© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 kwietnia 2014, 15:37
No to dziewczyny zaczynamy działać w grupie :) Najważniejsze jest postawienie celu. Mój jest osiągnięcie 63 kg- 13 kg do końca lipca. Przyłączcie się do mnie :)
29 kwietnia 2014, 23:14
Też się dołączam! Do końca lipca chciałabym tak do 58-60 kg dobić. 
29 kwietnia 2014, 23:16
Ja się dołączę. Muszę jeszcze schudnąć niecałe 12 kg - bo mam nadwyżkę po porodzie. Udało mi się zgubić już ok 15, ale jeszcze czeka mnie trochę więcej pracy. Ahhh.... planuje się za to zabrać już od kilku tygodni, ale jakoś nie mam motywacji. Na pewno z ,,grupą wsparcia,, będzie raźniej.
30 kwietnia 2014, 05:39
witam z rana :)
jako, że dzisiaj ostatni dzień pracy w tym tygodniu to nawet humor mi z rana dopisuje pomimo @ i zimna za oknem
zaraz zabieram się za kawę i śniadanko a później do roboty na 7
miłego dnia :)
30 kwietnia 2014, 06:07
Ja dzisiaj jak na wariackich papierach. Idę do pracy, a potem od razu na pociąg i na weekend nad morze.
Wrócę do Was dziewczyny w poneidziałek :)
30 kwietnia 2014, 06:24
zazdraszczam ;) baw się dobrze i oby pogoda dopisała :)
30 kwietnia 2014, 07:57
Fajowo :) Aby pogoda wam nad tym morzem dopisała.
Mam w rodzinie dietetyka, który ułożył mi rok temu bardzo fajną dietę. Schudłam na niej 8 kg, ale niestety motywacji nie starczyło. Moim wrogiem jest niejedzenie!!!! Potrafię nie zjeść do godziny 17 i później wpieprzać ile wlezie. To jest nienormalne. Z rana do godz 12 to ja nawet na jedzenie nie mogę patrzeć.
też czekam na okres, ale staram się z mężem o dzidziusia więc może nie przyjdzie
30 kwietnia 2014, 08:10
u mnie aktualna waga 65kg, chce ok 55...., ale nawet 60kg na koniec lipca mnie zadowoli:)dieta zdrowe MZ i cwiczenia na silce 6 razy w tyg.A jaka waga wyjściowa u Ciebie?; ))Ja stawiam na mniej żreć i zdrowo żreć :D Znam przypadek, gdzie dziewczyna stosowala MZ ; jadła tylko pół kebaba ; ) Także ja mam zamiar jeść zdrowo! ; )) Piję też czerwoną herbatkę ; )Jesli chodzi o ruch to Mel B, Skalpel Chodakowskiej bo uwielbam no i spacery czy wycieczki rowerowe ; ) Po jutrze wlasnie wybieram się na takową z partnerem. Ciekawe jak daleko zajadę :Dja tez, ja tez!!:)Ja za to chcę się pozbyc jakichś 10kg więć chyba mogę dołączyć? ;)
30 kwietnia 2014, 08:16
Mój mąż z 96 kg zszedł do wagi 73 dzięki bieganiu i jedzeniu systematycznie. Zero białego pieczywa itd. Jadłam przy nim to samo co on. Jemu się udało a mi ciut ciut :(
30 kwietnia 2014, 08:18
Sysia ; ja tak kiedyś schudlam 15 kg. Tylko biegałam i zrezygnowałam ze slodyczy...
A teraz to już pomoc nie chce...
30 kwietnia 2014, 08:22
Organizm przyzwyczaja się do wszystkiego i traktuje to jako nowy nawyk i chudnięcie staje :( Ja z 48kg przybrałam 25 przez pieprzone prochy antykoncepcyjne :( GŁUPA BYŁAM !!!!! Teraz mam wodę w organizmie i trudno to zgubić
