Temat: Czas do końca lipca! Rzucamy z siebie około 13 kg :)

No to dziewczyny zaczynamy działać w grupie :) Najważniejsze jest postawienie celu. Mój jest osiągnięcie 63 kg- 13 kg do końca lipca. Przyłączcie się do mnie :)

Pasek wagi

Ehhh przyzwyczaja sie do ulubionej aktywności fizycznej... I to jest problemem. 

hej hej :) ładny dzisiaj dzien bedzie. Wczoraj pierwszy raz od dawna wyskoczyłam na rower i 40 minut zlecialo. A dzisiaj tez mam zamiar i dotrzymam słowa :)

Nie wiem jak Wy ale ja mam zawsze problem ze śniadaniem i kolacja..nigdy nie wiem co albo nie mam na nic ochoty :( tak jest dzisiaj, znowu bede krążyła po kuchni i nic nie "znajdę"..

Do tego dzisiaj ciężki dzien bo duzo zajęć mnie czeka. Wiadomo majówka sie zaczyna a do nas siostry z rodzinami przyjeżdżają..szkoda ze jedni mogą odpocząć bo ktoś inni bedzie za nich i dla nich wszystko robił.

Miłego dnia laski!! :)

Pasek wagi

Ja dzisiaj mam zamiar spacerować ; )) Żeby bieganie się nie znudziło :D


Och też mam ten problem. o ile w lato zawsze znajde jakis jogurt i owoce z ogródka tak teraz nie mam pojęcia więc wpierdzielam musli :D

a ja już po korkach i za jakieś 2 godzinki będziemy szli na grila
wkurzyłam się dzisiaj bo mi dziecka nie przyjęli do szkoły, do której chciałam go dać i muszę złożyć podanie do rejonu... pomyłka jakaś z tą rekrutacją, ale co tam, ważniejsze problemy ludzie mają

jak wam mija popołudnie? ja chyba coś przegryzę na szybko bo zanim ryba z grilla będzie gotowa to minie trochę czasu, ale tak jak Wy mam problem z kolacją, ze śniadaniem nie tak bardzo, ale kolacje to jakaś udręka ;/

Pasek wagi

mnie dzisiaj właśnie znajomi chcą wyciągnąć na grilla,  tylko nie będzie żadnej rybki a kiełbasa!  :/

Cześć dziewczyny ;)

Ja wczoraj miałam pierwsze w tym roku biegnie. Myślałam, że będzie lepiej, ale wiadomo trening czyni mistrza ;) Niestety z dietą troche gorzej, ale sie nie poddaje ;)

Pasek wagi

ehhh... moja dieta I cwiczenia leza I kwicza. Mam nadzieje, ze u was lepiej

ja właśnie gotuję sobie kaszę gryczaną i zaraz będę robić szpinak, a po obiedzie śmigam z dzieckiem na rower i rolki (on rower, ja rolki)
pogoda średnia, ale może obejdzie się bez deszczu, więc trzeba korzystać :D

Pasek wagi

sorki że do Was zaglądam dopiero teraz ale miałam dziiaj szalenie pracowity dzień..życie na wsi to nie sielanka jakby się mogło komuś wydawać. Dlatego u mnie dzisiaj ani takich typowych ćwiczeń ani typowej diety, bo śniadania nie było, na obiad szybki krupnik a potem tylko hot dog w drodze do domu  i 2 kieliszki wina na rozluźnienie. I potem się dziwić że będą jęki na wakacjach bo będę wyglądać gorzej niż siostra po dwóch ciążach :( 
mam nadzieję, że u Was znacznie lepiej ;)

Pasek wagi

Ja od wczoraj zaczełam ćwiczyć godzine z Mel B i dało mi to nieźle w kość - czujęzakwasy na całym ciele :/  W planach mam ten trening 5 x w tygodniu, zobaczymy czy sie uda :)  z dietą ok, może tylko problemem jet to że jem za malo kcal (1000 - 1200), ale z tym tez sie poprawie z czasem :)  A teraz zmykam na śniadanie i spacer z psem

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.