet z 2 jajek i banana z dodatkiem jogurtu greckiego i jakiś owoc do tego + herbata zielona lub czerwona albo płatki owsiane na mleku 1,5 %
II śniadanie: jabłko
Obiad: 1 kostka z mintaja gotowana na parze i torebka ryżu też na parze. Mintaj polany świeżym sokiem z cytryny i ziołami prowansalskimi a ryż wymieszany z małym jogurtem truskawkowym (kocham taki obiad)
Podwieczorek: serek wiejski
Kolacja: 2 jajka gotowane na twardo/ na miękko lub jajecznica z 2-3 jajek z pomidorem
Wiem że mało warzyw.... ale ich nienawidzę i nie chcę ich nawet jeść. Dzisiaj próbowałam to było mi niedobrze po obiedzie przez kilka następnych godzin....
Edytowany przez 3 lutego 2014, 20:59
- Dołączył: 2013-11-30
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 30
3 lutego 2014, 21:48
zrób może jajecznicę na oleju np. kokosowym ze świeżymi/ suszonymi pomidorami, dodaj rukolę, podsmażoną cukinię, cebulkę, od razu smaczniej, treściwiej i zdrowiej :)
- Dołączył: 2013-11-30
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 30
3 lutego 2014, 21:49
a do podwieczorku orzecy, pestki, suszone śliwiki np ;)
- Dołączył: 2012-09-14
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 4862
4 lutego 2014, 08:57
hej
ja dziś w miarę możliwości (przy gościach) zaczęłam dietkę 3d Chili :)
A przynajmniej postaram się wdrążyć trochę w temat i jadłospis.
Jestem na siebie zła, bo dawno bym miała tą 6 z przodu a ciągle mam wpadki i dupa wychodzi
- Dołączył: 2014-01-30
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 21
4 lutego 2014, 09:14
hej
u mnie narazie bez zmian ale zobaczymy przy kolenym wazeniu ;) trzymam diete i jem zdrowo. Ostatnio zakupilam parowar i mam pytania: uwazacie, ze da sie schudnac jedzac obiadki z parowaru? Ktoras z Was posiada takie urzadzenie? Znacie moze jakies dobre przepisy? :)
4 lutego 2014, 12:16
belladonna25 napisał(a):
heju mnie narazie bez zmian ale zobaczymy przy kolenym wazeniu ;) trzymam diete i jem zdrowo. Ostatnio zakupilam parowar i mam pytania: uwazacie, ze da sie schudnac jedzac obiadki z parowaru? Ktoras z Was posiada takie urzadzenie? Znacie moze jakies dobre przepisy? :)
Ja posiadam parowar i właśnie zaraz będę robiła sobie obiad w nim
![]()
Na pewno pomaga w schudnięciu, ja się lepiej czuję od kiedy w nim gotuję.
Jedzenie jest smaczniejsze :D
Ja sobie gotuję ryż i rybę :)
- Dołączył: 2009-07-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 28
5 lutego 2014, 09:37
Dopiero odpisuję, bo jakoś ostatnio byłam zajęta mocno. Dzieciaczki dały mi się w kość
![]()
.
Nasta17 dziękuje
Ci za radę. Słyszałm kiedyś o bańkach chińskich ale nigdy nie
próbowałam. Tobie przynoszą rzeczywiście efekty? Walczą tylko z
cellulitem czy też ujędrniają skórę?
Jeśli chodzi o twój jadłospis to
myślę że nie musisz chyba zupełnie rezygnować z pieczywa. Nie wiem czy
na dłuższą mete bez niego wytrzymasz, a później powrót może spowodować
odwrotny efekt. Ja zdecydowanie ograniczyłam i zamieniłam białe
pszenne pieczywo na ciemny razowy chlebek. Sama piekę wiec wiem co w nim
jest. Niestety kupując w sklepie ciemne pieczywo nie mamy pewności czy
jest ono rzeczywiście żytnie, razowe na zakwasie.
Pieczenie pieczywa to fajna zabawa a ile satysfakcji, polecam
![]()
. Jeśli ryż - to najlepiej brązowy:)
)
i musi się udać. 
Na pewno pomaga w schudnięciu, ja się lepiej czuję od kiedy w nim gotuję.
