25 grudnia 2010, 11:12
1 stycznia, kto uderza ze mną? :D
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
27 grudnia 2011, 09:29
ja kawę dzisiaj jedną wypiłam i chyba na tym się skończy, bo pochłaniam hektolitry czystej wody i herbatek ziołowych ;)
najgorzej, że już mi zaczyna w brzuchu burczeć (rano było mi tak niedobrze i pełno w brzuchu, że w sumie nie wmusiłam śniadania;) ), a wcale nie mam ochoty nic jeść. paradoks taki ;)
a po drodze do pracy poszłam do apteki zamówić sobie spirulinę hawajską (zalecenie dietetyczki)
w miarę tania jest więc mogę spróbować choć nie do końca w takie specyfiki wierzę:)
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
27 grudnia 2011, 09:42
kasmi i jak masz sobie dawkowac te algi?? i w czym mają pomóc??
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
27 grudnia 2011, 09:54
dwa razy dziennie po dwie
generalnie to rzekoma tabletka cud i wszystko robi.
zmniejsza apetyt, oczyszcza organizm i jeszcze uzupełnia mikroelementy:)
tak jak pisałam, nie jestem przekonana, ale chcę z tą babeczką współpracować, więc robię co mi każe :)
- Dołączył: 2010-02-05
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 13764
27 grudnia 2011, 09:57
Ja właśnie zamierzam kupić algi i hodować je.
Za cholerę nie mogę wyleczyć tej wysypki na nogach. Sterydów już nie chcę stosować. A wyczytałam gdzieś, że algi pomagają na problemy ze skórą. Nie zaszkodzi spróbować.
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
27 grudnia 2011, 10:00
ona mi proponowała właśnie hodowanie i picie tych domowych alg.
Pamiętam jak moja siostra się w to bawiła lata temu i wiem, że nie będę skłonna do takich poświęceń ;)
ale pamiętam, że jej to na cerę dobrze działało:)
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
27 grudnia 2011, 10:04
ja jak na razie mam maseczki z alg do twarzy.... i są super....
też myślałam o łykaniu ich w tabletkach ale jakoś przekonac się nie mogłam.....
kasmi poczekam za efektami u Ciebie
ewcia całkiem fajny pomysł.... i oby skuteczny!!
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
27 grudnia 2011, 10:31
ja nie słyszałam o nich nawet wcześniej ;)
a właśnie piję herbatkę teekenne "winter time" suszone jabłko z cynamonem.
Generalnie nie lubię cynamonu, ale to jest przepyszne :) - polecam :)
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
27 grudnia 2011, 10:33
a ja popijam herbatkę od mnicha
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
27 grudnia 2011, 10:38
a którą masz? tą odchudzającą?
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
27 grudnia 2011, 10:39
nieee taka na wyregulowanie pracy jelit....
nie pijam herbat odchudzających